Tata psycholog, Richard Wadsworth radzi młodym rodzicom by już teraz, na samym starcie rodzicielstwa zaczęli wychowywać nastolatka. Jak? Mówi o byciu rodzicem-przyjacielem już od narodzin malucha. „Tylko tak wpłyniecie na nastolatka” - przekonuje. Jak dodaje ekspert, więź, która zaprocentuje w kluczowym, trudnym okresie dorastania buduje się już we wczesnym dzieciństwie. "Masz 13 lat na stworzenie wystarczającej więzi" - podkreśla.
Dlaczego wychowywanie nastolatka jest tak trudne?
Nastolatkowie to ani dzieci, ani dorośli. Nie tylko im samym ciężko jest lawirować pomiędzy tymi dwoma etapami życia i właśnie dlatego się buntują. Rodzice także nie zawsze wiedzą, jak prawidłowo traktować swoje dorastające dziecko. Ten etap życia rodzinnego jest skomplikowany bo dziecko bardzo dynamicznie się zmienia, miewa zmienne zainteresowania, poglądy, sposób bycia. Co więcej, czasami odsuwa się od rodziny na rzecz przyjaciół, którzy mają ogromny wpływ na kształtowanie się jego zachowań. Dodatkową kwestią jest walka o niezależność, która kłóci się z rodzicielskimi lękami i tak zwanym syndromem pustego gniazda. Jak nie dopuścić by ten moment waszego życia zniszczył rodzinne relacje?
Psycholog i tata z TikToka, Richard Wadsworth radzi rodzicom by działać na trzech płaszczyznach. Co więcej, podkreśla, że wychowywanie nastolatka, paradoksalnie, zaczyna się już w pierwszych latach jego życia.
Kluczowych jest pierwszych 13 lat życia dziecka
Psycholog zwraca uwagę, że to my kształtujemy nasze dzieci, jako rodzice. Nie możemy mieć pretensji, że coś się nie układa, gdy dorastają, jeśli popełniliśmy pewne błędy czy zaniedbania we wcześniejszych latach. O ile małe dziecko ich nie zauważy, to im będzie starsze, tym będzie je lepiej pamiętać. Nasze zachowania mogą być budulcem dla silnej relacji, albo dla muru, który powstaje między dziećmi a rodzicami.
Masz 13 lat, aby nauczyć dziecko pewnych typów zachowań… nawiązać z nimi dobre, pozytywne, pełne miłości relacje… Zdobyć ich szacunek, zaufanie i miłość
– zauważa ekspert.
Późniejsze lata, jak podkreśla psycholog, są sprawdzianem tego, jak się powiodło tych pierwszych 13.
Dostosowuj sposób komunikacji
Gdy na świecie pojawia się dziecko, często mamy problem z tym, by nauczyć się dziecięcego języka i komunikować się z maluchami tak, by było to dla nich zrozumiałe. Gdy jednak dzieci dorastają, chcą być traktowane po partnersku, także w tej kwestii.
O ile dzieci potrzebują prostych i jasnych komunikatów, bo np. proszący ton sprawi, że ich mózgi potraktują słowa takie jak "Mógłbyś posprzątać pokój", jak wybór, a nie grzecznie wypowiedziane zadanie od rodzica, to już nastolatki potrzebują właśnie możliwości wejścia z rodzicem w dyskusję.
W miarę jak Twoje dziecko rośnie, od niemowlęcia, przez małe dziecko, aż do nastolatka, stale ewoluuje i zmienia się. Twoje rodzicielstwo także musi ewoluować i zmieniać się wraz z dzieckiem
- mówi ekspert.
Wadsworth podkreśla, że odpowiednia komunikacja to wyraz szacunku do swojego dziecka, które staje się dorosłym. Nastolatek tego potrzebuje, nawet jeśli czasami zachowuje się bardziej jak dziecko.
Bycie rodzicem-przyjacielem jest kluczowe
O ile mamy wpływ na własne relacje z dzieckiem i budowanie wspólnej więzi, o tyle gdy pociecha dorasta często nie wiemy z kim zaczyna się przyjaźnić i w jakim środowisku przebywa. Tu kluczowa jest pewna zasada, którą podkreśla tata-psycholog. Otóż trudniej oszukać przyjaciela niż wroga. Przyjaciela chętniej też posłuchamy i liczymy się z jego zdaniem.
Jako jeden z jego przyjaciół, możesz mieć na nastolatka wpływ
– mówi Wadsworth.
Takim podejściem pozwolisz dziecku uniknąć wielu kłopotów.
Jak podkreślają eksperci, główną ideą wychowywania nastolatka jest budowanie i utrzymywanie wzajemnego szacunku, gdy wszyscy będziecie dorośli... Powodzenia!
