Empatia nie jest cechą, z którą się rodzimy. Albo ją posiadamy, albo nie. Dlatego też tak istotnym jest, by oprócz rozwoju intelektualnego, rozwijać w dziecku inteligencję emocjonalną, w tym bycie empatycznym.
Takie wychowanie skutecznie wpływa na sukcesy osiągane w życiu, które nie zależą wyłącznie od IQ, ale również od relacji z innymi, i to nie tylko z tymi najbliższymi, ale również z rówieśnikami, współpracownikami, szefem itd.
Dowiedz się, dlaczego warto być empatycznym i czy zawsze jest to korzystne.
Spis treści:
- Czym jest empatia?
- Dlaczego warto być empatycznym?
- Kiedy rozwija się empatia?
- Jaką rolę odgrywa empatia w rozwoju dziecka?
- Jak rozwijać empatię u dzieci?
- Czy empatia zawsze jest korzystna?
Czym jest empatia?
Empatia to umiejętność ułatwiająca obcowanie z ludźmi, która polega na rozpoznawaniu emocji u innych, współodczuwaniu ich stanów emocjonalnych oraz umiejętności spojrzenia na sytuację z ich perspektywy.
Osoby empatyczne potrafią wczuć się w uczucia innych osób i tym samym określić, czego potrzebują oraz czego chcą inni ludzie. Należy podkreślić, że empatia jest niezwykle ważna w życiu każdego człowieka, gdyż umożliwia dbać o dobre i ciepłe stosunki międzyludzkie, które często wynikają z troski, będącej źródłem empatii.
Warto także wiedzieć, że empatia jest możliwa tylko wtedy, gdy człowiek jest świadomy własnych emocji, przez co jest w stanie także odczytywać emocje innych osób. Niezwykle ważne w empatii jest dostrzeganie sygnałów niewerbalnych, jakie daje drugi człowiek. Jest to możliwe, gdy osoba mająca je odczytać jest spokojna i wrażliwa – tylko wtedy mózg emocjonalny może odebrać sygnały.
Badania dowodzą również, że osoby empatyczne są także otwarte i potrafią dostosować swoje emocje do innych. Podkreśla się także, że empatia to umiejętność, którą można rozwijać, że wzrasta wraz z wiekiem oraz że to kobiety są bardziej empatyczne niż mężczyźni.
Czytaj: Co to jest autyzm i skąd się bierze?
Dlaczego warto być empatycznym?
Przede wszystkim należy podkreślić, że empatyczni ludzie tworzą zdrowe, głębokie i szczęśliwe relacje. Dzięki temu, że doskonale znają siebie, swoje uczucia i emocje, potrafią też odczytywać je u innych osób, co w konsekwencji sprawia, że umiejętnie reagują na potrzeby innych.
Istotnym jest także to, co naukowcy potwierdzają zgodnie, że empatyczne działania korzystnie wpływają na zdrowie i przedłużają życie. Dzięki czynnościom na rzecz innych polepsza się samopoczucie i wzrasta poczucie własnej wartości.
Z kolei niski poziom empatii bądź jej brak wskazuje na zaburzenia osobowości, w tym najczęściej na osobowość psychopatyczną. Dodatkowo, prowadzi także do zaburzeń zachowania oraz nierzadko również zachowań opozycyjno-buntowniczych.
Tym samym, dzieci, u których zauważa się deficyt empatyczny mają trudności w podporządkowaniu się, a także są impulsywne. Dezorganizuje to codzienne funkcjonowanie, gdyż nie chcą one wykonywać swoich obowiązków, są niechętne do współdziałania, źle reagują na krytykę, a także często miewają wybuchy złości.
Czytaj: Bunt dwulatka: poskromienie złośnika
Osobowość borderline - czym jest i jak ją leczyć?
Kiedy rozwija się empatia?
Nie jest do końca wiadome, kiedy konkretnie rozwija się empatia u dzieci. Specjaliści zgodnie potwierdzają, że pierwsze jej oznaki pojawiają się już na wczesnym etapie rozwoju malucha. Dowodem tego mogą być sytuacje, których jedno małe dziecko się przewraca, a drugie zaczyna płakać lub gdy jedno dziecko zaczyna naśladować smutek drugiego.
Na początku reakcje są silne i nagłe, gdyż dziecko nie wie, że jest inne od pozostałych. Dopiero około pierwszego roku życia, gdy ma już tego świadomość, może spokojniej reagować i np. pocieszać drugie dziecko.
Jednak już około 2.-3. roku życia dziecko zaczyna sobie uświadamiać, że ból, jaki odczuwa inna osoba, nie jest jego bólem, co z kolei dzieli dzieci i sprawia, że niektóre reagują na niego, a inne nie zwracają nadmiernej uwagi.
Znacząca jest tutaj reakcja innych osób – jeśli np. opiekun także zwróci uwagę na ból innej osoby, to dziecko będzie bardziej skłonne do odczuć empatycznych. Dlatego też, gdy dziecko np. skrzywdzi inne i tamten maluch płacze, warto zwrócić mu uwagę wspominając o uczuciach skrzywdzonego dziecka, czyli powiedzieć np.: „Ten chłopczyk jest smutny, dlatego, że go uderzyłeś”.
Ostatecznie, empatia osiąga najwyższy poziom, gdy dziecko jest w stanie dostrzec np. złe warunki życia dzieci na drugim końcu świata – z reguły dzieje się to około okresu dojrzewania.
Czytaj: Czego nigdy nie wolno mówić dziecku? 7 zdań, których dziecko nie powinno usłyszeć!
Jaką rolę odgrywa empatia w rozwoju dziecka?
Badania dowodzą, że dzieci, które są bardziej empatyczne, czyli odczytują uczucia i emocje innych, są też bardziej znane i lubiane w szkole. Może mieć to również związek z tym, że dzieci te chętnie wspierają innych oraz pomagają im. Dodatkowo, dowodzą również, że są one także najbardziej stałe emocjonalnie, co pozwalaj im nawiązywać głębsze i dojrzalsze relacje.
Ponadto, chociaż wykazano, że empatia nie jest zależna od inteligencji, to jednak dzieci empatyczne miały w przeprowadzanych testach wyższe oceny, co może świadczyć o tym, że empatia ułatwia osiągać sukcesy.
Czytaj: Przemoc w szkole - co zrobić, gdy dziecko jest ofiarą agresji w szkole?
Introwertyk: kto to jest i czym się różni od ekstrawertyka?
Badania dowiodły także, że dzieci empatyczne nie są agresywne, w tym nie mają skłonności np. do znęcania się nad innymi dziećmi. Dowiedziono także, że także empatia ma silny związek z radzeniem sobie z problemami społecznymi.
Jak rozwijać empatię u dzieci?
Istotnym jest, aby dziecko miało wgląd w siebie, a co za tym idzie potrafiło nazywać swoje uczucia, emocje, w tym także negatywne stany. Sprzyjają temu częste rozmowy, a także pokazywanie, że np. złość jest potrzebną emocją, gdyż m.in. pozwala dowiedzieć się, co się nie podoba, czego się nie lubi, a kluczowa jest nauka jej właściwego okazywania.
Tym samym, gdy od małego dziecko będzie pracowało ze swoimi uczuciami, łatwiej odczyta także emocje innych osób i gdy trzeba zareaguje empatycznie. Ważne jest również to, że w pierwszej kolejności u dziecka muszą być zaspokojone jego emocjonalne potrzeby – dopiero później może reagować empatycznie w kontakcie z innymi.
Należy także pamiętać, aby opiekunowie nie negowali lub wyśmiewali odruchów empatycznych dzieci wobec innych. Często dorośli uważają empatię za przejaw słabości i niedojrzałości, dlatego też negują tego typu odruchy u dzieci. Należy wówczas uświadomić sobie, że są to naturalne i korzystne dla dzieci zachowania, które warto wspierać.
Dodatkowo, w sytuacjach kryzysowych, czyli np. gdy maluch uderzy inne dziecko, warto pytać je, jakby się czuło na jego miejscu. W takim momencie opiekun powinien wyraźnie podkreślić, że takie zachowanie rani drugiego malucha.
Aby rozwijać u dzieci empatię od najmłodszych lat, warto wspólnie z nimi działać na rzecz chorych, biednych, samotnych i robić rzeczy dobre dla korzyści ogółu. Ponadto, aby dzieci umiały działać empatycznie powinny jak najczęściej pracować w grupach (takie warunki stwarza np. uprawianie sportów zespołowych).
Należy także ograniczać dzieciom udostępnianie filmów, seriali i bajek, w których główny przekaz wspiera rywalizację i pogardę dla słabszych. Dzieci w takich sytuacjach nie uczą się empatii, dlatego też warto zadbać o odtwarzanie treści promującej miłość, tolerancję i empatię. Niestety, obecne badania dowodzą, że brutalne bajki i tego typu programy wpływają niekorzystnie na rozwój empatii i sprawiają, że widzowie reagują brakiem współczucia, a dodatkowo kumuluje agresję.
Ponadto, należy również mieć świadomość, że u starszych dzieci, które korzystają z portali społecznościowych, piszą sms-y itd. zmniejsza się prawidłowe odczytywanie emocji. Warto wiedzieć, że do właściwego współodczuwania, które określane jest na podstawie tonu głosu, mimiki, gestykulacji i innych sygnałów niewerbalnych, koniecznie są dobrze rozwinięte tzw. neurony lustrzane, które wykształcają się tylko podczas realnych interakcji z drugą osobą. Tym samym, gdy dziecko bardzo dużo czasu spędza online, może mieć problemy z rozumieniem uczuć i emocji innych osób.
Czytaj: Dzieci uzależniają się od telefonów. Jak z tym walczyć?
Dzieci tracą zdolność do rozpoznawania emocji na twarzach innych ludzi! Wszystko przez cyfrowy świat
Czy empatia zawsze jest korzystna?
Niektórzy specjaliści podkreślają jednak, że empatia nie zawsze działa dobrze. Naukowcy tacy jak np. Paul Bloom zauważyli, że na empatyczne zachowania wpływają preferencje i uprzedzenia, dlatego też nie zawsze empatyczne zachowania są dobrze wykorzystane. W praktyce oznacza to, że chętniej pomożemy choremu dziecku z naszego miasta niż szpitalowi w jakimś kraju, który zbiera na terapie dla wielu, chorych dzieci.
Istotnym jest także to, że empatyzować można z jedną lub dwiema osobami naraz – nie da się w pełni współodczuwać tego, co doświadczają zbiorowości. Często to sprowadza do tego, że pojedyncza tragedia dotyka bardziej niż np. krzywdzące zdarzenia dotyczące większej ilości osób, co w konsekwencji może spowodować pogorszenie sytuacji zbiorowości.
Paul Bloom twierdzi także, że empatią nie należy kierować się w kwestii moralności, co także może być niekorzystne dla ogółu. Tłumaczy to ciekawym przykładem programu więźniów, którzy na krótko przed wypuszczeniem na wolność, dostawali kilkudniowe przepustki. Jeden z więźniów na takiej przepustce dopuścił się brutalnego morderstwa. Ludzie empatyzowali z rodziną zamordowanych i tworzyli petycję wnoszącą za zniesieniem programu, co sprawiło, że rząd zawiesił działanie programu.
Fakty jednak były takie, że chociaż doszło do tego brutalnego zdarzenia, to program cieszył się świetnymi wynikami, które pokazywały, że osadzeni wychodzący na przepustki nie popełniali później przestępstw i nie wracali do więzienia, co było notoryczne przed wdrożeniem programu. Dlatego też według naukowca, zamiast kierować się empatią, ludzie powinni postępować racjonalnie i ze współczuciem.
Czytaj: Zaburzenia zachowania u dzieci: jak je rozpoznać i jak leczyć?
Maminsynek, czyli synuś mamusi. Jak nie wychować maminsynka?