Obawa o to, że pokarmu brakuje, jest zbyt chudy lub za mało kaloryczny i dziecko się nim nie najada, trapi niejedną kobietę karmiącą piersią. Młode mamy niepokoją się, czy niemowlę nie jest głodne i czy prawidłowo przybiera na wadze, gdy często płacze, a pokarm lecący z piersi wydaje im się wodnisty lub przypomina mleko zmieszane z wodą.
Pozorny brak pokarmu sprawia, że mamy przestają karmić piersią lub dokarmiają dziecko sztucznie, co zmniejsza laktację i przyczynia się do zakończenia naturalnego karmienia.
Spis treści
- Czy mleko mamy zawsze jest takie samo?
- Czy pokarm w piersiach może być zbyt chudy?
- Sposoby na zwiększenie laktacji
Czy mleko mamy zawsze jest takie samo?
Jeśli obawiasz się, że masz zbyt chude mleko w piersiach, możesz odetchnąć z ulgą. Mleko matki wciąż się zmienia, a jego skład dostosowuje się do potrzeb niemowlaka. Zawiera ponad 200 znanych składników, które zapewniają odżywianie i ochronę zdrowia, których potrzebuje dziecko.
Pokarm kobiecy zmienia, aby sprostać potrzebom rosnącego dziecka. Nie tylko zmienia sie wraz z wzrostem dziecka, z miesiąca na miesiąc, ale i w ciągu doby, a także w ciągu jednego karmienia.
Mleko matki odciągane w nocy ma więcej melatoniny – hormonu wywołującego senność – i wyższy poziom nukleotydów, które mają sprzyjać zasypianiu. Natomiast mleko matki odciągane rano ma wyższe stężenie kortyzolu, hormonu stresu, który sprawia, że dzieci są bardziej czujne.
Gdy natomiast podajesz dziecku pierś, twoje mleko jest wodniste, aby malec zaspokoił najpierw pragnienie, Dopiero później gęstnieje i staje się bardziej odżywcze - pod koniec karmienia ma wyższą zawartość tłuszczu i białek, co pomaga dziecku czuć się najedzonym.
Czy pokarm w piersiach może być zbyt chudy?
dawniej mówiło się, że mleko kobiece powinno być tłuste i gęste. To nieprawda. Mleko zmienia swój skład i wyglad tak, jak potrzebuje tego dziecko.
Pierwszy pokarm (siara) jest gęsty i przypomina śmietankę, potem zmienia barwę na jasnopomarańczową. Po początkowym nawale pokarmu laktacja się stabilizuje, a piersi przestają być twarde i pełne mleka. Po tygodniu konsystencja pokarmu znacznie się zmienia – staje się mlekiem dojrzałym, niebieskawym i wodnistym (lekko przejrzystym). To nie oznacza, że z piersi leci woda!
Po 4-6 tygodniach karmienia piersi mogą wydawać się puste, ale nie oznacza to braku pokarmu. Nadal wytwarzają one tyle pokarmu, ile potrzebuje niemowlak.
Czytaj również: Problemy z karmieniem piersią: nawał pokarmu. Poradnik laktacyjny
4 kroki do udanego karmienia piersią, czyli jak dobrze zacząć karmienie
Sposoby na zwiększenie laktacji
- Podawaj dziecku tylko pierś. Niemowlę nie potrzebuje herbatek, soków i dokarmiania mlekiem modyfikowanym.
- Przystawiaj dziecko do piersi na żądanie, mniej więcej co 2-3 godziny (również nocą), po skończeniu 7 tygodni - co 3-4 godziny.
- Pij 2-3 litry wody dziennie, jedz regularne, urozmaicone posiłki dostarczające wszystkich składników odżywczych.
- Upewnij się, że dziecko prawidłowo chwyta pierś – w jego ustach powinna się znaleźć brodawka z większą częścią otoczki.
- Dziecko powinno opróżniać całą pierś w ciągu karmienia, dzięki temu będziesz mieć pewność, że zjadło kompletny posiłek.
- Zrelaksuj się – zdenerwowanie, stres i przemęczenie niekorzystnie wpływają na laktację.
- Przed karmieniem rób ciepłe okłady, które pobudzą laktację (np. z ciepłej pieluszki tetrowej lub ogrzanego kompresu żelowego).
- Pij mlekopędne herbatki ziołowe, np. z melisy, kminku, koperku, anyżku.