Wszyscy Polacy jedzą za mało ryb: w każdym przedziale wiekowym ich spożycie jest o wiele mniejsze, niż zalecają eksperci. Odbija się to na naszym zdrowiu i długości życia. Tam, gdzie ryb je się dużo, np. w Japonii czy Skandynawii, te parametry są znacznie lepsze, a za jedną z przyczyn tego stanu rzeczy uważa się właśnie duży udział ryb i owoców morza w diecie.
Jak to zmienić? Najlepszy sposób to jak najwcześniejsze podawanie ryb dziecku. Od kiedy i jak włączyć ryby do jadłospisu niemowlaka?
Spis treści
- Kiedy zacząć podawanie ryb niemowlakowi?
- Ryba dla niemowlaka: jak wybrać rybę?
- Dlaczego ryby w diecie niemowlaka są takie ważne?
- Jakie gatunki ryb wybierać dla niemowlaka?
- A co z alergią na ryby?
- Dziecko może jeść ryby tylko gotowane i pieczone
Kiedy zacząć podawanie ryb niemowlakowi?
Wiadomo, że nawyki żywieniowe kształtują się we wczesnym dzieciństwie: jeśli maluch zacznie coś jadać w wieku niemowlęcym, to zwykle zostaje mu to już na całe życie i nie ma problemów, że dziecko nie lubi tego czy tamtego. A zatem: jak najwcześniej podawaj ryby swojemu maluszkowi. Jak najwcześniej, czyli kiedy?
W tej kwestii zaszła w ostatnich latach zasadnicza zmiana: przez długie lata zalecenia były takie, aby ryby podawać dziecku dopiero po skończeniu 12. miesiąca życia, a nawet jeszcze później. Obecnie specjaliści od żywienia dzieci uważają, że to stanowczo za późno i zalecają obniżenie tego wieku. A dokładnie: dziecko karmione piersią powinno zacząć dostawać ryby po skończeniu 6. miesiąca życia, a dziecko karmione mlekiem modyfikowanym – po skończeniu 5. miesiąca życia.
I tego powinnaś się trzymać. Być może twoja mama, babcia czy ciocia – pamiętając zalecenia sprzed lat – będą cię przekonywać, że nie masz racji. Jednak nie powinnaś im ulegać.
Dowiedz się: Rozszerzanie diety: jak rozszerzyć dietę niemowlaka karmionego piersią?
Ryba dla niemowlaka: jak wybrać rybę?
Świeże ryby mają jędrne mięso, błyszczącą, sprężystą skórę, czerwone skrzela i wypukłe oczy. Zanim kupisz rybę, dobrze byłoby ją powąchać – powinna mieć charakterystyczny rybi, ale nie cuchnący zapach. Kupując rybę mrożoną, zwróć uwagę na jej glazurę.
Powinna być przejrzysta i jednakowej grubości. Mrożona ryba lepsza jest w pudełkach niż na wagę (ta druga ma zbyt dużo glazury).
Dlaczego ryby w diecie niemowlaka są takie ważne?
Co takiego mają w sobie ryby, że – choć mogą uczulać – trzeba je podawać już takim maluchom? Zawierają bardzo wiele cennych składników koniecznych do prawidłowego rozwoju dziecka. Są doskonałym źródłem wartościowego, łatwo przyswajalnego białka – równie dobrego jak to z mięsa.
Zawierają witaminy z grupy B, a tłuste ryby – także A, D i E. Zwłaszcza witamina D jest – jak się okazało w ostatnich latach – niezwykle ważna dla naszego zdrowia z wielu powodów (i znów: niemal wszyscy Polacy mają jej za mało). Ryby to również prawdziwa skarbnica składników mineralnych: fosforu, potasu, sodu, magnezu, wapnia, żelaza, a także mikroelementów: cynku, miedzi, manganu, selenu i jodu.
Ten ostatni pierwiastek występuje głównie w mięsie ryb morskich i jest niezbędny do prawidłowej pracy tarczycy, a pośrednio wpływa na rozwój mózgu i poziom inteligencji u dziecka. A skoro mowa o mózgu, to jeszcze większe znaczenie dla jego rozwoju mają niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, a właśnie ryby morskie są ich najlepszym naturalnym źródłem.
Udowodniono w licznych badaniach, że kwasy omega-3, zwłaszcza kwas DHA, mają dobroczynny wpływ na funkcjonowanie i rozwój układu nerwowego dziecka: usprawniają funkcjonowanie mózgu oraz stymulują procesy uczenia się. A więc podając dziecku regularnie ryby, już teraz przygotowujesz je do lepszego startu w szkole.
Będzie też lepiej widziało, bo kwas DHA wpływa również na funkcjonowanie siatkówki. Co więcej, kwasy omega-3 usprawniają pracę mięśnia sercowego oraz obniżają poziom szkodliwych lipidów we krwi. To dzięki nim układ krążenia niemowlęcia chroniony jest przed powstawaniem niekorzystnych zmian chorobowych.
Jakie gatunki ryb wybierać dla niemowlaka?
Nie wszystkie ryby są jednak odpowiednie dla małych dzieci. Najbardziej zalecane są tłuste ryby morskie: łosoś, śledź i makrela atlantycka. Chude ryby morskie, które powinny być spożywane przez dziecko, to: dorsz, morszczuk, mintaj oraz sola. Z ryb słodkowodnych można podawać pstrąga, karpia i sandacza.
Natomiast nie należy podawać dzieciom ryb drapieżnych: okonia, miecznika, rekina, tuńczyka, makreli królewskiej, bo kumulują one najwięcej szkodliwej metylortęci. Ze względu na te niezdrowe „dodatki”, trzeba zwracać uwagę nie tylko na to, jakie gatunki ryb podajesz, lecz także na ich pochodzenie.
Dowiedz się: Jak znaleźć rybę bez metali ciężkich?
Na początek najlepsze są ryby morskie żyjące w dużych, czystych akwenach (np. północny Atlantyk) i poławiane w swoim naturalnym środowisku. Mają one więcej białka i kwasów omega-3 niż ryby hodowlane. Są przy tym mniej narażone na zanieczyszczenia lekami weterynaryjnymi i pestycydami. Jeśli masz taką możliwość, kupuj ryby pochodzące od certyfikowanych dostawców, którzy badają poławiane ryby pod względem zanieczyszczeń .
Podczas zakupów wybieraj mniejsze okazy: większe ryby są zwykle starsze, mogą więc zawierać więcej szkodliwych substancji, które skumulowały się w trakcie ich życia. Najlepiej kupować ryby świeże, całe bądź filetowane. Wartości odżywcze zachowują również ryby mrożone – o ile są przechowywane w odpowiednich warunkach chłodniczych.
A co z alergią na ryby?
U 4–7 proc. maluszków ryby mogą wywołać reakcję alergiczną. Dlatego obserwuj dziecko, podając mu rybę po raz pierwszy. Nie wprowadzaj wtedy żadnego innego pokarmu, by móc ocenić, jak organizm malca toleruje mięso rybie.
Objawy nietolerancji to:
- wyprysk na twarzy,
- wymioty,
- śluzowate stolce.
Jeśli nic takiego się nie pojawi, to znak, ze wszystko jest w porządku. W przypadku wystąpienia takich objawów wstrzymaj się z wprowadzaniem ryb i skontaktuj się z pediatrą.
Przeczytaj także: Alergia u dzieci – produkty żywnościowe będące przyczyną alergii u dzieci
Dziecko może jeść ryby tylko gotowane i pieczone
Maluszkom można podawać ryby przyrządzone wyłącznie na dwa sposoby: ugotowane (w wywarze jarzynowym, wodzie lub na parze) albo upieczone w folii. Po upieczeniu lub ugotowaniu mały kawałek ryby – ok. 10 g – trzeba dokładnie obrać z ości, zmiksować i dodać do zupki jarzynowej lub warzywnego przecieru.
Absolutnie nie wolno podawać niemowlętom ryb: wędzonych, smażonych, marynowanych oraz z puszki. Ryb nie należy solić, po 9. miesiącu życia można je delikatnie przyprawiać niewielką ilością bazylii lub koperku. Dobrym wyborem są też gotowe dania rybne w słoiczkach.
Rybę trzeba podawać maluchowi 1–2 razy w tygodniu. A co robić, gdy nie chce ich jeść? Nie poddawać się i ponawiać próby. Do pełnej akceptacji nowego smaku dziecko może potrzebować nawet kilkunastu prób! Musisz więc być cierpliwa i wytrwała. Ale naprawdę warto!
miesięcznik "M jak mama"