Rodzice wierzą, że pomaga na ząbkowanie. Pediatra jasno: "nie róbcie tego"

2024-07-17 12:04

Rozpulchnione dziąsła, wkładanie rączek do buzi i nieustanne marudzenie dziecka to typowe objawy ząbkowania. By pomóc maluchowi uśmierzyć ból, rodzice sięgają po różne sposoby - środki z apteki lub domowe metody. Pediatra przestrzega przed jedną z nich.

Rodzice wierzą, że pomaga na ząbkowanie. Pediatra jasno: nie róbcie tego

i

Autor: getty images/ Screen Instagram @dr_feleszko Rodzice wierzą, że pomaga na ząbkowanie. Pediatra jasno: "nie róbcie tego"

Dzieci różnie przechodzą ząbkowanie. Niektórzy rodzice zapewniają, że pierwszy ząbek u dziecka zaskoczył ich, bo maluch w ogóle nie dawał znać, że coś go boli. Często jednak dzieci płaczą, są rozdrażnione, mocno się ślinią, zdarza się lekko podwyższona temperatura.

Gdy cały proces ząbkowania trwa długo i wiąże się z widocznymi dolegliwościami bólowymi, warto pomóc dziecku. W aptece dostępne są różnego rodzaju środki do smarowania dziąseł, przyda się także schłodzony w lodówce gryzak. Jednak niektórzy rodzice wciąż wierzą w skuteczność domowych sposobów. Niektóre z nich nie mają wiele wspólnego z prawdą. O jakim sposobie na ząbkowanie mowa?

5 powodów, dla których niemowlę nagle odmawia piersi

Bursztyn na ząbkowanie? W ten mit wierzą rodzice

Wokół pielęgnacji dziecka, a także samej ciąży narosło wiele mitów. Dziś wiemy, że babcine rady bywają naprawdę pomocne i przynajmniej z niektórych warto korzystać. Jednak są i takie, o których należałoby zapomnieć.

Nie tak dawno pisaliśmy o tym, że wielu rodziców wierzy w to, że można zauroczyć dziecko. Wypowiadają więc różnego rodzaju "zaklęcia", które mają sprawić, że urok zniknie. Dorosłe kobiety nierzadko wierzą też w zabobony i przesądy ciążowe. Chyba jednym z popularniejszych jest ten mówiący o zabieraniu mamie urody przez córeczkę:

Część rodziców uważa, że skoro niektóre z babcinych sposobów przetrwały tak wiele lat, na pewno sprawdzą się i w przypadku ich dziecka. Tak jest chociażby ze stosowaniem bursztynu na ząbkowanie. W jaki sposób miałby on pomóc maluchowi?

Pediatra przestrzega przed stosowaniem bursztynu

Żadne badania nie udowodniły, by pocieranie bursztynem skóry mogło w jakikolwiek sposób uwalniać kwas bursztynowy, któremu przypisywano działanie przeciwbólowe. Co więcej, sam kwas bursztynowy nie ma właściwości łagodzących dolegliwości bólowe przy ząbkowaniu. To mit, który wciąż ma się dobrze. Pokazuje to choćby oferta naszyjników bursztynowych "na ząbkowanie" dla dzieci.

"Bursztyn nie tylko nie pomaga w zwalczaniu kolek czy ząbkowaniu, ale wręcz może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji nie tylko zdrowotnych, ale nawet śmiertelnych u małego dziecka" - wyjaśnia dr Wojciech Feleszko.

Zakładanie bursztynowych naszyjników dzieciom nie tylko nie ma żadnego sensu, ale może stanowić zagrożenie. Niemowlę może się udusić, a w przypadku rozerwania naszyjnika - zadławić niewielkim bursztynem. Dlatego lekarze przestrzegają przed tym, by kupować je dzieciom.

Co na ząbkowanie u dzieci?

Zdecydowanie lepszym wyborem będzie udanie się do apteki po środek specjalnie dedykowany uśmierzaniu bólu podczas ząbkowania. Warto także podawać dziecku wszelkiego rodzaju gryzaki. By ból dziąseł nie był tak dokuczliwy, warto chłodzić je przed podaniem dziecku w lodówce.

Sprawdź swoją wiedzę o opiece okołoporodowej i pielęgnacji niemowlęcia

Pytanie 1 z 7
Jakie akcesoria pomagają karmiącym mamom?
Zdjęcie