Spis treści
- Jakie są przyczyny przedwczesnych porodów
- Co odróżnia wcześniaki od dzieci urodzonych w terminie
- Najczęstsze problemy wcześniaków
- Problemy zdrowotne wcześniaków
- Kangurowanie wcześniaków wpłynie pozytywnie na ich rozwój!
- Niepokojące plany NFZ w sprawie wcześniaków
Po narodzinach wcześniak wymaga specjalistycznego leczenia, dlatego musi spędzić pewien okres czasu w inkubatorze - maluch rozwija się w nim i nabiera sił do życia w normalnych warunkach. Długość pobytu w szpitalu (na oddziale intensywnej opieki neonatologicznej) zależy od lekarza prowadzącego, który podejmuje wszelkie decyzje mając na uwadze prawidłowy rozwój i stan zdrowia dziecka. Niepisana zasada mówi o tym, że aby można było zabrać noworodka do domu, maluch powinien ważyć przynajmniej 2 kg., samodzielnie oddychać i ssać.
Jakie są przyczyny przedwczesnych porodów
Można je podzielić na te, na które mamy wpływ i te, na które wpływu nie mamy - m.in. zakażenia, choroby przebyte przez ciężarne, wady budowy narządów rodnych. Te, które są zależne od nas to przede wszystkim stres, nadmierny wysiłek fizyczny, używki (papierosy, alkohol, narkotyki), znaczna nadwaga, niewłaściwe odżywianie, wiek poniżej 17 lub powyżej 35 lat. Dlatego bardzo ważne jest, aby kobieta w czasie ciąży dbała o siebie, nie przemęczała się i stosowała się do wszelkich zaleceń lekarza.
Co odróżnia wcześniaki od dzieci urodzonych w terminie
Przede wszystkim: waga. Wcześniaki są zdecydowanie mniejsze od dzieci, które urodziły się w wyznaczonym terminie. Waga może oscylować nawet w granicach 500g., a wielkość ciała w okolicach 10cm. Niektóre z nich mieszczą się w jednej dłoni. Skóra wcześniaka jest zdecydowanie cieńsza i delikatniejsza niż skóra donoszonego noworodka. Jest wrażliwa i bardzo łatwo ją uszkodzić - dlatego warto dbać o jej prawidłową pielęgnację.
W przyszłości wcześniaki zazwyczaj są bardziej podatne na zachorowania niż dzieci donoszone. U przedszkolaków zazwyczaj objawia się to częstymi chorobami dróg oddechowych, zapaleniem oskrzeli, alergiami. W dorosłym życiu wcześniaki nadal mogą odczuwać przedwczesne przyjście na świat: dokuczać im mogą choroby układu oddechowego, mogą mieć problemy z nerkami, a nawet z zajściem w ciążę.
Najczęstsze problemy wcześniaków
Kiedy dziecko przychodzi na świat przedwcześnie, narażone jest na liczne schorzenia m.in. niekorzystne zmiany neurologiczne czy opóźnienia w rozwoju psychoruchowym.
Problemy zdrowotne wcześniaków
Zależą od stopnia rozwoju jego narządów wewnętrznych. Wcześniaki zwykle mają niedokrwistość, chorują na żółtaczkę, mogą mieć problemy z oddychaniem (ich płuca nie są jeszcze prawidłowo rozwinięte), problemy ze wzrokiem (retinopatia wcześniacza), uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, ryzyko infekcji ze względu na słabą odporność.
Warto podkreślić, że nie wszystkie dzieci przedwcześnie urodzone wymagają specjalnej terapii. Należy je jednak stale monitorować zarówno w zakresie ruchowym jak i psychicznym.
Kangurowanie wcześniaków wpłynie pozytywnie na ich rozwój!
Dopóki dziecko nie osiągnie wagi 2 kg. musi pozostać w szpitalu, a często też w inkubatorze. Wydawać by się mogło, że wówczas matka nie może mieć kontaktu ze swoim dzieckiem. Nic bardziej mylnego! Obecnie lekarze coraz chętniej namawiają mamy noworodków, a zwłaszcza wcześniaków do tzw. kangurowania, które polega na trzymaniu dziecka skóra przy skórze. W takiej pozycji dziecko słyszy bicie twojego serca, rozpoznaje twój zapach i jest ogrzewane twoim ciepłem - wpływa to korzystnie na rozwój malucha. Wcześniaki należy kangurować tak często jak to możliwe.
Niepokojące plany NFZ w sprawie wcześniaków
Koszt leczenia jednego wcześniaka wynosi średnio 17 tys. złotych dziennie. Tę kwotę przeznacza się na niezbędną pomoc w dojściu do zdrowia przedwcześnie urodzonego dziecka. W najbardziej wymagających przypadkach, na leczenie przeznacza się nawet 90 tys. złotych.
Niepokojąco brzmią decyzje podjęte przez NFZ dotyczące neonatologii i zmniejszenia wydatków na leczenie wcześniaków - na jednego wcześniaka ma być przeznaczony tylko 1 tys. złotych. Zmniejszenie kwoty przeznaczonej na leczenie jednego dziecka może opóźnić jego leczenie i sprawić, że zmiany będą nieodwracalne.
Na szczęście, sprawą zainteresowało się Ministerstwo Zdrowia, i jak potwierdził Rzecznik resortu, Krzysztof Bąk "Ministerstwo wszczęło już postępowanie administracyjne w sprawie stwierdzenia nieważności lub zmiany zarządzenia".
Źródło: Informacja prasowa. www.tkm-group.pl