Perfekcyjna Pani Domu, która ma zawsze porządek w szafie, matka-Polka pracująca, wychowująca swoje dzieci i piekąca szarlotkę na niedzielę, piękna modelka, która zaraz po porodzie wygląda jak milion dolarów... Takimi obrazami jesteśmy bombardowane każdego dnia.
Nic dziwnego, że większość z nas dąży (świadomie lub podświadomie) do doskonałości. Jeśli należysz do tej grupy, musisz coś wiedzieć: nie jesteś na czasie! Nie musisz być idealną mamą. A nawet nie powinnaś! Dlaczego? Dlatego czas zmienić swój wizerunek i nareszcie być sobą.
Niedługo rodzisz? Zajrzyj do grupy dla mam Rodzę w 2022 roku! Grupa dla mam (BEZ HEJTU)
Spis treści
- Nie musisz być idealną mamą - to syzyfowa praca
- Mama kochająca, a nie perfekcyjna
- Nie musisz być idealną mamą: zawsze ustalaj priorytety
Nie musisz być idealną mamą - to syzyfowa praca
Cena, jaką kobiety płacą za bycie ideałem, jest bardzo wysoka. Masa wyrzeczeń, nieprzespanych nocy, zmęczenie i sfrustrowanie zamiast szczęścia – oto owoc dążenia do bycia superwomen. Jeśli dodatkowo jesteś właśnie w ciąży, czujesz się nieatrakcyjna i jedyne o czym marzysz, to przespać kolejne miesiące – masz poważny problem!
– Medialny obraz idealnej żony, zawsze uśmiechniętej, nienagannie wyglądającej, ze stabilną pozycją zawodową, u boku troskliwego, przystojnego męża sprawia, że kobieta boi się przyznawać do słabości, mówić o gniewie czy nawet problemach w związku – mówi mgr Karolina Pejka-Balcer, psycholog z Centrum Medycznego LUX MED w Bydgoszczy. – Taka kobieta niechętnie prosi bliskich o pomoc – przecież musi być idealna! Nie ma większego absurdu niż powyższe stwierdzenie.
Pogodzenie roli żony i gospodyni, a niedługo także matki jest jak przysłowiowa syzyfowa praca: gdy już wydaje ci się, że wszystko w domu lśni, przychodzi mąż i rozrzuca na podłodze brudne ubrania po joggingu. Gdy myślisz, że w pracy wszystko ogarnęłaś, więc wrócisz wcześnie do domu, by posprzątać, okazuje się, że szef zlecił ci dodatkową robotę, więc prasowanie będzie musiało poczekać... I tak w kółko.
W takich warunkach dążenie do perfekcji z góry skazane jest na porażkę. Najgorsze jest jednak to, że wywołuje ona w tobie gniew, frustrację i przygnębienie, potęgowane przez szalejące ciążowe hormony. Wmawiasz sobie, że do niczego się na nadajesz, jesteś złą żoną, a matką na pewno będziesz jeszcze gorszą!
Takie negatywne uczucia psują relacje między małżonkami i powodują niepotrzebny stres u dziecka w twoim brzuchu, które jak czuły barometr, odbiera wszystkie emocje. – Długotrwała frustracja, zmęczenie, monotonia powodują kumulowanie się negatywnych emocji, co doprowadza do niekontrolowanych wybuchów złości, a czasem i do poważniejszych zaburzeń psychicznych – tłumaczy psycholog, Karolina Pejka-Barcel.
– Nie chodzi o to, by za wszelką cenę ograniczać dostęp do negatywnych odczuć, ale żeby rozpoznawać problem i starać się sobie z nimi radzić. Obserwowany przez dziecko, tłumiony niepokój matki, w przyszłości może skutkować brakiem umiejętności radzenia sobie z trudnościami życia codziennego.
Czytaj również: Macierzyństwo – miłość od pierwszego wejrzenia?
Jak to jest mieć dziecko? Oczekiwania dotyczące macierzyństwa a rzeczywistość
Czy umiesz dzielić się z mężem opieką nad dzieckiem?
Stale poświęcasz się dla rodziny, zamiast pomyśleć o sobie? To zły pomysł
Mama kochająca, a nie perfekcyjna
W jednej z amerykańskich edycji Perfekcyjnej Pani Domu występowała matka czwórki małych dzieci. Jej problemem był przeogromny bałagan w domu, nad którym nie umiała zapanować. Całe dnie, które „powinna” spędzać na sprzątaniu, ona poświęcała na robieniu kwiatków z krepiny razem ze swoimi córeczkami i klejeniu tekturowej rakiety kosmicznej z synkiem.
Lodówka i ściany w mieszkaniu nieperfekcyjnej mamy oblepione były laurkami i wspólnymi pracami plastycznymi jej maluchów, które były najszczęśliwszymi dziećmi w USA. To w zasadzie puenta wszystkiego.
Jeśli jesteś młodą mamą, pamiętaj, że twoje maleństwo cię potrzebuje i to jemu musisz poświęcać najwięcej czasu, a nie sprzątaniu. A jeśli dopiero oczekujesz dziecka, wiedz, że musisz dbać przede wszystkim o swoje zdrowie i wypoczynek. Teraz najważniejsza jesteś ty!
Dla wielu kobiet marzeniem jest połączenie kariery zawodowej z prowadzeniem domu i wychowywaniem dzieci oraz święcenie triumfu na wszystkich tych polach. Oczywiście są takie, którym się to udaje, ale bardzo często jest tak, że na którymś z zadań się potykają. Albo oddalają się od rodziny, albo popełniają błędy w pracy, albo lekarz kiwa z niepokojem głową nad wynikami ich badań. – Zanim ogarnie cię chęć bycia idealną, zastanów się, gdzie jest granica pomiędzy złudnym perfekcjonizmem a realnym szczęściem – radzi psycholog. – Szczęśliwa kobieta pozwala sobie na błędy, akceptując trudności. A gdy świat ją przerasta, prosi o pomoc, bo przecież nikt nie jest idealny.Dlatego jeżeli czujesz, że sobie nie radzisz, powiedz o tym mężowi i poproś go, by przejął od ciebie część obowiązków. Jeżeli źle znosisz ciążę i nie masz siły na codzienne obowiązki, poproś o pomoc mamę. To naprawdę żaden wstyd! Prawdopodobnie jedyną osobą, która będzie miała do ciebie o to pretensję, będziesz ty sama.
Dlatego zaakceptuj i wybacz sobie swoje słabości. Nie musisz być lepsza od koleżanek czy szwagierki. Lepiej, żebyś trochę poleżała i urodziła zdrowe i szczęśliwe dziecko, niż przypłaciła karierę zdrowiem. – Kobieta ma zaakceptować fakt, że jest niedoskonała; pozwalać sobie na błędy, a jednocześnie dbać o swoje życie i je pielęgnować – wylicza Karolina Pejka-Balcer. – Wyjście na jogę dla ciężarnych dwa razy w tygodniu czy spotkanie z koleżankami raz na jakiś czas nie spowoduje końca świata. Przeciwnie – jeśli będziesz uśmiechnięta, szczęśliwa i otwarta na świat, dziecko przejmie twoje pozytywne emocje i też będzie się czuło dobrze.
Czytaj również: Jak się realizować, będąc młodą mamą?
Chodzisz na randki z mężem? Zobacz, jak znaleźć czas na wzmocnienie związku
Nie musisz być idealną mamą: zawsze ustalaj priorytety
Dążenie do ideału to pułapka, w którą popadamy czasem zupełnie nieświadomie. Problem w tym, że po jakimś czasie odkrywamy, że wcale nie jest nam z tym dobrze! Dlatego zastanów się, co jest dla ciebie najważniejsze w życiu: rodzina, praca czy porządek w domu. Ustal sobie priorytety i trzymaj się ich bez względu na wszystko.
- Jeśli wybrałaś rodzinę, pomyśl, czy możesz zmniejszyć wymiar godzin w pracy, zwłaszcza teraz, gdy oczekujesz dziecka. Czasami nie jest to możliwe ze względów finansowych, dlatego pomyśl nad lepszą organizacją swoich działań lub oddaniu części pracy komuś innemu.
- Jeśli praca jest dla ciebie najważniejsza, np. dlatego, że będziesz samotną matką, spróbuj tak zorganizować swoje życie zawodowe, by mieć jak najwięcej czasu na odpoczynek i relaks. Może poprosisz mamę o pomoc w ugotowaniu ci zdrowego ciążowego obiadu, który mogłabyś zamrozić i mieć na zapas?
- Jeśli jesteś pedantką i nie wyobrażasz sobie życia w bałaganie, spróbuj część obowiązków domowych przekazać mężowi. Pomyśl też, czy nie możesz sobie czegoś odpuścić: będąc w ciąży, naprawdę nie musisz myć okien co tydzień!
