Spis treści
- Szkoła rodzenia: czego się tam nauczysz?
- Czy szkoła rodzenia przy szpitalu jest lepsza?
- Darmowa szkoła rodzenia
- Dlaczego warto się zapisać?
- Szkoła rodzenia: umowa z położną
Cykle szkoleniowe są bardzo zróżnicowane. Obejmują zwykle od 10 do 40 godzin, a spotkania odbywają się 1–2 razy w tygodniu i trwają 1–2 godziny.
Szkoła rodzenia: czego się tam nauczysz?
Uczestnictwo w szkole rodzenia w Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejskim w Bydgoszczy kosztuje 380 zł. – Program zajęć przewidziano na siedem spotkań po trzy godziny. Zgłaszać się można już od pierwszych miesięcy ciąży. Warunek stanowi posiadanie zaświadczenia od prowadzącego ginekologa, że ciąża nie jest zagrożona – mówi Kinga Zakrzewska, główny specjalista ds. komunikacji w WSM w Bydgoszczy. – Podczas zajęć można dowiedzieć się o przebiegu ciąży, jak poznać, że rozpoczyna się poród i kiedy przyjechać do szpitala. Opisujemy sposoby radzenia sobie z bólem porodowym, sytuacje, kiedy konieczne są interwencje medyczne. Nie zabraknie informacji o koniecznych badaniach, hormonach sterujących porodem, potrzebach dziecka po przyjściu na świat, laktacji, sposobach przystawienia noworodka do piersi, pielęgnacji kikuta pępowiny noworodka, kąpaniu czy przewijaniu.
W Szpitalu Położniczo-Ginekologicznym Ujastek w Krakowie zajęcia trwają 4 tygodnie – raz na siedem dni po 2,5 godziny. Koszt wynosi 350 zł. – Główny nacisk kładziemy na praktyczne przygotowanie do narodzin dziecka i opieki nad noworodkiem. Pary mają możliwość poznania personelu medycznego, który w czasie porodu będzie w szpitalu, i porozmawiania z nim. Wszystkie zajęcia prowadzą specjaliści na co dzień pracujący w naszej placówce: lekarz ginekolog-położnik, lekarz neonatolog, certyfikowany doradca laktacyjny, położna, fizjoterapeuta. Zalecamy zgłaszać się od 24. tygodnia ciąży – mówi Arkadiusz Kwoka, rzecznik prasowy Szpitala Ujastek.
Za jednorazowe zajęcia w Samodzielnym Publicznym Specjalistycznym ZOZ „Zdroje” w Szczecinie trzeba zapłacić 40 zł. Program obejmuje siedem spotkań i poruszane są m.in. kwestie związane z III trymestrem ciąży, porodem, połogiem, opieką nad noworodkiem, karmieniem piersią. Planowana jest wizyta na oddziale porodowym.
Pięć tygodni trwa kurs w Szkole Rodzenia przy Szpitalu Kieleckim i zdaniem przedstawicieli placówki, spotkania najlepiej rozpocząć w 30. tygodniu ciąży. Koszt uczestnictwa to 369 zł, na 50-procentową zniżkę mogą liczyć pracownicy służby zdrowia, studenci studiów dziennych i osoby znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej.
Czy szkoła rodzenia przy szpitalu jest lepsza?
Uczęszczanie do szkoły rodzenia w szpitalu, w którym ciężarna zamierza urodzić, może wpłynąć pozytywnie na jej samopoczucie podczas porodu. – Moim zdaniem, znacznie lepsze są zajęcia organizowane przez szpitale. Na dowód: pierwsze pytanie osób dzwoniących do nas w sprawie szkoły rodzenia najczęściej brzmi: „Czy zajęcia na pewno prowadzą specjaliści ze Szpitala Ujastek?” – mówi Arkadiusz Kwoka, rzecznik prasowy Szpitala Ujastek w Krakowie.– W zajęciach mogą uczestniczyć pary planujące poród w naszym szpitalu, a także te decydujące się na poród w innej placówce. Przyszli rodzice będą mieli okazję poznać personel oddziału, w tym lekarzy, topografię obiektu oraz drogę, jaką przyszła mama przejdzie od izby przyjęć do bloku porodowego. Pokazujemy sprzęt, z którego można korzystać na sali porodowej, a także pozycje do porodu. To wszystko w przypadku decyzji o porodzie w naszej placówce zaowocuje poczuciem bezpieczeństwa – mówi KingaZakrzewska z WSM w Bydgoszczy.
Darmowa szkoła rodzenia
Wybór zajęć prowadzonych przez szpital, w którym ciężarna zamierza urodzić dziecko, to nie jedyny ważny aspekt, jaki należy brać pod uwagę przy wyborze szkoły rodzenia. Oprócz analizy programu zajęć (który często w różnych szkołach jest podobny), liczby godzin, informacji, czy uczestnicy otrzymają materiały informacyjne do domu (nie zawsze stanowi to standard), lokalizacji, itp., niezwykle ważna jest również cena. A ta może wynosić niekiedy… zero złotych. Bezpłatnie można skorzystać ze szkoły rodzenia między innymi w Warszawie. Program „Szkoła rodzenia” zaplanowany jest na lata 2010–2013, a jego główny cel stanowi przygotowanie kobiet w ciąży do porodu naturalnego oraz pełnienia nowej roli, związanej z pojawieniem się dziecka. Mogą w nim uczestniczyć mieszkańcy stolicy – stale lub czasowo zameldowani. Listę placówek realizujących program można znaleźć na stronie internetowej www.um.warszawa.pl/sites/default/files/attach/o-warszawie/edu_wykaz_0.pdfZajęcia trwają 20 godzin lekcyjnych. Poruszane są m.in. takie zagadnienia jak prawidłowe odżywianie, ocena ruchów płodu, bezpieczeństwo matki i dziecka w samochodzie, praca zawodowa kobiety w ciąży, objawy powikłań ciąży. Do tego dochodzi rola osoby towarzyszącej w porodzie, znaczenie kontaktu z dzieckiem bezpośrednio po porodzie, rozwiązywanie problemów laktacyjnych, opieka nad noworodkiem, pielęgnacja itp. Nie zabraknie ćwiczeń praktycznych: nauki prawidłowych zachowań w trakcie porodu i sposobów łagodzenia bólu, gimnastyki wpływającej na organizm matki i dziecka podczas ciąży, porodu oraz połogu, nauka oddychania torem brzusznym...
Również we Wrocławiu można mieć zajęcia za darmo, dzięki dofinansowaniu miasta, np. w Akademickim Szpitalu Klinicznym przy ul. Borowskiej i Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Warszawskiej.
Dlaczego warto się zapisać?
Zajęcia pozwolą ci pozbyć się wątpliwości i odpowiedzą na wiele pytań. Żadna koleżanka czy poradnik nie wesprze cię tak profesjonalnie, wyczerpująco i z taką znajomością rzeczy jak położna czy lekarz, którzy na co dzień pracują z mamami i noworodkami. W szkole rodzenia dowiesz się, jak przebiega ciąża i poród, nauczysz się, jak radzić sobie z bólem i lękiem podczas porodu. Dzięki zdobytym w szkole rodzenia informacjom będziesz wiedziała, jak sobie poradzić w czasie połogu i karmienia piersią. I poznasz inne mamy, które mierzą się z podobnymi problemami. Po czym poznać dobrą szkołę rodzenia? Po klientach – jeśli jest ich dużo i są zadowoleni, to znak, że dobrze trafiłaś. Zwróć uwagę na to, kto prowadzi zajęcia – czy tylko położne, czy także lekarze, psycholog, fizjoterapeuta.
Szkoła rodzenia: umowa z położną
Jedną z kilku placówek proponujących bezpłatne zajęcia w Gdańsku jest Trendy Mama. – Położna z Trendy Mama ma podpisany kontrakt z NFZ i głównym warunkiem bezpłatnego uczestnictwa jest wybór właśnie jej jako położnej środowiskowej. Położna środowiskowa to osoba doradzająca młodym rodzicom po porodzie, jak wykonywać czynności przy dziecku. Zapraszamy panie po 20. tygodniu ciąży na kilka pierwszych zajęć bez towarzystwa partnerów, którzy dopiero później dołączają do grupy. Praktycznie nie mamy limitu uczestniczek. Program obejmuje 30 godzin spotkań. Realizowane są wszystkie ważne elementy wspomagające przyszłą mamę, w tym nawet spotkanie ze specjalistą od laktacji i psychologiem omawiającym kwestie ewentualnej depresji poporodowej – opowiada Agnieszka Kiszka-Stworzyjanek z ośrodka Trendy Mama.
Na podobnej zasadzie działa poznańska Alma Matter. – Po podpisaniu deklaracji wyboru położnej środowiskowo-rodzinnej i ukończeniu 21. tygodnia ciąży można przystąpić do naszej szkoły rodzenia. Program podzielono na część edukacyjną i część fizjoterapeutyczną, w sumie składa się z 30 godzin edukacji przedporodowej. W zajęciach może uczestniczyć sama kobieta ciężarna – indywidualnie, z możliwością obecności przyszłego ojca na dwóch ostatnich spotkaniach – lub wspólnie z partnerem od początku do końca. Obecnie mamy zapisanych ponad 100 kobiet, ale naszą ambicją jest, by jak najwięcej przyszłych mam dowiedziało się o takiej możliwości edukacji – mówi Emiliana Sowińska, menedżer szkoły rodzenia Alma Matter. W Lublinie z kolei warto skorzystać choćby z oferty szkoły Aktywna Mama. Zachęcamy!
miesięcznik "M jak mama"
