PORODÓWKA: formalności na izbie przyjęć. Zobacz, co załatwić przed porodem

2014-01-29 13:11

Zbliża się termin porodu? A więc wkrótce zawitasz w progi wybranego przez siebie szpitala położniczego. Czego możesz się spodziewać na izbie przyjęć i tuż po przejściu na porodówkę?

Co wolno a czego nie w czasie porodu

i

Autor: _photos.com|photos.com Co wolno, a czego nie w czasie PORODU?

Spis treści

  1. Formalności przed porodem - kwestia ubezpieczenia
  2. Od razu na porodówkę
  3. Gdy w szpitalu nie ma miejsc
  4. Badania i dokumentacja przed przyjęciem do porodu
  5. Zabiegi przed porodem - tylko na życzenie

Kiedy uznasz, żepowtarzające się skurcze macicy oznaczają rozpoczynający się poród, powinnaś pojechać do szpitala, najlepiej w towarzystwie jakiejś bliskiej osoby. Pierwsze kroki skierujcie na izbę przyjęć. Nie jest do tego potrzebne żadne skierowanie: każdy szpital położniczy, który ma umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia, musi przyjąć rodzącą kobietę, chyba że akurat nie ma na oddziale żadnych wolnych miejsc (co się wtedy dzieje – czytaj w ramce).

>> Szpitale położnicze w Polsce - baza szpitali, poznaj opinie, dodaj opinię

Formalności przed porodem - kwestia ubezpieczenia

W izbie przyjęć położna poprosi cię o dowód osobisty lub inny dokument potwierdzający twoją tożsamość. W zasadzie nie musisz mieć niczego więcej, aby cię przyjęto – po 1 stycznia 2013 r. wystarczy, że podasz w rejestracji swój numer PESEL i potwierdzisz swoją tożsamość dowodem osobistym albo paszportem. Pracownik rejestracji poprzez elektroniczny system eWUŚ ma możliwość potwierdzenia prawa do świadczeń finansowanych ze środków publicznych w bazie Narodowego Funduszu Zdrowia. Jeżeli system nie potwierdza twoich uprawnień, mimo że płacisz składki, możesz przedstawić dokument potwierdzający prawo do świadczeń, np. druk ZUS RMUA, zaświadczenie z zakładu pracy albo aktualną legitymację ubezpieczeniową.Ale przypominamy, że nie musisz tego mieć, bo nawet jeśli nie jesteś ubezpieczona, i tak szpital położniczy nie może odmówić przyjęcia, bo każda kobieta w ciąży i w okresie porodu ma zapewnione świadczenia medyczne finansowane ze środków publicznych. Poza tym dokument poświadczający ubezpieczenie zdrowotne można dostarczyć do placówki wciągu 30 dni od dnia rozpoczęcia udzielania świadczenia, więc nie musisz mieć go przy sobie.

Od razu na porodówkę

Już podczas tej wstępnej rozmowy pracownica rejestracji powinna się zorientować, jaka jest twoja sytuacja, to znaczy jak bardzo poród jest zaawansowany. Jeżeli występuje już silna czynność skurczowa (np. nie jesteś w stanie zapanować nad skurczami i odpowiadać na pytania) lub z dróg rodnych sączy się płyn owodniowy, wtedy powinna wezwać położną z oddziału, która szybko zabierze cię bezpośrednio do sali porodowej. Są to jednak przypadki dość rzadkie, zwykle bowiem po przyjechaniu do szpitala skurcze macicy pod wpływem stresu słabną. I wtedy wszystko odbywa się według ustalonych procedur.

Dobrze wiedzieć

Gdy w szpitalu nie ma miejsc

Nie musisz sama szukać innej porodówki. Jeśli zgłosisz się do placówki, w której akurat nie ma wolnych miejsc na oddziale położniczym, po udzieleniu niezbędnej pomocy powinnaś zostać przewieziona do innego szpitala. W tej sytuacji szpital odsyłający powinien poinformować o tym fakcie jednostkę, do której kieruje pacjentkę, i upewnić się, że zostanie ona tam przyjęta. Są i takie szpitale, które przyjęły zasadę, że nigdy nie odsyłają rodzącej kobiety – organizują dla niej dostawkę albo szukają miejsca na innym oddziale.

5 błędów, których nie można popełnić na porodówce

Badania i dokumentacja przed przyjęciem do porodu

Aby podjąć decyzję, czy masz zostać w szpitalu, konieczne są badania. Położna zbada ci ciśnienie krwi, a lekarz dyżurny – rozwarcie szyjki macicy (na fotelu ginekologicznym w gabinecie obok recepcji). Zostanie zrobione też badanie KTG, a gdy zajdzie potrzeba, także USG. Jeśli zapadnie decyzja, że zostaniesz przyjęta na blok porodowy lub oddział patologii ciąży, czeka cię jeszcze trochę „papierkowej roboty”. Może to potrwać kilkanaście minut, bo położna z izby przyjęć musi założyć ci dokumentację. Niestety, w polskich szpitalach nie ma zwyczaju znanego z innych krajów, że szpitalną dokumentację przygotowuje się wcześniej – w momencie gdy pacjentka zdecyduje się na poród w danym szpitalu albo przyjeżdża tam na badania KTG pod koniec ciąży. Dlatego przygotuj się na dokładny wywiad. Będziesz musiała odpowiedzieć napytania wrodzaju: która to ciąża, który poród, kiedy rozpoczęły się skurcze, jak często się pojawiają, czy nie odpłynęły wody płodowe itp. Możesz spodziewać się także innych pytań związanych z ciążą, a także o przebyte choroby, zabiegi ginekologiczne, choroby wrodzinie itp. Powinnaś okazać przywiezione ze sobą dokumenty: kartę ciąży i komplet wyników badań:

  • grupa krwi (oryginalny dokument z aktualnymi danymi osobowymi)
  • posiew w kierunku paciorkowców grupy B (tzw. GBS)
  • WR (lub jego odpowiednik)
  • HBs-Ag
  • morfologia krwi
  • APTT, PT (INR), fibrynogen – gdy masz zaplanowane znieczulenie zewnątrzoponowe.

Do planowego cięcia cesarskiego potrzebne są dodatkowo: morfologia, elektrolity, badanie ogólne moczu, układ krzepnięcia i skierowanie ze wskazaniem do cięcia cesarskiego. Na izbie przyjęć trzeba też wypełnić formularz, kogo upoważniasz do zasięgania informacji o swoim stanie zdrowia, odbioru wyników badań itp. Do tego potrzebne będą następujące dane tej osoby: imię, nazwisko, PESEL, adres zameldowania lub zamieszkania, data urodzenia. A zatem niech mąż czy partner też pamięta o zabraniu swojego dowodu osobistego. W końcu zostaniesz poproszona o przebranie się w koszulę i zmianę obuwia, a następnie położna wezwana z oddziału przeprowadzi cię z izby przyjęć na blok porodowy. Na sali porodowej poznasz położną, która będzie się tobą opiekować. Pokaż jej swój plan porodu i porozmawiaj o tym, na czym ci szczególnie zależy. Jeśli masz w planie pobranie krwi pępowinowej, to jest to dobry moment, aby przekazać położnej przywieziony z domu zestaw pobraniowy.

Zabiegi przed porodem - tylko na życzenie

Dawniej stałymi elementami procedury przyjęcia do porodu były lewatywa i golenie krocza. Obecnie zabiegów tych nie wykonuje się rutynowo, bo nie mają one medycznego uzasadnienia. W niektórych szpitalach w ogóle nie podejmuje się tego tematu, w innych – nadal się te zabiegi proponuje. Ale pamiętaj, że dziś decyzja należy do ciebie: jeśli masz życzenie, aby je wykonano, to tak się stanie, ajeśli tego nie chcesz, nie musisz się zgadzać. W większości szpitali standardem jest założenie wkłucia dożylnego (wenflonu) zaraz po wejściu na salę porodową, by móc podać oksytocynę lub inne leki. Wenflon zakłada się po zewnętrznej stronie dłoni.

miesięcznik "M jak mama"