Spis treści
- Gdzie znajdują się strefy erogenne?
- Strefy erogenne u kobiet
- Strefy erogenne u mężczyzn
- Polecamy wideo: Seks w ciąży!
Pominięcie fazy budowania erotycznego napięcia zubaża akt seksualny lub wręcz czyni go niemożliwym. Poprzedzenie stosunku pieszczotami jest szczególnie ważne dla kobiet, gdyż stan podniecenia seksualnego jest niezbędny do osiągnięcia odpowiedniego poziomu zwilżenia pochwy – bez tego stosunek jest bolesny i nieprzyjemny. Na szczęście natura wyposażyła nas w skupiska zakończeń nerwowych rozsiane po całym ciele i tworzące miejsca szczególnie wrażliwe na dotyk, których drażnienie skutkuje pobudzeniem seksualnym – tzw. strefy erogenne. Umiejętne pieszczenie ich wywołuje stan podniecenia i uczucie przyjemności, które zwiększa naszą ochotę na seks, a także może prowadzić do orgazmu.
>> Przyjemność z seksu: czy jeszcze kiedyś będę ją odczuwać?
Gdzie znajdują się strefy erogenne?
Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest taka prosta, gdyż umiejscowienie stref erogennych jest kwestią indywidualną. Każdy z nas ma inne preferencje i inną wrażliwość na dotyk, jednak są pewne miejsca, które są naturalnie bardziej unerwione i stanowią strefy erogenne u niemal każdego człowieka. Podstawowymi strefami erogennymi (zwanymi także pierwszorzędnymi) są oczywiście narządy płciowe – penis, łechtaczka i pochwa. Ich pobudzanie nie tylko zwiększa podniecenie seksualne, lecz także najczęściej prowadzi do orgazmu. Ale uwaga – te strefy powinny być dotykane dopiero wtedy, kiedy poziom podniecenia jest już wystarczająco wysoki. Większość kobiet i część mężczyzn nie przepada za pieszczeniem tych okolic bez przygotowania (najczęściej poprzez pieszczenie innych, mniej wrażliwych seksualnie stref erogennych).Kolejną grupą stref erogennych są strefy drugorzędne, do których zaliczają się piersi i sutki, moszna, okolice odbytu i krocza, wewnętrzna strona ud, pośladki, szyja, kark i wiele innych punktów, których położenie może się różnić u poszczególnych osób. Pieszczenie tych miejsc powoduje wzrost pobudzenia seksualnego i intensywny napływ krwi do pierwszorzędnych stref erogennych, co skutkuje erekcją członka i łechtaczki oraz zwilżeniem pochwy.Warto zaznaczyć, że do najwrażliwszych stref erogennych zaliczane są także wargi, jama ustna i język. To dlatego pocałunki sprawiają nam tyle przyjemności!
>> Nuda w łóżku: 7 sposobów, dzięki którym seks nie stanie się rutyną
Strefy erogenne u kobiet
Według specjalistów strefy erogenne zajmują ok. 15 proc. powierzchni ciała kobiety. To naprawdę sporo! Większość pań zgodnie twierdzi, że gra wstępna powinna zaczynać się od pieszczenia drugorzędnych stref erogennych i stopniowo zmierzać w kierunku pobudzania stref pierwszorzędnych. Te strefy są najwrażliwsze na dotyk i ich pobudzanie bez wcześniejszego przygotowania (czyli stopniowego zwiększania podniecenia kobiety poprzez pieszczoty stref drugorzędnych) może być nieprzyjemne, a nawet sprawiać ból. Kobiety jako miejsca najczulsze na pieszczoty najczęściej podają piersi i sutki, szyję, kark, plecy, wewnętrzną stronę ud, zgięcia łokci i kolan, stopy, uszy, skórę głowy, pośladki.
Najczęściej źródło przyjemności stanowi delikatny dotyk: głaskanie, całowanie czy lizanie, ale są też panie, które preferują mocniejszą stymulację: masowanie, ściskanie lub poklepywanie. Im wyższy jest poziom pobudzenia seksualnego kobiety, tym mocniejszy dotyk może sprawić jej przyjemność. Właściwe (zgodne z preferencjami partnerki) i odpowiednio długie pieszczoty sprawiają, że zwiększa się ukrwienie okolic genitalnych i przygotowują te miejsca na stymulację. Warto tutaj zaznaczyć, że stymulacja łechtaczki prowadzi do orgazmu u ok. 97 proc. kobiet, natomiast stymulacja pochwy – tylko ok. 60 proc.
>> Kiedy kompleksy nie pozwalają cieszyć się seksem?
Strefy erogenne u mężczyzn
Mitem jest, że mężczyźni mają tylko jedną strefę erogenną lub że wszystkie ich strefy erogenne skupiają się w okolicach genitalnych. Z pewnością strefy te zajmują znacznie mniejszą powierzchnię ciała mężczyzny niż kobiety (jedynie ok. 3 proc.), jednak wielu mężczyzn przyznaje, że lubią, gdy partnerka pieści ich całe ciało, a gra wstępna jest dla nich istotnym elementem współżycia. Panowie często wskazują szyję, kark, uszy, tors, sutki, plecy, pośladki, a nawet stopy czy okolice twarzy jako strefy bardzo czułe na dotyk i ściśle związane z uczuciem podniecenia. Pieszczenie stref erogennych mężczyzny wpływa na osiągnięcie i utrzymanie pełnego wzwodu, a także na zwiększenie poczucia satysfakcji ze współżycia. Podobnie jak u kobiet, u mężczyzn również pieszczenie stref drugorzędnych wpływa na gotowość do stymulacji stref pierwszorzędnych, jednak u panów proces nabierania tej gotowości trwa dużo krócej.
Najwrażliwsze na stymulację strefy erogenne mężczyzny to trzon i żołądź penisa oraz wędzidełko – cienki fragment skóry łączący żołądź z napletkiem. Warto dodać, że szczególnie wrażliwym na pobudzanie narządem jest gruczoł prostaty, jednak wielu mężczyzn ma pewne obawy i zahamowania związane z pieszczeniem tych okolic, gdyż stymulacji prostaty najłatwiej jest dokonać przez odbyt – palcem bądź przy pomocy dildo. Jeżeli partnerzy nie czują się komfortowo z taką formą stymulacji, można także stymulować okolice prostaty pośrednio, uciskając i masując miejsce pomiędzy moszną a odbytem. Wielu mężczyzn opisuje ten rodzaj pieszczoty jako bardzo podniecający i dostarczający przyjemnych doznań.Pomimo, że są pewne strefy erogenne, które są wspólne dla większości ludzi (kobiet, mężczyzn), należy zawsze pamiętać o tym, że każdy z nas jest inny i to, co podoba się jednemu partnerowi, niekoniecznie musi podobać się kolejnemu. Dlatego najlepiej jest samodzielnie odkrywać strefy erogenne partnera (i własne) na początku współżycia – pytać, naprowadzać, próbować różnych form pieszczot. Wspólne odkrywanie czułych punktów może być świetną zabawą, która zbliży do siebie partnerów, zacieśni więzi emocjonalne i pozytywnie wpłynie na satysfakcję ze współżycia.