Spis treści
- Muzyka wpływa na rozwój dziecka
- Muzyka to bodziec dla rozwijającego się mózgu dziecka
- Muzyka dla dzieci: Mozart i inni
- Muzyka dla dzieci relaksuje i uspokaja, wycisza, pomagając dziecku usnąć
Muzyka wpływa na rozwój dziecka
Najpierw dla tych, którzy zastanawiają się czy muzyka dla dzieci ma sens i czy wpływa na rozwój dziecka. Słuch dziecka rozwija się już od 16. tygodnia ciąży. Dziecko słyszy wówczas bicie serca mamy, jej głos i inne dźwięki dochodzące z zewnątrz. Wraz z rozwojem ciąży jego słuch jest coraz doskonalszy – nie tylko rejestruje coraz więcej różnych dźwięków, ale potrafi je zapamiętać, nawet po urodzeniu. Warto to wykorzystać, nie tylko przemawiając do dziecka, ale też umożliwiając mu słuchanie muzyki. Z licznych badań wynika, że wczesne zaznajamianie dziecka z muzyką bardzo korzystnie wpływa na jego rozwój.
Muzyka to bodziec dla rozwijającego się mózgu dziecka
Muzyka stymuluje nie tylko układ słuchu, ale też – a może przede wszystkim – mózg małego człowieka. Przeprowadzone w USA badania wykazały, że dzięki systematycznemu słuchaniu muzyki w okresie płodowym dziecko rodzi się z większą liczbą komórek nerwowych oraz połączeń nerwowych między obiema półkulami mózgowymi. Ma to wiele pozytywnych efektów: niemowlak jest bardziej wrażliwy, kreatywny, pogłębia więź emocjonalną z mamą. Jednak nie bez znaczenia jest rodzaj muzyki, jakiej słucha dziecko w brzuchu, a potem niemowlę. Okazuje się, że niskie dźwięki (np. hałas uliczny, wiele utworów rockowych) wpływają niekorzystnie, podczas gdy dźwięki o wysokiej częstotliwości pobudzają mózg i rozluźniają ciało.
Zobacz:
Rozwój płodu: jak rozwijają się zmysły dziecka?
Muzyka dla dzieci - 7 hitów dla dzieci z YouTube
Muzyka dla dzieci: Mozart i inni
Wyjątkowo korzystnie, według kilku badaczy (m.in. dr Alfred Tomatis, Don Campbell), działa na rozwój dziecka słuchanie muzyki Mozarta – bardzo bogatej w wysokie częstotliwości. Amerykański muzykoterapeuta Don Campbell jest autorem terminu „efekt Mozarta”; dowodzi on, że słuchanie utworów tego kompozytora rozwija potencjał umysłowy dziecka. Dlaczego? Utwory Mozarta, prócz wysokiej częstotliwości, mają przejrzystą, doskonale uporządkowaną formę – jest w nich wyraźna struktura: rytm, harmonia i melodia połączone z matematyczną niemal dokładnością. Ułatwia to koncentrację i sprzyja zapamiętywaniu. W efekcie dziecko rozwija zdolności matematyczne, analityczne i językowe. Według niektórych badaczy, korzystne jest też słuchanie muzyki barokowej, np. Vivaldiego, Bacha, Haendla. Ich pogodne utwory (largo czy andante, utrzymane w rytmie 60 uderzeń na minutę) pomagają ponoć w procesie przyspieszonego uczenia się. Spokojne tony largo obniżają ciśnienie krwi, zmniejszają liczbę uderzeń serca, dzięki czemu odzyskuje ono normalny rytm. Obniża się poziom stresu, pobudzany jest system immunologiczny, zmieniają się również fale mózgowe. Rozluźnione ciało i pobudzony mózg stanowią idealny stan do optymalnego uczenia się. Podobnie stymulująco na mózg działają chorały gregoriańskie.
Muzyka dla dzieci relaksuje i uspokaja, wycisza, pomagając dziecku usnąć
Dla dzieci polecana jest też muzyka relaksacyjna. Jej spokojne, powtarzające się motywy, powolny rytm, odgłosy przyrody, skutecznie uspokajają i wyciszają zdenerwowane dziecko. Eksperyment w szpitalu Helen Keller w Alabamie (USA) pokazał, że 94 proc. płaczących dzieci natychmiast zasnęło bez butelki lub smoczka, gdy słuchały muzyki. Szczególnie pomocne przy uspokajaniu są utwory, które malec zna z życia płodowego. Badania brytyjskie dowiodły, że nawet po roku od narodzin dzieci bez trudu rozpoznawały dźwięki muzyki, jakiej ich matki słuchały pół godziny dziennie w 3. trymestrze ciąży. I szybciej się przy niej uspokajały.
>>Trzy trymestry ciąży - co trzeba wiedzieć o każdym z nich?>>
miesięcznik "M jak mama"