Powrót do formy po porodzie nie zawsze jest łatwym zdaniem. W czasie ciąży przybieramy kilka lub kilkanaście kilogramów, część kobiet zmaga się z nimi przez dłuższy czas. Ale są i takie, które tracą je szybko, m.in. dzięki karmieniu piersią.
Badania dowodzą, że laktacja pomaga schudnąć i przyspiesza powrót do dawnej wagi. Niestety, nie wszystkie kobiety mają to szczęście. Dlaczego karmienie piersią działa odchudzająco tylko na niektóre z nas?
Karmienie piersią a spadek wagi po ciąży
Większość kobiet już po porodzie traci kilka kilogramów, co jest całkowicie naturalne - w końcu "pozbywamy się" m.in. ciężaru dziecka, wód płodowych czy łożyska. Dodatkowe kilogramy tracimy zwykle w czasie karmienia, ponieważ organizm natychmiast po porodzie zaczyna wykorzystywać do laktacji tkankę tłuszczową gromadzoną przez dziewięć miesięcy.
Jednak to nie wszystko. Organizm musi zużywać dodatkową energię na produkcję pokarmu, co powoduje spalanie dodatkowych kalorii. To główny powód, dla którego matki karmiące piersią zmniejszają wagę szybciej niż te, które karmią butelką.
Przeczytaj także: Fakty i mity na temat karmienia piersią. Dowiedz się wszystkiego na temat laktacji
Co mówią badania?
Kobieta karmiąca wyłącznie piersią w czasie produkcji 750 ml mleka spala około 600 kalorii. To mniej więcej tyle energii zużywanej podczas 30-minutowego treningu cardio.
Badanie, w którym przeanalizowano dane pochodzące od ponad 25 000 kobiet w Danii pozwoliło naukowcom wysunąć tezę, że kobiety, które przybierają zalecaną liczbę kilogramów podczas ciąży i po porodzie karmią wyłącznie piersią, wracają do dawnej wagi już sześć miesięcy po porodzie. Podobnie jak kilogramy ciążowe nie gromadzą się z dnia na dzień, utrata wagi po porodzie jest również procesem.
Inne badania podają, że mamy, które karmiły wyłącznie piersią przez co najmniej trzy miesiące, straciły w pierwszym roku 1,5 kg więcej niż te, które karmiły mieszanką.
Przeczytaj także: Jak szybko i bezpiecznie schudnąć po cesarskim cięciu?
Karmię piersią, ale nie chudnę. Dlaczego?
Niestety, wiele kobiet karmiących piersią nie doświadcza tak spektakularnych efektów chudnięcia. Dlaczego? Lekarze przekonują, że przede wszystkim, każdy organizm funkcjonuje inaczej. Niektóre kobiety spalają nagromadzoną tkankę tłuszczową wolniej, inne szybciej. Jedne spalają w czasie laktacji więcej kalorii, inne mniej. Ale są też i inne przyczyny.
Karmienie piersią jest regulowane przez prolaktynę. To hormon, który pobudza apetyt i ogranicza metabolizm lipidów (tłuszczów). Tak wymyśliła natura, żeby kobieta karmiąca nie schudła właśnie zbyt szybko i miała szansę wykarmić dziecko nawet w trudnych warunkach.
Częstotliwość karmienia piersią może być więc odwrotnie proporcjonalna do utraty wagi: większy poziom prolaktyny spowodowany częstszym karmieniem, to słabszy metabolizm.
Przeczytaj także: Ciało po porodzie ma prawo tak wyglądać. Stworzyło nowe życie, a to niemała praca
Mało śpisz? Wolniej schudniesz
Kolejnym powodem, dla którego nie wszystkie kobiety chudną w czasie laktacji jest brak snu. To czynnik, o którym od dawna wiadomo, że sprzyja nadwadze. A przecież deficyt snu to problem większości młodych mam.
Brak snu zaburza równowagę hormonów związanych z głodem: leptyny (hormonu kontrolującego apetyt) i greliny (tzw. hormonu głodu). Wywołuje apetyt na słodkie i słone jedzenie.
Badania wykazały, że niedobór snu może stymulować apetyt w sposób podobny do marihuany - zwiększa zapotrzebowanie na kalorie nieadekwatnie do potrzeb organizmu.
Przeczytaj także: 5 sposobów na pozbycie się brzucha po ciąży. Łatwo go zgubisz
Mamo, daj sobie czas
Jesteśmy różne. Jedne z nas rodzą naturalnie, inne przez cesarskie cięcie, jedne karmią piersią, inne - mlekiem modyfikowanym. Wszystkie jesteśmy dobrymi mamami, najlepszymi dla swojego dziecka.
Czasem powrót do dawnej sylwetki jest błyskawiczny, innym razem zajmuje więcej czasu. Nie porównujmy się do innych, bądźmy dla siebie wyrozumiałe. Pamiętajmy, że utrata kilogramów może wiązać się z różnymi czynnikami, to nie tylko predyspozycje genetyczne, ale i np. stres. Chcesz się mieć czym martwić, aby szybciej schudnąć? Oj, zdecydowanie nie.
To, o czym warto pamiętać, aby działać rozsądnie - nie zaczynać ćwiczyć na samym początku połogu, dbać o zbilansowany jadłospis itp. To klucz do sukcesu. Będzie dobrze.
Przeczytaj także: Sekrety odchudzania po ciąży, czyli jak schudnąć po porodzie