Karmienie wcześniaka jest trudne, ponieważ dziecko w tym wieku płodowym nie umie jeszcze jeść. Będąc w brzuchu, nie musiałoby się przejmować ssaniem, oddychaniem i połykaniem jednocześnie.
Wcześniak, który urodził się przed 32. tygodniem ciąży, nie ma nawet jeszcze odruchu ssania. Dlatego potrzebna ci teraz ogromna wytrwałość i niezwykły hart ducha, aby karmić wcześniaka piersią.
Zanim jednak to się stanie, twoje dziecko może wymagać innego sposobu karmienia. Jakiego? To zależy od tego, w jakim wieku płodowym przyszło na świat.
Warto też wiedzieć, że w praktyce wcześniaki krótko są karmione tylko w jeden sposób. Jeśli to tylko staje się możliwe, karmienie dożylne łączy się z karmieniem za pomocą sondy, a maluchy z sondami są dokarmiane za pomocą strzykawki. Przystawianie do piersi często łączy się z dokarmianiem strzykawką, w której jest mleko ściągnięte uprzednio z drugiej piersi. Wszystko po to, by maluch jak najlepiej się rozwijał i szybko nadrabiał straty.
Zobacz, jakie są metody karmienia wcześniaka i kiedy można je stosować.
Czytaj: Wcześniak w domu: wszystko co musisz wiedzieć o pielęgnacji wcześniaka
Spis treści:
- Sposób I: karmienie wcześniaka parenteralne, czyli dożylne
- Sposób II: karmienie wcześniaka enteralne, czyli sondą
- Sposób III: karmienie wcześniaka doustnie, czyli strzykawką?
- Sposób IV: karmienie wcześniaka piersią
- Odciągaj pokarm od pierwszych godzin po porodzie
Sposób I: karmienie wcześniaka parenteralne, czyli dożylne
Dożylnie, na początku, karmione wcześniaki, które urodziły się przed 28. tygodniem ciąży, czyli te najmłodsze. Maleństwa takie są zazwyczaj podłączone do respiratora i za pomocą kroplówki przez wenflon otrzymują glukozę i elektrolity, by zapobiec odwodnieniu organizmu.
Zwykle taki sposób karmienia nie trwa długo i neonatolodzy (jeśli stan dziecka na to pozwala) już po kilku dniach wprowadzają tzw. minimalne żywienie troficzne, czyli karmią dziecko dożylnie, ale i trochę przez sondę, po czym stopniowo przechodzą na karmienie tylko przez sondę. Chodzi o to, aby zapewnić maleństwu odpowiednie tempo wzrostu, a jednocześnie nie obciążać dopiero rozwijającego się układu pokarmowego.
Co możesz zrobić?
Nie myśl, że jesteś niepotrzebna wśród tych wszystkich rurek, urządzeń i ludzi w białych fartuchach. Jesteś dla swojego dziecka najważniejsza! Mów do maluszka (on rozpoznaje twój głos), napawaj się jego widokiem, patrz mu w oczy.
Zapytaj, czy możesz dotykać i głaskać swoje dziecko, i w jaki sposób to robić (będziesz wcześniej musiała umyć ręce do łokci i założyć fartuch ochronny). Udowodniono, że delikatny dotyk działa uspokajająco i stabilizująco na wcześniaki na oddziałach intensywnej terapii, a mamom pomaga w wywołaniu laktacji. To ważne, bo w każdej chwili maleństwu może być potrzebne twoje mleko.
Czytaj: Od którego momentu ratuje się wcześniaka?
Mleko jak krew: tak neonatolodzy mówią o pokarmie mamy wcześniaka. Nie ma w tym żadnej przesady, bo ono zawiera komórki, przeciwciała, enzymy, hormony. Jest inne niż mleko mamy, która urodziła w terminie. Ma więcej białka zapewniającego wcześniakowi lepszy wzrost, więcej żelaza, cynku, miedzi, przeciwciał chroniących przed chorobami.
Zawiera też unikatowe wielonienasycone kwasy tłuszczowe, zapewniające prawidłowy rozwój mózgu. Dzięki podawaniu dziecku odciągniętego mleka mamy udaje się szybciej przejść z karmienia za pomocą sondy (wprost do żołądka) na karmienie doustne (za pomocą strzykawki).
Kobiecy pokarm jest też niezwykle ważny dla rozwoju odporności wcześniaka. Chronić go przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi i infekcjami. Pokarm kobiecy zawiera bardzo dużo składników aktywnych immunologicznie, dlatego ważne jest, aby dziecko urodzone przedwcześnie było karmione mlekiem mamy tak szybko, jak to jest możliwe.
Dzięki temu zmniejsza się ryzyko zachorowania wcześniaka na zakażenia wywołane przez wirus RS, czyli syncytialny wirus nabłonka oddechowego. Jest on najczęstszą przyczyną zakażeń dróg oddechowych u dzieci do 2. roku życia – w sezonie zwiększonej zachorowalności odpowiada nawet za 70% infekcji.
Sposób II: karmienie wcześniaka enteralne, czyli sondą
Taki sposób karmienia stosuje się na początku u wcześniaków urodzonych przed 32. tygodniem ciąży oraz u starszych dzieci, których stan zdrowia nie pozwala na wprowadzenie karmienia doustnego. Za pomocą miękkich (silikonowych lub poliuretanowych) zgłębników, najczęściej przez nosek maleństwa (rzadziej przez usta) wprowadza się sondę, dzięki której otrzymuje ono pokarm bezpośrednio do żołądka.
Na początku są to minimalne dawki: 2, 3, 5 ml co 2–3 godziny. Najlepiej, by przez sondę podawany był pokarm mamy. Pierwsze odciągnięte przez ciebie mleko (tzw. siara) ma dobroczynny wpływ na maleństwo. Zawiera zastrzyk przeciwciał, wzmacnia organizm, a do tego jest lekkostrawne, co w wypadku wcześniaków ma ogromne znaczenie.
Czasem neonatolodzy decydują o dodawaniu do pokarmu mamy tzw. wzbogacaczy, zawierających składniki odżywcze (białko, wapń, fosfor, cynk i inne) w skoncentrowanej formie. Dzieje się tak np. wtedy, gdy dziecko nie przybiera prawidłowo na wadze lub jego wygląd świadczy o niedoborze jakiegoś składnika (np. białe włosy – braki wapnia, porowatość skóry – za mało cynku).
Co możesz zrobić?
Jeśli nawet na początku nie udało ci się odciągnąć mleka i maluch przez pierwsze dni dostawał mieszankę dla wcześniaków, nie zadręczaj się i próbuj dalej. Będzie karmiony twoim mlekiem nieco później.
Żeby sobie pomóc, zapytaj, czy w wypadku twojego maluszka możliwe jest tzw. kangurowanie, które bardzo pobudza laktację. Nagie maleństwo kładzie się na nagiej klatce piersiowej mamy i od zewnątrz oboje bardzo ciepło okrywa.
Dzieci urodzone przedwcześnie szybko marzną, bo nie mają tkanki tłuszczowej pod skórą (objawia się to sinieniem), a dzięki ciepłu mamy i kołysaniu oddechem są dogrzane, uspokojone, łatwiej im oddychać.
Czytaj: Odciąganie pokarmu: jak odciągać pokarm i jak go przechowywać?
Rozwój wcześniaka: sprawdź, jak rozwija się wcześniak
Sposób III: karmienie wcześniaka doustnie, czyli strzykawką
Takie karmienie jest możliwe u dzieci urodzonych po 32. tygodniu ciąży. Większość maluszków w tym wieku nie potrafi łączyć czynności ssania, połykania i oddychania, dlatego na początku karmi się je tzw. metodą po palcu ze strzykawki.
Do ust dziecka wkłada się idealnie wymyty palec (opuszką do góry), a gdy maluch zacznie go ssać, wsuwa mu się do buzi końcówkę strzykawki i powoli naciska tłok. Takie karmienie, w przeciwieństwie do butelki, nie zaburza prawidłowego odruchu ssania.
Co możesz zrobić?
Teraz twoim najważniejszym zadaniem jest regularne odciąganie pokarmu, który prawdopodobnie będziesz mogła sama podawać dziecku. Jeśli stan zdrowia maleństwa na to pozwala, przystawiaj je do piersi, nawet gdy nie potrafi jeszcze ssać efektywnie. Sama bliskość dziecka spowoduje u ciebie zwiększone wydzielanie prolaktyny – hormonu odpowiedzialnego za napływanie mleka do piersi.
Czytaj też: Relaktacja - czy można przywrócić laktację po przerwie?
Sposób IV: karmienie wcześniaka piersią
Tak od razu mogą być karmione dzieci urodzone po 34. tygodniu ciąży. Maluch może mieć na początku kłopoty z odruchem ssania (szczególnie, gdy był intubowany, może protestować przy próbie wkładania brodawki do buzi), ale wyciśnięcie mu do ust kilku kropel pokarmu zwykle powoduje, że szuka brodawki i chce ją uchwycić.
Wcześniaki łatwo również się męczą, a ich żołądki są maleńkie, więc często ulewają pokarm. Wszystko to powoduje, że maluszka urodzonego przedwcześnie karmi się bardzo długo. Najlepiej to robić w pozycji spod pachy – malucha trzymaj tak, by jego główka znajdowała się na wysokości piersi, brzuszek zaś był przytulony do twojego boku, a nóżki leżały pod twoją pachą.
Podtrzymuj dłonią główkę i kark dziecka, a przedramieniem – jego plecy. W takiej pozycji maleństwu najłatwiej jest prawidłowo uchwycić brodawkę wraz z otoczką, a głowa dziecka znajduje się na odpowiedniej wysokości, podtrzymywana dłonią mamy.
Czytaj: Karmienie piersią - jak prawidłowo przystawić dziecko do piersi?
Co możesz robić?
Uzbrój się w cierpliwość. Teraz godziny spędzone z dzieckiem przy piersi są najważniejsze. Twój maluszek jest słaby, szybko się męczy, pozwól mu na jedzenie w swoim tempie. Przystawiaj go do piersi jak najczęściej.
Dbaj o to, by nie marzł. Otul go dodatkowym kocykiem razem z główką. Nie dopuszczaj do tego, by malec był głodny, bo wtedy płacze, szybko się męczy i przystawienie do piersi może się nie powieść. Unikaj pozycji, w której dziecko zmuszone byłoby wyciągać szyję lub odwracać głowę, bo to zaburzy proces połykania.
Obserwuj dziecko podczas karmienia, czy się nie męczy zbytnio, nie krztusi, ulewa. Często podnoś maleństwo do odbicia, bo wcześniaki mają tendencję do łykania powietrza podczas ssania.
Czytaj: Karmienie piersią: 18 cennych informacji o karmieniu piersią
4 kroki do udanego karmienia piersią, czyli jak dobrze zacząć karmienie
Odciągaj pokarm od pierwszych godzin po porodzie
Podstawą, by karmienie wcześniaka piersią było udane jest odciąganie pokarmu od samego początku, czyli nawet wtedy, gdy malec jeszcze nie może być karmiony mlekiem i nawet wtedy, gdy z piersi w ogóle nic nie wypływa - (w ten sposób pobudzasz laktację).
Pierwsze próby jego odciągania powinnaś podjąć 6–7 godzin po porodzie, bo wtedy podaje się wcześniakom pierwszy posiłek. Nie możesz przystawić swego maleństwa do piersi, dlatego, by proces laktacji się rozpoczął, musi zastąpić je laktator – najlepiej elektryczny dwufazowy.
Znajdź ustronne miejsce. Jeśli jesteś zdenerwowana, napij się ziółek uspokajających, np. syropu z melisy. Zrób sobie ciepłe okłady na piersi, np. z pieluchy namoczonej w ciepłej wodzie, to powinno pobudzić laktację. Odciągaj pokarm do specjalnych pojemników (są do kupienia w aptece), które wcześniej trzeba wyparzyć.
Pamiętaj, że na początku to będzie kilka kropel siary – cennego dla dziecka pierwszego mleka. Jeśli twój wcześniak nie będzie mógł zjeść go od razu, zamroź je – przyda się na później.
Pokarm z piersi trzeba odciągać co 3–4 godziny, w nocy nieco rzadziej (8–9 razy na dobę). Jeśli mleko nie będzie podawane dziecku od razu, możesz je przechowywać: w temperaturze pokojowej – 4 godziny, w lodówce – 24 godziny, w zamrażalniku – do 7 dni.
Czytaj: Laktator elektryczny czy ręczny? TOP 5 laktatorów polecanych przez mamy. RANKING 2019
miesięcznik "M jak mama"