Spis treści
- Wakacje z dzieckiem: polecane kierunki
- Wakacje z dzieckiem: last czy first minute
- Wakacje z dzieckiem: oszczędzaj z niemowlakiem
- Wakacje z dzieckiem: poza sezonem taniej
- Pamiętajmy o szczepieniach i podręcznej apteczce
- Wakacje z dzieckiem: oferta rodzinna pod lupą
Rodzice rozpoczynają zagraniczne podróże już z bardzo małymi dziećmi. Z wielu względów to jest dobre rozwiązanie – niemowlak zazwyczaj dużo śpi, łatwiej mu zapewnić rozrywkę w samolocie, a co także ważne, opłaty za niego są znikome. Najmłodszy pasażer Alfa Star miał 10 dni. – Zreguły najmłodsi pasażerowie liczą dwa, trzy miesiące. Niejednokrotnie rezerwacja takiego wyjazdu dokonywana jest z dużym wyprzedzeniem, gdy maluszka nie ma jeszcze na świecie – mówi Justyna Krzyżanowska, kierownik Komunikacji Marketingowej TUI Poland. Jak zaplanować wyjazd za granicę z dzieckiem, co wziąć pod uwagę przy wyborze oferty?
Wakacje z dzieckiem: polecane kierunki
Planowanie zagranicznej wycieczki z dzieckiem zaczynamy od wyboru kierunku, terminu, biura podróży. Wiele elementów zostanie zdeterminowanych zasobnością portfela. Bo wczasy zagraniczne są nierzadko o półtora czy nawet dwa razy (i więcej) droższe od krajowych – przy założeniu, że nie wybieramy najtańszych ofert, czego szczególnie na urlop z dziećmi nie polecamy. Jednak w zamian otrzymujemy większy komfort, nutkę egzotyki i na ogół bardziej przewidywalna pogodę. Zdecydowanie taniej będzie polecieć do Bułgarii i Turcji niż do Włoch, Francji, Hiszpanii czy nawet Grecji, nie wspominając już o kierunkach mocno egzotycznych. – Na pierwsze wakacje z maluchem doradzałabym bliższe kierunki, gdy czas podróży nie jest zbyt długi. Sami musimy ocenić, jak zareaguje nasze dziecko na zmianę miejsca – mówi Magda Plutecka-Dydon, rzecznik prasowy Neckermann Polska, prywatnie mama 6-letniego Maksa. – Dla osób, dla których relacja jakości wypoczynku do ceny jest ważna, polecam zapoznanie się z ofertą wakacji w Bułgarii, Turcji oraz na hiszpańskich Wyspach Kanaryjskich – radzi Justyna Krzyżanowska z TUI Poland. – Bułgarię rodzice cenią ze względu na korzystną relację ceny do jakości, krótki przelot i największy atut – piękne, piaszczyste plaże – mówi Magda Plutecka-Dydon zNeckermanna. – Rodzinnym kierunkiem jest również Turcja. „Dzieci są naszym oczkiem w głowie”, mówią Turcy i właściwie doświadczamy tam tego na każdym kroku. Nie ma innego miejsca z tak imponującymi hotelami, rozbudowanymi aquaparkami i bardzo atrakcyjnym pakietem all inclusive (czyli wszystko w cenie), w dodatku za stosunkowo niewielkie pieniądze. Rodzice małych dzieci lubią też wyspy greckie z najchętniej wybieraną wyspą Kos. To spokojna wyspa, piękne plaże, dobra baza hotelowa. Osobiście na pierwszą wyprawę z maluszkiem polecam hiszpańską Majorkę: kierunek ze wspaniałymi plażami, pełną infrastrukturą i wieloma atrakcjami dla dzieci – dodaje Magda Plutecka-Dydon.
Wakacje z dzieckiem: last czy first minute
Z ekonomicznego punktu widzenia najkorzystniej kupować wakacje z dużym wyprzedzeniem czasowym lub – przeciwnie – krótko przed planowanym terminem wakacji. Oferty first minute zaczynają się nawet w listopadzie poprzedniego roku i trwają, w zależności od polityki biura, do końca stycznia, a nawet lutego. Obecnie, na krótko przed sezonem wakacyjnym, by nie przepłacić, pozostaje rodzicom znalezienie oferty last minute. – Wycieczka last minute jest przecenionym, ale pełnowartościowym produktem ze względu na zbliżający się termin wyjazdu, proponowanym ze znacznym rabatem cenowym. Śledzenie takich propozycji warto zacząć około miesiąca przed planowaną datą wylotu, zatem decyzję o dokładnym terminie wyjazdu należy podjąć bardzo szybko – radzi Magda Plutecka-Dydon zNeckermann Polska. – To dobra opcja dla tych, którzy mogą zaplanować urlop w ostatniej chwili i nie mają sprecyzowanych planów urlopowych – dodaje. Zdaniem przedstawicieli biur podróży, planując wcześniej swoje wakacje, mamy możliwość większego wyboru dopasowanej do naszych wymagań oferty: odpowiedniego hotelu, pokoju, kierunku czy terminu wylotu. Jeżeli jednak planujemy urlop z większą rodziną lub z grupą znajomych, czekanie na ostatnią chwilę nie stanowi najlepszego rozwiązania, gdyż trudno wtedy skoordynować zarówno wymagania, jak i terminy urlopowe wszystkich uczestników wycieczki. – Oferta last minute jest bardzo atrakcyjna cenowo, ale zawsze istnieje ryzyko, że nasz ulubiony hotel nie będzie nią objęty i do wyboru zostaną miejsca noclegowe nie do końca odpowiadające naszym preferencjom. Najlepsze hotele, szczególnie te mające udogodnienia dla dzieci, zazwyczaj „sprzedają się” w pierwszej kolejności. Dlatego warto skorzystać z oferty first minute, kiedy ceny są atrakcyjne, a my mamy gwarancję bogatszej propozycji i szansę skorzystania z dodatkowych zniżek – mówi Małgorzata Strzylak, rzecznik prasowy Alfa Star.
Wakacje z dzieckiem: oszczędzaj z niemowlakiem
Koszty oczywiście zależą od terminu, kierunku i jakości hotelu. Nie zawsze należy się sugerować wyłącznie liczbą gwiazdek, choć np. w przypadku Turcji wielu touroperatorów nie zachęca do korzystania z obiektów trzygwiazdkowych, szczególnie gdy podróżujemy z niemowlakiem. Zresztą i tak wiele placówek z udogodnieniami dla dzieci nie ma najniższych cen. Z drugiej strony – jednym z atutów podróży z dzieckiem, które nie ukończyło jeszcze drugiego roku życia – są przywileje cenowe dla tej grupy wiekowej. – Rodzice niemowlaków i dzieci do 2 lat, zwanych w języku turystycznym infantami, ponoszą jedynie koszt opłat lotniskowych oraz ubezpieczenia. Kwota ta na każdym z kierunków wynosi 199 zł – mówi Małgorzata Strzylak, rzecznik prasowy Alfa Star. – Z reguły nie są pobierane opłaty za zakwaterowanie infanta. Szczegółowa informacja na ten temat powinna być zawarta w opisie danego hotelu, o co trzeba dopytać w biurze podróży. Zazwyczaj jedyny koszt pobytu malucha dotyczy ubezpieczenia oraz ewentualnych dodatkowych usług – dodaje Magda Plutecka-Dydon z Neckermann Polska.
Wakacje z dzieckiem: poza sezonem taniej
Teoretycznie na pierwszą eskapadę najbardziej logiczne rozwiązanie stanowi wylot na tydzień. Jednak różnice cenowe między wczasami trwającymi siedem i czternaście dni są często stosunkowo niewielkie, poza tym zdaniem wielu ekspertów dopiero na urlopie dwutygodniowym można tak naprawdę odpocząć od codziennych trudów i znojów. Bardzo ważną rolę odgrywa termin wakacji. – Jeśli nie jesteśmy zobligowani wyjazdem w lipcu czy sierpniu, warto pomysleć o wakacjach poza ścisłym sezonem, np. późną wiosną czy wczesną jesienią. Dni są w tym czasie ciepłe i słoneczne, a unikniemy uciążliwych upałów i zgiełku. Atutem wyjazdu poza sezonem jest niższa cena. W tym terminie można też liczyć na dodatkowe bonusy, takie jak: dodatkowe dni gratis, all inclusive w cenie HP, czyli dwóch posiłków, itp. – radzi Magda Plutecka-Dydon z Neckermann Polska. Warto przeanalizować wysokość temperatury w danym regionie, bowiem upały 40-stopniowe nie będą korzystnie wpływały na malucha. A przecież nie po to wybieramy się na wakacje, by spędzić je tylko w murach hotelu lub pod słonecznym parasolem. Poza tym przy żarze lejącym się z nieba nietrudno o udar słoneczny czy poparzenia, na które narażone są zwłaszcza maluchy. W porze upałów łatwiej też o słynną „zemstę faraona”, czyli biegunkę podróżnych, powodującą odwodnienie szczególnie groźne dla małych dzieci.
Pamiętajmy o szczepieniach i podręcznej apteczce
Janina Kantor-Włodarczyk, lekarz pediatra, Scanmed Multimedis
W zagraniczną podróż najlepiej wybrać się z dzieckiem, które ukończyło 6 miesięcy, a w przypadku lotu samolotem, co najmniej rok. Jest ono już po podstawowym cyklu szczepień. Warto zaszczepić potomka jeszcze dodatkowo na takie choroby, jak rotawirus, pneumokoki i meningokoki. Przed wyjazdem maluch powinien zostać przebadany przez pediatrę, aby upewnić się, czy stan jego zdrowia pozwala na eskapadę. Warto zadbać o odpowiednie wyposażenie bagażu podręcznego. Na czas lotu samolotem dobrze mieć przy sobie pieluszki jednorazowe, chusteczki nawilżane, podkład do przewijania. Zabierzmy mleko modyfikowane, butelki, smoczki, a dla starszego dziecka – dania w słoiczkach. W podręcznej apteczce powinny się znaleźć: termometr, czopki przeciwgorączkowe i środki przeciwbólowe (paracetamol, Nurofen, Ibufen), przeciw wzdęciom (Espumisan, Delicol, Esputicon), na biegunkę (Dicoflor, Floractin, Enterol, Smecta), alergię (wapń, Zyrtec), środki do toalety nosa, czyli woda morska w sprayu lub sól fizjologiczna. „Wyprawkę” podróżną uzupełniamy o książeczkę zdrowia dziecka, rodzinną legitymację ubezpieczeniową, ewentualnie numer telefonu do pediatry, który opiekuje się dzieckiem.
Wakacje z dzieckiem: oferta rodzinna pod lupą
Wybierając ofertę wakacji z dzieckiem, koniecznie trzeba przeczytać umowę, zwracając między innymi uwagę na gwarancję niezmienności ceny. Nierzadko bowiem biura podróży zastrzegają sobie ewentualne podwyższenie kosztów związane na przykład z wahaniem opłat za paliwo, co przy obecnej niestabilnej sytuacji politycznej stanowi pewne ryzyko. Przeanalizujmy ofertę all inclusive – np. czy obejmuje tak pożądaną w ciepłe dni butelkowaną wodę niegazowaną. Sprawdźmy, czy obiekt ma brodzik, czy nie znajduje się czasem przy ruchliwej autostradzie lub w samym centrum miasta, jak daleko jest plaża itp. Wreszcie tak prozaiczna kwestia jak liczba pięter. Jeśli zostaniemy zameldowani na siódmym piętrze, a windy nie będą działać zbyt szybko (co nie stanowi rzadkości nawet w luksusowych hotelach), nasze wakacje zamienią się w zajęcia na siłowni. Rozmawiając z przedstawicielami biura podróży, warto zwrócić uwagę, czy ma ono ofertę dla rodzin z dziećmi. – U nas nazywamy takie propozycje „Rodzinne wakacje” – podpowiada Magda Plutecka-Dydon z Neckermann Polska. – Rodzice maja szansę na duże zniżki dla swych pociech, a także wiele udogodnień. Doradzamy obiekty wyspecjalizowane w goszczeniu familii, położone zwykle wśród zieleni, najczęściej przy plaży z mnóstwem atrakcji dla starszych i młodszych maluchów. W takich obiektach można bez kłopotu wynająć łóżeczko dla dziecka czy specjalne krzesełko w restauracji. Formuła all inclusive zawiera w cenie m.in.: 3 posiłki, przekąski, lody, napoje itp., a restauracje proponują zazwyczaj specjalne menu dla dzieci. Niektóre obiekty maja kluby z polską animacją dla całej rodziny. W hotelach rodzinnych można też liczyć na bogaty wybór pokoi dla rodzin z więcej niż dwojgiem dzieci – dodaje Magda Plutecka-Dydon.
– Niektóre hotele, np. Liberty Hotels Lykia Holiday World w Turcji dysponują specjalnymi klubami dla dzieci w wieku od 2 miesięcy do 2 lat. Element dodatkowej oferty stanowi również możliwość wynajęcia opiekunki do dziecka. Większość placówek dysponuje łóżeczkami dla dzieci, dostępnymi bez konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów lub za drobną opłatą w przypadku specjalnego zamówienia złożonego przed wyjazdem. Warto dopytać o krzesełka dla niemowlaków czy place zabaw dla starszych dzieci – radzi Małgorzata Strzylak, rzecznik prasowy Alfa Star.
miesięcznik "M jak mama"