Golenie miejsc intymnych to temat, który wciąż jeszcze jest swego rodzaju tabu. Wiadomo, że większość kobiet to robi, ale raczej nie jest to tematem towarzyskich rozmów. Mało która matka uczy dorastającą córkę, jak to robić. W wyniku tego, wiele kobiet goli swoje okolice intymne nieodpowiednio, a przez podrażnienia i wrastające włoski golenie nabrało złej sławy, na korzyść depilacji laserowej czy bolesnego wosku.
Położna z TikToka twierdzi jednak, że golenie miejsc intymnych może przynosić zadowalające efekty, tylko trzeba to zrobić odpowiednio. Sama proponuje podejść do tego tematu w aż 6 krokach. "To o wiele więcej czynności niż do tej pory wykonywałam" - komentuje jedna z użytkowniczek serwisu.
Dowiedz się: Lewatywa i golenie przed porodem - czy to konieczne zabiegi?
Heather Helton, położna prowadząca kanał na TikToku, z racji zawodu, o depilacji wie sporo. W swojej pracy dość często ma do czynienia z kobietami, u których po goleniu występuje nieprzyjemny świąd, podrażnienia, wrastające włoski. Jak twierdzi kobieta, nie musi tak być. Za złą sławę tradycyjnego golenia miejsc intymnych, jej zdaniem odpowiada niewiedza. - To nie jest jedna z tych kwestii, o których się mówi - komentuje Heather.
Położna proponuje podejść do golenia w 6 krokach.
1. Najpierw radzi umyć miejsca intymne bezzapachowym mydłem w kostce.
2. Następnie wykonać peeling w miejscach, gdzie pojawiają się włoski. Dzięki usunięciu martwego naskórka, skóra ma być ponoć gładsza i mniej skłonna do wystąpienia podrażnień.
3. Do golenia należy użyć maszynki dla mężczyzn, która jest dokładniejsza i ścina włoski pod odpowiednim kątem.
4. Wykonując tę czynność, trzeba koniecznie pamiętać by ścinać włoski z kierunkiem ich wzrostu a nie pod włos.
5. Po wykonaniu golenia położna zaleca przemycie skóry tonikiem o niskiej zawartości alkoholu.
6. Ogoloną skórę trzeba posmarować też kremem. Według Heather najlepsze będą te które mają w składzie 1 proc. hydrokortyzonu. To składnik dodawany do kremów na AZS, łuszczycę, ale także w leczeniu poparzeń, czy rumienia.
Wiele użytkowniczek TikToka przyznaje, że nigdy nie wykonywało tylu czynności podczas golenia i z chęcią je wypróbuje. Jednak co ciekawe, zdecydowana większość komentarzy nawołuje do całkowitego zaprzestania golenia czy depilacji.
- Ja tam jestem zwolenniczką noszenia buszu - napisała pewna młoda TikTokerka.
- Gdybyśmy wszystkie zgodnie zaprzestały usuwania włosów, mężczyźni zwyczajnie musieliby to zaakceptować - dodała inna.
Sprawdź: Depilacja w ciąży: jakie metody depilacji można stosować w ciąży?