Spis treści
- 1. Poznań
- 2. Toruń
- 3. Bieszczady
- 4. Puszcza Białowieska
- 5. Biebrzański Park Narodowy
- 6. Rzeczpospolita Ptasia
- 7. Polska Sahara
- 8. Łódź
- 9. Wakacje z duchami
- 10. Zakopane
1. Poznań
Do Poznania warto wybrać się, żeby pokazać młodszemu pokoleniu, gdzie „zaczęła się Polska". Gród na Ostrowie Tumskim razem z Gnieznem stanowił kolebkę polskiej państwowości. To w tutejszej katedrze znajduje się Złota Kaplica – mauzoleum pierwszych polskich władców.
Wycieczkę zacznijmy od centrum interpretacji dziedzictwa – Bramy Poznania. Nie jest to muzeum, a interaktywna wystawa, która w prosty sposób opowiada o początkach Państwa Polskiego. Przygotowano nawet specjalną trasę rodzinną, opartą na zasadach gry terenowej, idealną dla rodzin z dziećmi od 5-10 roku życia.
Wizyta w Poznaniu nie byłaby pełna bez spróbowania rogali świętomarcińskich. Żeby wiedzieć, jak rozpoznać ten prawdziwy, regionalny smakołyk, wybierzmy się najpierw do Rogalowego Muzeum. Poznamy tu nie tylko recepturę rogali świętomarcińskich, ale także podstawowe zwroty gwary poznańskiej. Bez obaw, to nie sucha teoria. Uczestnicy pomagają w wypiekach, a następnie degustują słynny przysmak.
i
Czytaj również: Parki rozrywki dla dzieci w Polsce: do którego parku rozrywki wybrać się z dzieckiem?
10 miejsc w Polsce, które musisz pokazać dziecku
2. Toruń
To najlepsze miejsce, by opowiedzieć dzieciom o Wszechświecie. W końcu tutaj urodził się jeden z najważniejszych astronomów – Mikołaj Kopernik. Zwiedzanie zacznijmy więc od jego domu przy ul. Kopernika 15/17.
Następnie pora na Planetarium. Można zobaczyć tu tysiące gwiazd, o co w większości miast trudno nawet w bezchmurną noc. Można też stanąć na wadze i sprawdzić, ile ważylibyśmy na Księżycu. Albo ruszyć w kosmos i spróbować wylądować na różnych planetach. Spokojnie, nie trzeba nawet ruszać się z wygodnego fotela. Wystarczy spojrzeć do góry, na kopułę, na której wyświetlane są multimedialne pokazy.
Jeśli Planetarium rozbudziło ciekawość najmłodszych członków rodziny, zajrzyjmy również do Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy. Zarówno dzieci jak i dorośli mogą przeprowadzać tu rozmaite eksperymenty naukowe.
Na deser zostawmy sobie Żywe Muzeum Piernika. Ale uwaga, można się tu solidnie wybrudzić... mąką. Pierniki nie są tu do oglądania, a do zrobienia. Zatem wałek w dłoń i do dzieła! Jeśli wciąż mało wam wrażeń, zarezerwujcie bilety na spektakl w teatrze Baj Pomorski. Budynek wygląda jak magiczna szafa, a w magicznej szafie nie ma miejsca na nudę.
Przeczytaj więcej o weekendzie w Toruniu z dziećmi. Jeżeli znacie już Toruń i macie po dziurki w nosie Kopernika i pierników, nie skreślajcie jeszcze miasta. Ma także mniej znaną, bardziej nowoczesną odsłonę.
3. Bieszczady
Jeśli chcesz zarazić dziecko miłością do gór, zabierz je w Bieszczady! Jest tu sporo szlaków odpowiednich dla młodych wędrowców. Na pierwszy raz idealna będzie choćby wycieczka do bacówki pod Honem lub wędrówka Połoniną Wetlińską. Dzieci mogą gromadzić pieczątki i zdobyć odznakę turystyczną. Spacery to najprzyjemniejsza, ale nie jedyna atrakcja Bieszczad. Dzieciom spodoba się z pewnością przejażdżka bieszczadzką kolejką. Legendarna ciuchcia powstała pod koniec XIX wieku – wycieczka na pewno dostarczy wrażeń.
W ciepłą, letnią noc warto wybrać się do Parku Gwiezdnego Nieba. Bieszczady są jednym z najciemniejszych miejsc w Polsce – to idealne miejsce do obserwacji gwiazd. Ciekawym pomysłem na wspólną wycieczkę jest również wizyta w Parku Miniatur w Myczkowcach. Znajduje się tu ok. 150 makiet drewnianych kościołów i cerkwi.
Zobacz, jakie inne ciekawe miejsca w Bieszczadach są warte odwiedzenia.
i
4. Puszcza Białowieska
Francuski reżyser, twórca słynnego „Makrokosmosu", powiedział, że w Polsce znajduje się najcenniejsze miejsce w Europie. Puszcza Białowieska to las pierwotny. Spacerując wśród stuletnich (i starszych) dębów oraz olbrzymich, powalonych pni, łatwo wyobrazić sobie, jak tysiące lat temu wyglądał nasz kontynent.
Największą atrakcją dla dzieci jest oczywiście możliwość zobaczenia żubra. W rezerwacie nie jest to takie proste – zwiedzającym udostępniono tylko mały wycinek puszczy. Ale nawet jeśli zwierza nie udało się wypatrzeć podczas spaceru, nic straconego. Około 3 km od Białowieży znajduje się Rezerwat Pokazowy Żubrów. Zobaczymy tu nie tylko króla puszczy, ale również łosie, jelenie, sarny czy dziki.
Tak jak w Bieszczadach można przejechać się ciuchcią, tak w Białowieży popularna jest przejażdżka... drezyną. Trzeba się trochę namachać, ale ile przy tym zabawy! Region jest też wprost stworzony do wycieczek rowerowych. Teren jest płaski, nawet najmłodsi rowerzyści nie powinni się bardzo zmęczyć. Jeśli jednak poproszą o przerwę, koniecznie posilcie się kartaczami lub babką ziemniaczaną.
Przeczytajcie, jak zaplanować udany weekend w Biełowieży.
5. Biebrzański Park Narodowy
Widzieliście kiedyś szczęśliwe krowy? Chyba nigdzie nie jest im tak dobrze jak w Brzostowie. Żeby się najeść, muszą przeprawić się przez rzekę. Rankiem wchodzą więc po kolei do wody, by po chwili wyjść na ziemi obiecanej – soczyście zielonej łące. Nikt ich nie pilnuje, same decydują, kiedy pora wracać. Ponoć każda krowa doskonale zna drogę do swojej obory, właściciele nie muszą się więc o nic martwić.
To tylko jeden ze „spektakli", które można podziwiać w Biebrzańskim Parku Narodowym. Można podglądać tu również bobry, łosie czy sowy. Dzieci mogą poznać las od podszewki i nauczyć się, jak tropić zwierzęta. Wiosną można podziwiać migracje tysięcy gęsi – takie widowisko jest znacznie lepsze niż kino.
Biebrzański Park Narodowy najlepiej przemierzać pieszo lub kajakiem. Takiej lekcji przyrody dzieci długo nie zapomną. Przeczytaj więcej o rodzinnym weekendzie nad Biebrzą.
Czytaj również: Pomysły na spędzenie wakacji z dzieckiem w mieście
Zobacz galerię ciekawych miejsc w Warszawie, które warto pokazać dziecku
6. Rzeczpospolita Ptasia
Ile gatunków ptaków jesteś w stanie rozpoznać? Gołębia, wróbla i sikorkę wskażesz bez problemu, ale gawrona mylisz z wroną, a tę z krukiem? Czas odświeżyć wiedzę.
Prawdopodobnie najlepszym miejscem do obserwacji ptaków w Polsce jest Park Narodowy Ujście Warty, nie bez powodu nazywany Rzeczpospolitą Ptasią. Rozlewiska są idealnym miejscem do żerowania dla niemal 280 gatunków ptaków. Ich obserwację ułatwiają szlaki turystyczne i ścieżki przyrodnicze. Wiosną najlepiej wybrać się na spacer „Ptasim szlakiem", który wiedzie przez tereny lęgowe. Wzdłuż ścieżki znajdują się tablice informacyjne, czatownia obserwacyjna oraz platforma widokowa.
Po takiej wycieczce łatwo sprawdzić, kto był najbardziej uważnym obserwatorem. Kto pierwszy rozpozna gatunek ptaka, który przysiadł na parapecie, balustradzie balkonu lub na gałęzi drzewa w parku – ty, czy twoja pociecha?
Obserwowanie ptaków to bardzo wciągające zajęcie. I doskonały pretekst, żeby spędzać więcej czasu poza domem.
7. Polska Sahara
Planujecie wakacje nad Morzem Bałtyckim? Zamiast leżeć bezczynnie na plaży, wybierzcie się na wycieczkę do Słowińskiego Parku Narodowego i pokażcie dzieciom „polską Saharę". Ruchome wydmy mierzą nawet 30 m wysokości – to ewenement przyrodniczy na światową skalę.
W okolicy warto odwiedzić również Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach. W skansenie zobaczymy zabudowania charakterystyczne dla Słowińców – nieistniejącej już grupy etnicznej.
Dobrym pomysłem będzie również wypad nad jezioro Gardno. Spróbujcie swoich sił na SUP-ie, czyli dużej desce, podobnej do surfingowej. Pływa się na niej na stojąco z wiosłem w ręce. Sprawdźcie, kto szybciej złapie równowagę!
Na Wybrzeżu Słowińskim jest znacznie więcej atrakcji. Zajrzyjcie na Podroze.pl po więcej pomysłów.
i
8. Łódź
Dawne fabryki, czerwona cegła i Piotrkowska. Wydaje ci się, że w Łodzi nie ma niczego, co mogłoby zainteresować najmłodszych członków rodziny? Zapytajcie, czy nie chcieliby zobaczyć, jak powstaje film animowany albo czy nie chcieliby spędzić dnia na tropieniu bohaterów bajek.
W Muzeum Animacji Se-Ma-For wciąż powstają animacje. To nie lada gratka dla dzieci, ale również dla rodziców. W końcu to tutaj powstawały najsłynniejsze polskie dobranocki. Kiedy przedstawicie najmłodszym animowanych bohaterów, ruszcie w miasto na ich poszukiwania.
Łódź Bajkowa to szlak turystyczny, który łączy małe pomniki bohaterów dawnych bajek. Można spotkać m.in. Misia Uszatka, kota Filemona i Bonifacego, wróbelka Ćwirka czy Plastusia.
A czy czytaliście dzieciom wiersze o Lokomotywie, Słoniu Trąbalskim i Panu Hilarym? Ich autor, Julian Tuwim, urodził się w Łodzi. Usiądźcie na jego ławeczce i złapcie poetę za nos – szczęście gwarantowane.
Co jeszcze warto zobaczyć w Łodzi? Oto 5 pomysłów na kreatywny weekend.
i
9. Wakacje z duchami
Czy wiecie, że w wielu zamkach w Polsce straszy? W zamku w Niedzicy pojawia się Biała Dama – duch inkaskiej księżniczki. Jeśli poczujecie nagle chłodny powiew, być może stoi właśnie tuż obok.
Z kolei po korytarzach zamku w Łańcucie snuje się Błękitna Dama, a na dziedzińcu można spotkać Czarnego Diabła.
W Golubiu-Dobrzyniu można natknąć się na ducha Anny Wazówny. Może opowie o dziejach zamku, w końcu to na jej czasy przypada okres świetności twierdzy.
Sprawdźcie, które jeszcze zamki warto odwiedzić w poszukiwaniu zjaw.
Nawet jeśli wolicie omijać duchy szerokim łukiem, to wciąż nie powód, by omijać polskie zamki. Przecież zjawy nie mieszkają we wszystkich. Do niektórych komnat możecie wprowadzić się więc sami. Sprawdźcie, gdzie poczujecie się, jak damy dworu i rycerze.
10. Zakopane
Nie ma drugiego takiego miejsca w Polsce, bo też nigdzie w naszym kraju nie znajdziemy tak wysokich gór. Ale to, że Tatry są strome i skaliste, nie oznacza jeszcze, że nie możemy zabrać w nie dzieci.
W ich polskiej części bez trudu wytyczymy kilka łatwych tras dla początkujących zdobywców gór np. w Dolinie Kościeliskiej lub na Halę Gąsienicową.
Dla najmłodszych ciekawe będą też same atrakcje Zakopanego. Żelaznym punktem rodzinnych wycieczek jest Gubałówka i jej taras z panoramą Zakopanego. A powrót oczywiście na zjeżdżalni!
Tatry można też podziwiać, pluskając się w basenach termalnych. Przez cały rok popływamy w AquaParku Zakopane, a latem także na Polanie Szymoszkowej. Z kolei zimą w tym miejscu działa Kids Park i szkoła narciarska. Podobne "narciarskie przedszkola" znajdziemy też w ośrodkach na Nosalu i Harendzie.
Warto zajrzeć też do Centrum Edukacji Przyrodniczej TPN, gdzie wrażenia z wycieczek po górach uzupełnić można o wiedzę na temat roślin i zwierząt. Informacje przekazywane są w przystępny dla kilkuletniego odbiorcy sposób.
Z kolei wizytę w fast foodzie zastąpmy obiadem w regionalnej karczmie, gdzie nietrudno trafić na góralską kapelę przygrywająca gościom. Maluchy będą miały przedsmak kultury Podhala i chętniej będą ją odkrywać podczas kolejnych wizyt w Zakopanem.
Zaglądajcie na Podroze.pl po więcej podróżniczych inspiracji i porad!
i
