Zero separacji mamy i wcześniaka! Międzynarodowa akcja w czasie pandemii

2020-07-09 11:34

W związku z pandemią COVID-19 oddziały neonatologiczne na całym świecie ograniczyły dostęp rodziców do ich dzieci. W Polsce tylko niektóre szpitale zgadzają się na obecność mamy przy wcześniaku, tymczasem badania pokazują, że taka separacja może skutkować długotrwałymi problemami zdrowotnymi i rozwojowymi dziecka.

Zero separacji mamy i wcześniaka! Międzynarodowa akcja w czasie pandemii

i

Autor: Getty images

Spis treści

  1. Pandemia odseparowała dzieci od matek
  2. Polska dołącza do międzynarodowej inicjatywy

„Zero separacji. Mama przy wcześniaku!” - to międzynarodowa akcja, do której przyłączyła się polska fundacja "Koalicja dla wcześniaka". Akcja ma na celu przywrócenia dostępu rodziców do ich przedwcześnie narodzonych dzieci. 

Pandemia odseparowała dzieci od matek

Szpitale w całej Polsce - i nie tylko - wprowadziły zakaz przebywania rodziców na oddziałach neonatologicznych wraz z początkiem pandemii. Chodziło o zmniejszenie ryzyka przeniesienia koronawirusa z zewnątrz. Specjaliści podkreślają jednak, że separacja mamy od wcześniaka wpływa fatalnie zarówno na rozwój dziecka, jak i na psychikę kobiety.

– Obecność rodziców przy ich dziecku na oddziale intensywnej terapii jest nie do przecenienia – dotyk, kontakt „skóra do skóry”, karmienie piersią i czułość rodziców przekładają się na rozwój chorych niemowląt. Niestety, z powodu pandemii wielu rodziców zmagało się z bardzo trudną dla nich sytuacją, kiedy nie mieli możliwości odwiedzać swoich dzieci – powiedziała prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, prezes Fundacji Koalicja dla wcześniaka. - Dochodziły do nas rozpaczliwe głosy matek, które zastanawiały się, czy po kilku tygodniach odosobnienia ich dzieci będą je pamiętać.

Zdajemy sobie sprawę, że decyzje dotyczące zamknięcia oddziałów neonatologicznych były podejmowane w trosce o bezpieczeństwo dzieci i personelu medycznego. I nie mamy wątpliwości, że to musi zawsze stać na pierwszym miejscu, ale wpływ takich decyzji na zdrowie wcześniaków może być ogromny. Dlatego włączyliśmy się w kampanię, która ma zachęcić do takiej organizacji opieki w szpitalu, aby matka mogła przebywać w nim ze swoim dzieckiem bez względu na sytuację epidemiczną - dodaje prof. Borszewska-Kornacka.

Czytaj: Jak dbać o wcześniaka w szpitalu po przedwczesnym porodzie?

Kangurowanie wcześniaka: dlaczego jest ważne dla prawidłowego rozwoju dziecka?

Polska dołącza do międzynarodowej inicjatywy

Inicjatywa „Zero separacji. Mama przy wcześniaku!” narodziła się w międzynarodowej sieci Global Alliance for Newborn Care (GLANCE), działającej na rzecz wcześniaków EFCNI (European Foundation for the Care of Newborn Infants).

zero separacji

i

Autor: Getty images

W Polsce kampanię prowadzi Fundacja Koalicja dla wcześniaka, a poparli ją: krajowy konsultant w dziedzinie neonatologii, krajowy konsultant w dziedzinie pediatrii, krajowy konsultant w dziedzinie perinatologii, Polskie Towarzystwo Neonatologiczne, Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników, Polskie Towarzystwo Medycyny Perinatalnej, Szpital im. ks. Anny Mazowieckiej w Warszawie, a patronatu udzielił Instytut Pomnik „Centrum Zdrowia Dziecka”. Wspólnie chcemy doprowadzić do zmian, które zapewnią dzieciom najlepsza opiekę.

"Celem kampanii jest podniesienie świadomości na temat korzyści, jakie płyną z obecności rodziców przy wcześniakach i chorych dzieciach na Oddziałach Intensywnej Terapii Noworodków (OITN). Chcemy wspólnie wypracować i wprowadzić w życie rozwiązania, które pozwolą rodzicom wcześniaków nie tylko bez przeszkód odwiedzać ich dzieci, ale także zostawać z nimi w szpitalu przez cały czas pobytu dziecka na oddziale, 24 godziny na dobę - czytamy w komunikacie "Koalicja dla wcześniaka".

Czytaj: Czego potrzebuje wcześniak? Przydatne sprzęty i dobra atmosfera

Ciąża i poród w czasie epidemii koronawirusa. Lekarz odpowiada na pytania