Badania prowadzone wśród położnych mówią, że porody z orgazmem zdarzają się – rozkoszy podczas narodzin dziecka doznaje jedna na 330 kobiet. Wiele rodzących przyznaje się do poczucia ukojenia i przyjemności podczas porodu, a niektóre twierdzą, że porodowi towarzyszył orgazm życia. Jak to się dzieje, że kobieta doznaje orgazmu przy porodzie? Skurcze macicy oraz ucisk powodowany przez dziecko przesuwające się przez kanał rodny, który może stymulować strefy erogenne, to jeden z orgazmotwórczych czynników występujących podczas porodu. Podczas porodu uwalnia się duża ilość hormonów ułatwiających zniesienie trudów porodu – oksytocyny i endorfin. A tak się składa, że są to te same hormony, które uwalniają się podczas seksu i towarzyszą orgazmowi. Oczywiście te dwa czynniki nie gwarantują orgazmu przy porodzie, gdyby tak było, szczytowałaby każda rodząca.
Orgazm przy porodzie – co mu sprzyja?
Do porodu z orgazmem potrzebne są jeszcze:
- spokój, poczucie bezpieczeństwa
- półmrok, łagodna muzyka lub cisza
- niewiele osób przy porodzie: partner zapewniający czuły dotyk i masaż, zaufana położna
- brak lęków dotyczących porodu
- przyjmowanie wygodnych pozycji