Obecnie coraz częściej lekarze nie wyznaczają konkretnej daty cesarskiego cięcia, tylko czekają, aż rozpocznie się akcja skurczowa macicy. Udowodniono, że takie postępowanie sprzyja rozwojowi neurologicznemu dziecka i jego adaptacji po porodzie. Ale nawet gdy dokładny termin cesarskiego cięcia zaplanowanego nie jest znany, warto wiedzieć, jak będzie wyglądał taki poród i czy można się do niego przygotować.
Na pewno dobrze jest wcześniej zorientować się co do zwyczajów i praktyk obowiązujących w okolicznych szpitalach, bo bywają one różne. Jedne placówki zgadzają się na obecność partnera podczas operacji, inne – nie, w jednych możliwy jest wczesny kontakt matki z dzieckiem, w innych pociecha trafia do mamy dopiero po kilku godzinach. Warto dowiedzieć się, jak to wygląda w okolicznych szpitalach i powiedzieć lekarzowi, w którym z nich najbardziej chciałabyś urodzić.
Cesarskie cięcie zaplanowane: jak się przygotować?
Nie różnią się jakoś diametralnie od przygotowań do porodu fizjologicznego. Pakując torbę do szpitala, trzeba do niej włożyć to samo, głównie ubrania i artykuły higieniczne dla siebie i dziecka.
Przed operacją cesarskiego cięcia zaplanowanego będziesz musiała zrobić nieco więcej badań niż przed porodem naturalnym. Warto też pomyśleć o tym, jak zabezpieczyć się przed zrostami pooperacyjnymi, których konsekwencje mogą być bardzo nieprzyjemne. O tym wszystkim dowiesz się z artykułu w najnowszym numerze „M jak Mama” (2/2015). Znajdziesz tam także m.in. odpowiedzi na pytania: jak - krok po kroku - przebiega cały pobyt w szpitalu i dlaczego szybki kontakt z dzieckiem „skóra do skóry” jest po cesarskim cięciu jeszcze ważniejszy niż po normalnym porodzie. Zachęcamy zatem do lektury!