Nadchodzi taki czas, że nasze dziecko odsuwa się od nas i ma swoje sprawy, o których niechętnie nam mówi - zaczyna być coraz bardziej niezależne. To naturalne, ale zdarza się i tak, że nastolatek zamyka się w sobie i kompletnie nie daje nam dostępu do swojego świata. Jak rozmawiać z nastolatkiem zamkniętym w sobie i kiedy zacząć się niepokoić jego stanem?
Spis treści
- Zamknięty w sobie nastolatek - norma czy problem?
- Dlaczego nastolatek zamyka się w sobie?
- Choroby sprzyjające zamykaniu się w sobie nastolatka
- Jak rozmawiać z zamkniętym w sobie dzieckiem?
- Kiedy udać się z dzieckiem do specjalisty?
Zamknięty w sobie nastolatek - norma czy problem?
Dzieci miewają różne temperamenty – jedne są tak gadatliwe, że rodzicom czasami ciężko z nimi wytrzymać, inne z kolei pociechy są zdecydowanie mniej skłonne do opowiadania członkom swojej rodziny o codziennych wydarzeniach.
Tego rodzaju różnice są po prostu naturalne, ale zdecydowanie niepokoić powinna sytuacja, kiedy pociecha, która dotychczas była bardzo rozmowna, nagle zaczyna zamykać się w sobie i na próby nawiązania z nią kontaktu reaguje ucieczką.
Problemu bagatelizować zdecydowanie nie można – czasami owszem, może on być przejawem tego, że nastolatek dorasta, czasami jednak zamknięcie w sobie może być związane nawet i z jakimiś zaburzeniami psychicznymi.
Czytaj również: Depresja młodzieńcza - jak objawia się depresja i jak pomóc choremu nastolatkowi?
Trudny okres dojrzewania: jak radzić sobie z buntem dorastającego dziecka?
Uśmiechnięta depresja - czyli problemy, których nie widać
Dlaczego nastolatek zamyka się w sobie?
Okres nastoletni to trudny czas dla większości tak naprawdę rodziców – to wtedy właśnie dzieci zaczynają poszukiwać własnej tożsamości, co nierzadko związane jest ze stopniowym, coraz to większym odseparowywaniem się od swoich opiekunów.
Nastolatkowie bywają drażliwi, miewają wahania nastroju, jak i stają się zdecydowanie mniej skorzy do opowiadania rodzicom o tym, co u nich słychać. W sytuacji, gdy poza tym, że dziecko stało się zamknięte w sobie, rodzice nie odnotowują żadnych innych niepokojących problemów, dziecko należy przede wszystkim obserwować – przyjrzeć się swojemu dziecku zdecydowanie powinni już jednak ci opiekunowie, którzy obserwują u swoich nastolatków inne jeszcze niż zamknięcie w sobie nieprawidłowości.
Choroby sprzyjające zamykaniu się w sobie nastolatka
Zamknięte w sobie bywają te nastolatki, u których rozwinęła się depresja. Różne bywają jej przyczyny i warto tutaj od razu podkreślić, że nawet te dzieci, którym niczego nie brakuje i które odnoszą sukcesy w szkole, mogą zapaść na tego rodzaju zaburzenia psychiczne.
Zaburzenia depresyjne nie są jednak jedynym problemem, przez który nastolatek może zamykać się w sobie – problem może występować bowiem również i w przebiegu m.in. zaburzeń lękowych, zaburzeń odżywiania czy schizofrenii.
W przypadku zaburzeń lękowych pacjent może zamykać się w sobie z powodu tego, iż może on czuć się niekomfortowo w towarzystwie innych osób czy też ze względu na to, że bezpiecznie czuje się on wyłącznie w swoim własnym otoczeniu (np. w swoim pokoju).
U nastolatków z zaburzeniami odżywiania (anoreksja, bulimia) izolowanie się od najbliższych może służyć chociażby uniknięciu zdemaskowania podczas prowokowanie wymiotów, ale i dzięki temu nastolatek może jadać posiłki w samotności po to, aby zjadać ich jak najmniej.
Warto tutaj nieco wspomnieć również i o schizofrenii, w której odizolowanie się – obok chociażby objawów psychotycznych – bywa jednym z przejawów tej jednostki.
Przyczyną tego, że nastolatek zamknął się w sobie, bywa również stosowanie przez niego substancji psychoaktywnych. W tym przypadku pociecha może unikać kontaktów z rodzicami ze względu na obawy przed dowiedzeniem się przez rodziców o tym, że spożywa ona alkohol czy narkotyki.
Jak rozmawiać z zamkniętym w sobie dzieckiem?
Nie ma niestety jednego, uniwersalnego sposobu na to, jak dotrzeć do zamkniętego w sobie dziecka. Jedno można jednak powiedzieć na pewno – wtedy, gdy chcemy dotrzeć do żyjącego w swoim świecie młodego człowieka, stanowcze naciski, pretensje czy szantaż emocjonalny zdecydowanie nie pomogą osiągnąć celu. Rodzicom zalecić można przede wszystkim jedno: należy wykazać się bardzo dużą cierpliwością.
Jak już zaznaczono powyżej, przyczyny zamknięcia się nastolatka w sobie bywają naprawdę różne. Chcąc do niego dotrzeć, rodzice powinni więc przede wszystkim przez jakiś czas poobserwować jego zachowania. Warto zwrócić uwagę na to, jak ogólnie zachowuje się dziecko – istotne jest to, czy odseparowało się ono tylko od rodziców, czy też może również i od rówieśników.
Należy przyjrzeć się nastolatkowi bliżej i zastanowić się, czy coś w jego zachowaniu lub w najbliższym otoczeniu wskazuje na to, że mógłby on stosować jakieś substancje psychoaktywne (czujność powinny wzbudzać chociażby dziwnie pachnące ubrania czy też odnotowanie nietypowych aromatów w pokoju dziecka).
Czasami warto zasięgnąć opinii obcych ludzi – rodzice zamkniętych w sobie nastolatków mogą udać się do szkoły i zapytać, czy nastolatek zamknął się tylko przed nimi, czy też może jednak odizolował się on również i od swoich rówieśników oraz nauczycieli.
Próby dotarcia do dziecka podejmować jak najbardziej warto. Bycie cierpliwym zazwyczaj jest w tym wypadku trudne, zdecydowanie jednak nie warto naciskać – takie postępowanie może doprowadzić do tego, że dziecko jeszcze bardziej zamknie się w sobie.
Warto tutaj wspomnieć o tym, że próby nawiązania kontaktu z nastolatkiem można podejmować niekoniecznie w środowisku domowym. Rozmowa w domowym salonie może być dla dziecka zwyczajnie stresująca, dodatkowo może ono czuć się jak na przesłuchaniu.
Z tego powodu na rozmowy o poważnych tematach warto wybierać inne, neutralne miejsca, szczególnie takie, w których nastolatek będzie czuł się swobodnie – można go zabrać chociażby do lasu czy nad jezioro, gdzie może się okazać, że zrelaksowanemu dziecku zdecydowanie łatwiej będzie opowiadać o swoich trudnościach.
Czytaj również: Jak mądrze negocjować z nastolatkiem?
Palenie papierosów przez dzieci i nastolatków. Jak rozpoznać, że dziecko zażywa nikotynę?
Bullying w szkole, czyli przemoc i agresja wśród dzieci
Kiedy udać się z dzieckiem do specjalisty?
Czasami rodzice dwoją się i troją, lecz ostatecznie – pomimo wszelkich ich starań – nie udaje im się dotrzeć do zamkniętego w sobie nastolatka. Wtedy, gdy poza samym odizolowaniem się od rodziców u dziecka występują innego jeszcze rodzaju problemy, takie jak np. obniżenie nastroju, drażliwość, brak motywacji do działania czy znaczne pogorszenie wyników w nauce, zdecydowanie warto pomyśleć o odwiedzeniu specjalisty.
Pierwszą osobą, do której mogą zgłosić się rodzice z zamkniętym w sobie nastolatkiem, jest psycholog. Niektórzy opiekunowie mogą sądzić, że będzie to bezcelowe działanie – wydawać się może, że skoro dziecko nie chce rozmawiać z nimi, to nie będzie ono chciało rozmawiać również i z kimś innym.
W praktyce jednak niekoniecznie tak się dzieje, ponieważ o wielu problemach nastolatkowi może być łatwiej porozmawiać z kimś obcym niż z własnymi rodzicami. Psycholog może pomóc nie tylko dziecku, ale i rodzicom – po zapoznaniu się z problemem będzie on w stanie ocenić, jakiego rodzaju trudności może mieć nastolatek, jak i dać rodzicom wskazówki dotyczące tego, jak do niego dotrzeć.
Warto tutaj również wspomnieć o tym, że wtedy, gdy psycholog wykryje jakieś niepokojące go objawy – np. przejawy zaburzeń depresyjnych czy lękowych – będzie on w stanie skierować rodziców wraz z dzieckiem do psychiatry dla dzieci i młodzieży.