Wydawać by się mogło, że stary mit o tym, że w małych piersiach jest mało mleka, nie ma już racji bytu w XXI wieku. Jednak okazuje się, że jest on wciąż żywy i jest jednym z częstych pytań dotyczących karmienia piersią.
Jedna z wykładowczyń uczelni pedagogicznej na konferencji poświęconej laktacji powiedziała, że jej studentki – a więc kobiety młode, ale już dorosłe i wykształcone – bardzo często wyrażają przekonanie, że mając małe piersi, nie będą mogły karmić dziecka naturalnie.
Skąd się ono bierze? Zapewne z niewiedzy, jak przebiega laktacja, czyli proces wytwarzania pokarmu. Warto go więc przypomnieć.
Czytaj również: Co robić, gdy masz za mało mleka? Sposoby na problemy z laktacją
Kryzys laktacyjny – co robić, gdy masz za mało pokarmu w piersiach?
Spis treści
- Jak powstaje mleko w piersiach?
- Za produkcję pokarmu odpowiada tkanka gruczołowa
- Zbyt mało tkanki gruczołowej
Jak powstaje mleko w piersiach?
Fakty są takie, że piersi zbudowane są z dwóch rodzajów tkanek: gruczołowej i tłuszczowej. I za wytwarzanie pokarmu odpowiada wyłącznie ta pierwsza. Natomiast tkanka tłuszczowa wpływa na wielkość i kształt piersi.
To w gruczołach piersiowych, a nie w komórkach tłuszczowych powstaje pokarm (mleko matki). Gruczoł piersiowy składa się z około dziewięciu płatów, a te – z wielu mniejszych płacików, które są skupiskami pęcherzyków mlecznych. Właśnie w tych pęcherzykach powstaje pokarm - i stąd przewodami mlecznymi spływa do brodawki.
Proces wytwarzania pokarmu jest sterowany przez hormony, z których najważniejsza jest prolaktyna. Pod jej wpływem w pęcherzykach mlecznych specjalne komórki (tzw. laktocyty) wytwarzają mleko. Już w 2.–3. dobie po urodzeniu dziecka jest ono wytwarzane w dużych ilościach (tzw. nawał pokarmu).
Nawał pokarmu następuje niezależnie od tego, czy dziecko ssie pierś, jednak począwszy od 3. doby, niemowlę musi często i dobrze ssać pierś, ponieważ ssanie powoduje kolejny wyrzut prolaktyny u matki, a w efekcie – wytwarzanie mleka.
I to są właśnie dwa podstawowe warunki udanej laktacji: prawidłowa gospodarka hormonalna oraz odpowiednio częsta i efektywna stymulacja piersi (przez ssanie dziecka lub odciąganie mleka laktatorem). Tkanka tłuszczowa nie bierze udziału w procesie karmienia piersią, zatem wielkość piersi nie ma wpływu na ilość pokarmu.
Czytaj również: Zioła na laktację - napary z ziół dla kobiet karmiących piersią poprawiające laktację
Co wspomaga laktację, a co jej szkodzi? 7 rzeczy, które pomogą ci karmić i 7, które to utrudnią
Za produkcję pokarmu odpowiada tkanka gruczołowa
Anna Komaszyńska, położna, międzynarodowy konsultant laktacyjny wyjaśnia, że bez względu na wielkość piersi, w każdej znajduje się podobna ilość tkanki gruczołowej.
- Pewna liczba kobiet z małymi piersiami ma w sobie niepokój, czy będzie w stanie wykarmić piersią dziecko. W większości jest to niepokój bezzasadny, ponieważ wielkość piersi nie przekłada się wprost na wydolność w wytwarzaniu pokarmu. Bez względu na wielkość piersi, w każdej znajduje się podobna ilość tkanki gruczołowej – dostateczna, aby wyprodukować odpowiednią ilość mleka - tłumaczy ekspertka. - Parametrami, jakie należy obserwować, które mogą być pozytywnymi wykładnikami możliwości produkcyjnych piersi, są zmiany w ich wielkości: powiększenie piersi w początkowym okresie ciąży, w drugiej–trzeciej dobie po porodzie oraz odczuwanie pełności piersi przed karmieniem dziecka.
Zmiany te wyraźnie odczuwane są przez kobiety szczupłe, które w swoich piersiach mają mało tkanki tłuszczowej - bufora pozwalającego swobodnie rozpychać się rozrastającym się i wypełniającym się pokarmem pęcherzykom mlecznym.
Kobiety z obfitymi piersiami mogą tych zmian nie zauważyć. Bez względu na rozmiar piersi, ważne jest, aby kobieta po porodzie podjęła wysiłek naturalnego karmienia dziecka, ufając w swoje możliwości i mając świadomość, że i w tym wypadku wielkość nie ma znaczenia - dodaje Anna Komaszyńska.
Czytaj również: Najczęstsze problemy z laktacją: zastój pokarmu, obrzęk piersi, zapalenie piersi, wklęsłe brodawki
Karmisz i masz stwardnienie w piersi? To może być ropień sutka
Zbyt mało tkanki gruczołowej
Tkanka gruczołowa występuje u każdej zdrowej kobiety, bez względu na rozmiar piersi. U niektórych kobiet jest jej jednak zbyt mało – wtedy mówi się o niedorozwoju piersi. Przyczyną są zaburzenia gospodarki hormonalnej (niedobory estrogenów i progesteronu).
W takim przypadku mogą wystąpić problemy z wytwarzaniem pokarmu, ale nie jest to skutek małych piersi, tylko niedorozwoju tkanki gruczołowej. Małe piersi to zwykle mniej tkanki tłuszczowej, a prawidłowa ilość tkanki gruczołowej. Zdrowa kobieta, która ma tkankę gruczołową nie powinna narzekać na brak pokarmu w małych piersiach.
miesięcznik "M jak mama"