Dziś już mało kto trzepie dywany, a na klatkach schodowych przed Świętami nie czuć już zapachu pasty do podłóg. Jednak młodzi ludzie wciąż mają możliwość zarobienia pieniędzy. Trzepaków już nie ma (albo jest ich coraz mniej), ale wciąż można pomóc sąsiadom nosić ciężkie zakupy, umyć im okna lub (jeśli ktoś to jeszcze robi) odnieść pościel do magla.
Polecany artykuł:
Młodzież może zarobić więcej niż „piątaka”, w okresie okołoświątecznym nie brakuje pracy sezonowej. Potrzebna jest pomoc np. przy pakowaniu zwiększonej liczby zamówień, poszukiwane są osoby, które będą sprzedawały w centrach handlowych opłatki, czy te, które zapakują kupione w sklepie prezenty. Do Bożego Narodzenia jeszcze chwila, ale nie ma co zwlekać, rekrutacje już ruszają.
Dobrze wiesz, że twoje dziecko z chęcią by sobie dorobiło? Własne pieniądze to coś, co ceni się o wiele bardziej - dopiero gdy młody człowiek zarobi je samodzielnie, wie, ile wysiłku to kosztuje. A później nie jest tak łatwo wydać je ot tak.
W tym roku przerwa świąteczna jest wyjątkowo długa - rozpoczyna się w poniedziałek, 23 grudnia, a uczniowie do szkół nie wrócą od razu po Nowym Roku. Przed nimi sporo wolnego, w ławkach ponownie usiądą dopiero po 6 stycznia.
To doskonała okazja - jeśli tylko młody człowiek jest zainteresowany - aby wykorzystać czas wolny na zrobienie czegoś pożytecznego i... iść do pracy. Tylko czy każdy nastolatek może to zrobić?
Młodociany w pracy. Kiedy jest to możliwe?
O pracy mogą pomyśleć młodzi ludzie, którzy skończyli 15 lat. W Kodeksie pracy napisano, że wolno zatrudniać młodocianych (tj. osoby między 15 a 18 rokiem życia), którzy:
- ukończyli co najmniej ośmioletnią szkołę podstawową,
- przedstawią świadectwo lekarskie stwierdzające, że praca danego rodzaju nie zagraża ich zdrowiu.
Wcześniej młodzież może pracować wyłącznie w celu przygotowania zawodowego, w formie przyuczenia do wykonywania określonej pracy.
Pracownikom młodocianym trzeba zapewnić specjalne warunki pracy, m.in. nie mogą oni pracować więcej niż osiem godzin na dobę (a do ukończenia 16 roku życia - do sześciu godzin). A jeśli młody człowiek pracuje dłużej niż 4,5 godziny musi mieć zapewnioną przerwę, która trwa nieprzerwanie 30 minut (i jest wliczona do czasu pracy). Nastolatek może pracować na kasie, ale nie może pracować nocą, ani w godzinach nadliczbowych.
Z młodocianym można podpisać np. umowę zlecenia, jednak zgodę na jej zawarcie musi wyrazić opiekun prawny.
Jeśli chcesz, aby twoje dziecko miało więcej opcji do wyboru, warto pomyśleć o wyrobieniu tzw. książeczki sanepidowskiej. Badania są wymagane w wielu miejscach, młody człowiek będzie mógł odpowiedzieć na więcej ogłoszeń o pracę.
A czy dziecko może pracować?
Praca lub inne zajęcia zarobkowe mogą być zlecone dzieciom (i tym, które nie mają skończonych 16 lat) przez podmioty, które prowadzą działalność kulturalną, artystyczną, sportową lub reklamową. Aby to zrobić konieczna jest zgoda przedstawiciela ustawowego lub opiekuna dziecka, niezbędne jest również uzyskanie zezwolenia właściwego inspektora pracy. Dokumenty muszą być przygotowane dla każdego dziecka indywidualnie.