Jedyną receptą na przezwyciężenie uczucia, że mamy dość dziecka, jest danie sobie chwili oddechu. To proste, a jednocześnie trudne zadanie, bo czy można sobie zwyczajnie odpuścić? Czy można zaniedbać obowiązki rodzinne i zająć się sobą? Można, o ile oczywiście nie jest to regułą.
Spis treści
- Nie musisz być ideałem
- Skup się na swoich potrzebach
- Znajdź sobie odskocznię
- Zadbaj o relacje w związku
Nie musisz być ideałem
Musisz zrozumieć, że nie ma na świecie ideałów i Ty również nie musisz nim być. Jeśli na co dzień dbasz o swoich bliskich, sprzątasz im, gotujesz, to oni wiedzą, że ich kochasz. I naprawdę nic się nie stanie, jak raz na jakiś czas sobie odpuścisz i spróbujesz się zrelaksować. Pamiętaj, że partner i dziecko chcą cię widzieć szczęśliwą i uśmiechniętą, a nie zmęczoną i znużoną życiem.
Jeśli raz w tygodniu nie ugotujesz rodzinie obiadu i powiesz, że nie miałaś na to czasu, bo czytałaś książkę lub malowałaś paznokcie, świat się nie zawali. Możesz się również miło zaskoczyć na widok reakcji partnera, który spokojnie wyjdzie do sklepu kupić coś do jedzenia/ zacznie przygotowywać obiad/ zamówi gotowe dania.
Czytaj też: Naukowcy alarmują: kobietom, które starają się być idealnymi matkami, częściej grozi depresja
Skup się na swoich potrzebach
Masz dosyć marudzenia dziecka, organizowania mu czasu, spełniania jego zachcianek. Poczułaś się zmęczona monotonią życia, chcesz odmiany, a w twojej głowie pojawiają się wstydliwe myśli, żeby oni wszyscy choć na chwilę zniknęli, a ty mogłabyś się wreszcie skupić na sobie.
Nie bój się tych uczuć i nie wzbraniaj się przed nimi. Są one całkowicie normalne i pojawiają się w umysłach każdej mamy, tylko żadna nie chce się do tego przyznać. Niesłusznie, bo jak każdy człowiek, tak i matki mają prawo do słabszych dni. I do własnych potrzeb.
Nie możesz napędzać się wyrzutami sumienia i myśleć, że spędzanie czasu na malowaniu paznokci jest czymś... trywialnym. Jeśli masz chęć pomalować sobie paznokcie, po prostu to zrób. Jeśli chcesz nałożyć maseczki i wziąć kąpiel z nową książką - nie odmawiaj sobie tego. Masz prawo do własnych przyjemności i nikt nie może ci zarzucić, że są one śmieszne lub banalne.
Zobacz też: Jesteś zbyt zmęczona? Znajdź sobie... hobby
Znajdź sobie odskocznię
Każdy powinien mieć jakieś hobby. Ty też znajdź sobie coś, co pozwoli ci się zrelaksować i odbudować poczucie własnej wartości. Może to być kurs języka, może fitness lub basen. Rób to, na co masz ochotę i nie miej z tego powodu wyrzutów sumienia. Jeśli raz lub dwa razy w tygodniu znikniesz z domu na godzinę lub dwie, nic złego nie przydarzy się ani dziecku, ani partnerowi.
Musisz mu zaufać i uwierzyć, że będzie on w stanie równie dobrze jak ty zająć się dzieckiem. A jeśli partner nie może, to może poproś o pomoc babcie? Na pewno się ucieszą z dodatkowego czasu spędzonego z wnukiem.
Zadbaj o relacje w związku
Tę samą babcię możesz poprosić, aby popilnowała wieczorem dziecka, a ty w tym czasie uroczo spędzisz czas z partnerem. Wyjdźcie na miasto, do restauracji, kina lub teatru, wybierzcie się na spacer w ulubione miejsce. Zróbcie coś, dzięki czemu odbudujecie swoje relacje i ponownie poczujecie swoją bliskość. Związek trzeba pielęgnować tak jak kwiaty, inaczej nie będzie kwitł i się rozwijał.
W ferworze codziennych obowiązków i monotonii życia nie zapominajcie także o codziennych przyjemnościach. Zaskakujcie się wzajemnie drobnostkami, przygotowując swoje ulubione potrawy lub zakładając ulubione ubrania, kojarzące się z przyjemnymi chwilami w waszym związku. Dziękujcie sobie wzajemnie i proście o różne przysługi tak, aby każde z was czuło się docenione w tym związku. Jeśli tak będziecie robić, chwile, w których stwierdzicie, że macie dość dziecka i rodziny, będą się zdarzać naprawdę rzadko.
Czytaj więcej: Życie seksualne Polaków - sprawdź, czy jesteś "statystyczną" Polką