Zgodnie z naukową definicją, probiotyki to preparaty lub produkty zawierające wystarczającą liczbę żywych, ściśle zdefiniowanych mikroorganizmów, bakterii lub drożdżaków. Kolonizują one określony obszar organizmu, czyli np. zasiedlają przewód pokarmowy, i dzięki temu wywierają korzystny wpływ na zdrowie.
Jak działają probiotyki dla niemowląt? Jak je stosować, które wybierać? Podpowiadamy!
Spis treści
- Co to jest probiotyk?
- Czy są sytuacje, gdy w organizmie może zabraknąć probiotyków?
- Czy wszystkie probiotyki są takie same?
- Czy niektóre szczepy są bardziej skuteczne od innych?
- Probiotyki ze szczepu Lactobacillus rhamnosus GG
- Czy probiotyki są w kobiecym pokarmie?
- Jak można wzbogacić w probiotyki dietę niemowlęcia karmionego mlekiem modyfikowanym?
- Czy mleko modyfikowane wzbogaca się tymi samymi szczepami, które są w preparatach z apteki?
- Czy warto dawać niemowlęciu preparat probiotyczny profilaktycznie?
- Na co zwrócić uwagę, kupując probiotyki?
- Czy z suplementacją probiotykami można przesadzić?
Co to jest probiotyk?
Działanie probiotyków jest wielokierunkowe. Przypisuje się im szereg działań prozdrowotnych, choć nie wszystkie są stuprocentowo udowodnione, takich jak: zapobieganie zasiedlaniu przewodu pokarmowego przez bakterie chorobotwórcze, korzystne modyfikowanie odpowiedzi odpornościowej organizmu (np. lepsza odpowiedź na szczepienia).
Probiotyki chronią też zasiedlany obszar organizmu przed szkodliwymi czynnikami wytwarzanymi przez bakterie i innymi czynnikami chorobotwórczymi, syntetyzują niektóre potrzebne człowiekowi witaminy (K, B, PP), zmniejszają ryzyko wystąpienia alergii, obniżają poziom cholesterolu, zmniejszają ryzyko raka, np. jelita grubego.
Czy są sytuacje, gdy w organizmie może zabraknąć probiotyków?
Jak najbardziej, i to z różnych powodów. Do zaburzeń składu naturalnej flory jelitowej dochodzi np. podczas zakażenia układu pokarmowego – trudno znaleźć dziecko, które przynajmniej raz nie miało ostrej infekcji jelitowej. Skład flory jelitowej zaburza też antybiotykoterapia, chemioterapia, przyjmowanie leków immunosupresyjnych, a nawet zmiana środowiska i sposób odżywiania.
Sęk w tym, że zaburzenia naturalnej flory jelitowej niosą ze sobą ryzyko wielu schorzeń. Mogą to być biegunki, zaparcia, różnego typu zapalenia jelit, alergie i zakażenia dróg oddechowych.
Niezwykle ważnym momentem, jeśli chodzi o kolonizację probiotyków jest poród. I tu, warte podkreślenia jest, że poród przez cesarskie cięcie generuje szczególną potrzebę noworodka, jeśli chodzi o uzupełnianie zaburzonej flory jelitowej. Dodatkowo udowodniono, że różnice w mikroflorze między dziećmi urodzonymi siłami natury a dziećmi urodzonymi przez cesarskie cięcie widoczne są nawet przez okres 7 lat.
Dzieci urodzone przez cesarskie cięcie w wieku 1 miesiąca miały trzykrotnie mniejszą liczbę kolonii bakteryjnych w jelitach w porównaniu do urodzonych fizjologicznie. Dlatego też, w przypadku dzieci urodzonych przez cesarkę, warto te probiotyki po prostu suplementować.
Czy wszystkie probiotyki są takie same?
Nie wszystkie probiotyki dla dzieci są takie same, gdyż ich działanie jest szczepozależne, czyli określone korzystne działanie jest związane z konkretnym szczepem, a inny szczep może takiego działania nie wykazywać, za to wykazywać zupełnie inne.
Czy niektóre szczepy są bardziej skuteczne od innych?
Są szczepy, których działanie w określonych przypadkach zostało naukowo udowodnione, i takie, których skuteczność jest domniemana. Znaczy to, że prawdopodobnie działają, bo po ich podaniu obserwuje się korzystne, subiektywnie odczuwane reakcje organizmu, ale to działanie nie zostało potwierdzone w żadnych prawidłowo przeprowadzonych badaniach naukowych.
Nie ma idealnego probiotyku. Są tylko takie, które mają zastosowanie w określonych sytuacjach. Przykładem mogą być np. Lactobacillus rhamnosus GG i Saccharomyces boulardii, które są skuteczne w biegunce poantybiotykowej i ostrej biegunce, głównie rotawirusowej.
Probiotyki ze szczepu Lactobacillus rhamnosus GG
Lactobacillus rhamnosus GG został odkryty w 1983 r. i jest jednym z najlepiej przebadanych szczepów probiotycznych. Trzeba pamiętać, że zastosowania probiotyków muszą być potwierdzone badaniami klinicznymi. Jeśli chodzi o ten szczep, udowodniono kilka jego zastosowań. Po pierwsze, biegunka infekcyjna.
Dowiedziono, że probiotyk z tym szczepem skraca czas trwania biegunki, zwłaszcza wirusowej, średnio o jedną, do półtorej doby. Po drugie, biegunka po antybiotykoterapii. Antybiotyki, zwłaszcza u dzieci, stosuje się masowo i biegunka poantybiotykowa jest częstym zjawiskiem.
Badania wykazały, że Lactobacillus rhamnosus GG zmniejsza jej ryzyko nawet o 60 do 70 proc. A trzeba wiedzieć, że wbrew powszechnej opinii, nie każdy probiotyk ma udowodnioną skuteczność w tym zastosowaniu. Lactobacillus rhamnosus GG działa też w przypadku tzw. biegunki podróżnych. Wykazuje również działania we wspomaganiu odporności, zmniejszając ryzyko zachorowania na infekcyjne zapalenia górnych dróg oddechowych.
Ponadto szczep ten jest skuteczny także w leczeniu czynnościowych bólów brzucha, w tym zespołu jelita nadwrażliwego, który obejmuje statystycznie 20 proc. populacji. Inne zastosowania to szpitalne zakażenia układu oddechowego czy biegunki wewnątrzszpitalne, w tym zwłaszcza rotawirusowe.
Dowiedz się: Antybiotyki dla dzieci. Jak przeprowadzić kurację antybiotykową u niemowlaka
Czy probiotyki są w kobiecym pokarmie?
Na podstawie dostępnych obecnie badań wydaje się, że probiotyki, np. Lactobacillus reuteri, występują w pokarmie kobiecym.
Jak można wzbogacić w probiotyki dietę niemowlęcia karmionego mlekiem modyfikowanym?
Podając dziecku mleko, które je zawiera. Na obecnym etapie wiedzy sądzimy, że wzbogacanie mleka modyfikowanego probiotykami, a zwłaszcza prebiotykami, czyli oligosacharydami sprzyjającymi rozwojowi probiotyków, jest korzystne, bo może obniżać ryzyko wystąpienia alergii, infekcji jelitowych i układu oddechowego, a być może także zapobiega rozwojowi chorób z kręgu autoimmunizacyjnych.
Czy mleko modyfikowane wzbogaca się tymi samymi szczepami, które są w preparatach z apteki?
Pewne rodzaje mleka modyfikowanego są wzbogacane w te same probiotyki, które znajdują się na rynku w postaci preparatów farmaceutycznych, a część mieszanek – w inne, ale także o udowodnionym korzystnym wpływie na zdrowie.
Czy warto dawać niemowlęciu preparat probiotyczny profilaktycznie?
Na podstawie obecnie posiadanej wiedzy można stwierdzić, że u dzieci karmionych sztucznie warto stosować probiotyki profilaktycznie, zwłaszcza w rodzinach obciążonych skazą alergiczną, a także jeśli dzieci wcześnie zaczęły uczęszczać do żłobka lub mają kontakt z innymi dziećmi. Probiotyki o udowodnionym działaniu zmniejszają ryzyko biegunki infekcyjnej oraz zakażeń dróg oddechowych.
Na co zwrócić uwagę, kupując probiotyki?
Przede wszystkim musimy wiedzieć, jaki szczep zawiera. Nazwa na opakowaniu powinna być trójczłonowa, np. Lactobacillus – rodzaj, rhamnosus – gatunek, i GG – szczep. Dlatego trzeba zwracać uwagę na to, jaki szczep probiotyczny zawiera preparat, aby wiedzieć, w jakim przypadku będzie skuteczny.
Preparat probiotyczny musi być całkowicie bezpieczny, a także odporny na działanie kwasu żołądkowego – inaczej zginie już w żołądku, nie docierając do jelit. Powinien także dobrze przylegać do nabłonka jelitowego. Warto podkreślić, że skuteczność probiotyków jest nie tylko szczepozależna, ale także uzależniona od dawki.
Ważne więc, aby producent podał, ile bakterii jest w preparacie na koniec okresu jego ważności. Tak jak my, tak i bakterie się starzeją – i jeśli na początku jest ich 10 mln czy miliard w jednej kapsułce, to pod koniec okresu ważności jest ich mniej, a jeśli są źle przechowywane – jeszcze mniej.
Czy z suplementacją probiotykami można przesadzić?
Przesadzić raczej nie można, choć jak we wszystkim, także ze względów ekonomicznych, należy zachować umiar.
Polecany artykuł:
miesięcznik "M jak mama"