W ostatnich latach na porodówkach w Polsce wiele się zmieniło. Od 1 stycznia 2019 roku obowiązują nowe standardy opieki okołoporodowej, które określa Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 16 sierpnia 2018 r.
Rankingi najlepszych porodówek w Polsce, które co roku przygotowuje Fundacja Rodzić po Ludzku i te dotyczące poszczególnych miast ułatwiają ciężarnym wybór szpitala do porodu.
Polecany artykuł:
Dla kobiet istotny jest nie tylko stopień referencyjności szpitala położniczego czy warunki sanitarne, ale też opinie innych mam. Tam, gdzie prawa kobiet są szanowane, chce rodzić najwięcej.
I mimo że od wielu lat obserwujemy zmiany na lepsze, wciąż na mapie Polski są porodówki, na których niekoniecznie te standardy opieki okołoporodowej są w 100% przestrzegane. Fundacja Rodzić po Ludzku wymienia najczęściej łamane prawa rodzących.
4 najczęściej łamane prawa kobiet na porodówkach
Fundacja Rodzić po Ludzku jako te najczęściej zgłaszane problemy związane z opieką zdrowotną nad ciężarną i rodzącą wymienia:
- naruszanie godności rodzącej,
- brak swobody ruchu w porodzie,
- wykonywanie interwencji medycznych bez pytania o zgodę,
- przerywany kontakt „skóra do skóry”.
Tą kwestią zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich, który do ministry zdrowia Izabeli Leszczyny zwrócił się o przedstawienie konkretnych działań, jakie resort zdrowia podejmuje w celu poprawy opieki okołoporodowej.
Tych rzeczy personel nie powinien robić bez zgody rodzącej
Nie wszystkie rodzące znają swoje prawa, a zdarza się, że personel medyczny (oczywiście nie jest to standardem, lecz patologią) nie pyta o zgodę na wykonanie określonych interwencji medycznych. Warto wiedzieć, że w przypadku:
- wywołania porodu,
- podania oksytocyny,
- wykonania badania wewnętrznego
wcześniej każdorazowo należy uzyskać zgodę rodzącej.
Wciąż wiele kobiet rodzi w pozycji leżącej na plecach, tymczasem zgodnie ze standardem to rodząca ma prawo do wyboru wygodnej pozycji do porodu. Po porodzie kontakt skóra do skóry powinien trwać 2 godziny i nie może być przerywany (chyba że istnieje zagrożenie życia lub zdrowia matki lub dziecka).
Kobiety wielokrotne wskazują jednak, że noworodki są w tym czasie zabierane do ważenia i mierzenia, ubierane.
Także plan porodu, który sumiennie przygotowuje nawet 60% ciężarnych w szpitalu, w przypadku 40% z nich w ogóle nie jest omawiany z personelem.