Gdy dziadkowie wtrącają się w wychowanie dziecka - co robić?

2021-01-18 16:04

„Dziadkowie są od rozpieszczania, rodzice od wychowywania” – to stare przysłowie ma na celu usprawiedliwienie zachowań dziadków, którzy pozwalają wnuczętom na znacznie więcej, niż ich rodzice. Co jednak zrobić w sytuacji, gdy to „rozpieszczanie” utrudnia nam już zwykłe wychowanie? I jak reagować, gdy dziadkowie uważają, że znacznie lepiej znają się na wychowaniu, nieustannie się w nie wtrącając?

Gdy dziadkowie wtrącają się w wychowanie dziecka

i

Autor: Getty Images

Wtrącanie się osób postronnych, w tym także dziadków, w wychowanie naszych dzieci, jest jedną z rzeczy, która szalenie irytuje młodych rodziców. Niewielu z nas potrafi powiedzieć: „dziękuję, masz rację i więcej doświadczenia, skorzystam z tej rady” - i nic w tym dziwnego, bo często zwyczajnie nie zgadzamy się ze zdaniem rodziców czy teściów albo po prostu wiemy, że ich rady nie są już aktualne.

Jeśli i ty masz ochotę wykrzyczeć: „Dajcie mi spokój, to moje dziecko!”, weź pod uwagę fakt, że dziadkowie z całą pewnością nie kierują się złymi intencjami. Wraz z partnerem jesteście ciągle ich dziećmi, pragną wam zatem pomóc najlepiej, jak to możliwe – po rodzicielsku i w imię wyższego dobra ignorując drobne protesty z waszej strony. Dlatego tak ważne jest, by podejść do tematu rozsądnie, trzymając swoje nerwy na wodzy i uwzględniając dobre intencje starszych ludzi.

Spis treści

  1. Rady dziadków odnośnie wychowania niemowlaka
  2. Spory o wychowanie kilkulatka
  3. Gdy rozmowy nic nie dają

Rady dziadków odnośnie wychowania niemowlaka

Spory o ubieranie czy karmienie niemowlaka wydają się być standardem w wielopokoleniowych rodzinach. Babcia twierdzi, że 2-miesięczne dziecko musi być zawsze okryte kocykiem, mama z wyrzutem zauważa, że dziecko ma chłodne rączki, a w tobie się gotuje, bo wiesz od lekarza, że to o niczym nie świadczy i bynajmniej nie zagraża zdrowiu maleństwa. W dodatku ciągle słyszysz pytanie: „Czy on przypadkiem nie jest głodny?”. Wszystkie takie uwagi i pytania sprawiają, że nawet niewinne sugestie (nawet te rzeczywiście słuszne) wyprowadzają cię z równowagi – stąd już tylko krok do porządnej kłótni.

Zamiast do niej dopuścić, porozmawiaj z rodzicami i wytłumacz im, że polegasz na zdaniu specjalistów – po to chodzisz do lekarza i pytasz go o zdanie. Wyjaśnij rodzicom lub teściom, że doceniasz ich rady, ale zaczynasz odbierać je negatywnie, bo jest ich zwyczajnie za dużo – zaproponuj, że w przypadku wątpliwości będą pierwszymi, do których się zwrócisz.

Rozmowa nie przyniosła skutku? Cóż, trzeba skorzystać z innych metod. Jeśli mama twierdzi, że powinnaś okryć dziecko kocem w dwudziestopięciostopniowym upale, przynieś jej duży koc i każ jej pod nim leżeć – z pewnością nie będzie zachwycona. Wytłumacz, że tak właśnie chce potraktować swojego wnuczka. W innych przypadkach rodzice będą musieli zadowolić się waszą odpowiedzią, która będzie brzmiała: „Tak postanowiliśmy”.

Czytaj także: Jak sprawdzić, czy dziecko się najada?

Jak ubierać niemowlaka latem? Porady dla rodziców

Przegrzanie niemowlaka: objawy, skutki. Jak uniknąć przegrzania dziecka?

Spory o wychowanie kilkulatka

Z utęsknieniem czekasz, aż wtrącanie się przeminie wraz z wiekiem niemowlęcym? Możesz się rozczarować, gdy znowu poczujesz znajomą irytację – wraz ze słowami „A babcia mi pozwoliła jeść tyle czekolady, ile chcę!”. Jak sobie z tym poradzić?

Gdy wnuki są u babci i dziadka okazjonalnie, lepiej po prostu odpuścić. Nie martw się, że dziecko nabierze złych nawyków – jeśli wytłumaczysz mu, że inne zasady panują w obu domach, jest szansa, że maluch to zrozumie. Nie wymagaj od rodziców czy teściów, by zwracali uwagę na wszystkie kwestie poprawnego wychowania, gdy widzą wnuczka raz na jakiś czas – stęsknieni, pragną spełnić wszystkie jego zachcianki.

Gdy mieszkacie razem lub babcia opiekuje się dzieckiem, sytuacja wymaga już zupełnie innego postępowania. Duże rozbieżności w stylach wychowawczych nie tylko wprowadzą mętlik w głowie dziecka, ale też istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że nie będzie się ono zachowywało tak, jak tego wymagacie (np. nie będzie po sobie sprzątał, bo babcia mówi, że jest za mały).

W takiej sytuacji rozmowa z dziadkami dziecka jest konieczna – wytłumaczcie im dokładnie, dlaczego wasze różne zdania w poszczególnych sprawach źle wpływają na rozwój dziecka i jakie zdezorientowanie wprowadzają. Niech rozmowa będzie spokojna, oparta na wzajemnym słuchaniu, a nie próbach przerzucenia swojej opinii. Na koniec, ustalcie kwestie priorytetowe – np. nie ma słodyczy przed obiadem, trzeba po sobie sprzątać, a zabawa jest dopiero po odrobieniu lekcji.

Czytaj także: Czy rodzice powinni pomagać dziecku w odrabianiu lekcji?

Babcia jako niania. Jak dbać o relacje, gdy babcia opiekuje się naszym dzieckiem?

Gdy rozmowy nic nie dają

Jeśli rozmowa nie przyniosła żadnego rezultatu, trzeba sięgnąć po „cięższą broń”. Zabierz teściową/mamę na wizytę do dentysty – niech lekarz wytłumaczy wszystkim, jak nadmiar słodyczy działa na uzębienie dziecka i czym będzie to skutkowało w przyszłości. Włącz film dokumentalny, który obrazuje zachowania dzieci, które są we wszystkim wyręczane – będzie to znacznie bardziej „przemawiające”, niż twoje słowa.

I pamiętaj, że zawsze ostateczne zdanie w kwestii wychowania dziecka masz ty.

Czytaj także: Nadmiar cukru w diecie dziecka. Jakie są skutki jedzenia słodyczy u dzieci?