To kluczowy moment po porodzie. „Jedna z najważniejszych chwil w życiu”

2024-09-19 14:15

Chwile po porodzie są wyjątkowe, emocje, które przeżywa wtedy kobieta (oraz oczywiście jej partner) trudno opisać słowami. Może to i frazes, ale bez wątpienia tak właśnie jest. A czas, który po przyjściu na świat noworodek spędza na ciele mamy jest bezcenny. To nie tylko uroczy obrazek, ale wiele więcej.

Mama i dziecko po porodzie

i

Autor: Getty Images Kontakt skóra do skóry to wyjątkowo ważny moment.

Dobrze wiemy, jak ważny jest kontakt „skóra do skóry”. W standardach opieki okołoporodowej znalazł się zapis o tym, że powinien on trwać dwie godziny po porodzie, może on być przerwany wyłącznie wtedy, gdy pojawia się zagrożenie życia lub zdrowia matki, lub noworodka.

Maluch leży na naszej piersi, a my doświadczamy całego wachlarza emocji. I nawet, jeśli to nie jest nasz pierwszy poród, urodziłyśmy dziecko, przeżywamy wszystko na nowo i cieszymy się, że możemy być razem.

O tym, jak cenne jest to doświadczenie, przypomniała również znana położna.

Sprawdzamy miejskie wyprawki. Królowe matki odc. 13

Położna o pierwszym kontakcie mamy z dzieckiem

Jeannette Kalyta to położna, którą doskonale znają nie tylko (przyszli i obecni) rodzice. Jej nazwisko od lat pojawia się w mediach, a swoją wiedzą dzieli się nie tylko podczas spotkań na żywo, ale i na swoim instagramowym profilu. W jednym z wpisów podkreślała, że przywitanie jest kluczowe dla noworodka, najnowszy także jest poświęcony pierwszym chwilom po porodzie.

Według francuskiego położnika Michaela Odent, pierwsza godzina po porodzie jest jedną z najważniejszych chwil w życiu człowieka

- czytamy na profilu @jeannettekalyta.

Pod tymi słowami mogłoby się podpisać wiele mam. Instynktownie czujemy, że bliskość z noworodkiem, poznanie się na spokojnie to coś dobrego dla nas wszystkich. Chcemy, aby nikt nam nie przeszkadzał, abyśmy w ciszy, bez intensywnych, szpitalnych świateł, mogli odetchnąć i nacieszyć się sobą.

„Koktajl hormonalny” ma wielką moc

Jeannette Kalyta w swoim wpisie podkreśla rolę hormonów, to dzięki nim m.in. tworzy się wyjątkowa więź między matką a dzieckiem. Dobrze wiemy, że ile rzeczy odpowiadają te przekaźniki, tuż po porodzie są nie do przecenienia. Co pisze na ich temat znana położna?

  1. Oksytocyna jest hormonem, który mamy dobrze znają, to on odpowiada np. za skurcze porodowe. Ważna jest i później. Jak podkreśla znana położna, to ona inicjuje u młodej mamy zachowania matczyne. Aby mogła wydzielać się w odpowiednich ilościach, potrzebne są odpowiednie warunki (ekspertka wymienia np. temperaturę otoczenia czy spokój matki).
  2. Prolaktyna jest niezbędna m.in. do prawidłowego procesu laktacji.
  3. Adrenalina jest obecna we krwi matki, a tym samym - we krwi noworodka, sprawia, że źrenice są rozszerzone. A kontakt wzrokowy, jaki kobieta utrzymuje z dzieckiem sprawia, pomaga w budowaniu więzi.
  4. Endorfiny, nazwane przez położną „naturalnym znieczuleniem” w porodzie, również biorą udział w tworzeniu więzi. To hormony szczęścia, a tych podczas pierwszego spotkania raczej nie brakuje.

Ten koktajl hormonalny sprawia, że matka zakochuje się w nowo narodzonym dziecku

- kończy swój wpis @Jeannette Kalyta.