Uczy kobiety odczuwania orgazmu w trakcie porodu. "To lepsze od morfiny"

2022-11-02 16:19

Ta doula i coach porodowy uczy kobiety, jak w naturalny sposób pobudzać oksytocynę w trakcie porodu i łagodzić ból z pomocą... orgazmu. Twierdzi, że jest on 10 razy silniejszy nawet od morfiny, więc idealnie uśmierzy ból, a przy tym przyspieszy postęp porodu. W mediach trenerkę rozsławiły jej kurstantki. Kobiety zaczęły otwarcie mówić o tym, że nauki douli pomogły im przeżyć orgazmiczny poród.

poród z orgazmem

i

Autor: Getty Images/ Tik Tok @theconsciousbirthcoach Poród z orgazmem? Jak to możliwe i co to daje?

49-letnia Janinne Markou, we wczesnej młodości była instruktorką jogi. Po tym, jak sama przeżyła traumatyczny poród, postanowiła zawalczyć o to, by inne kobiety nie musiały przeżywać takich katuszy w trakcie wydawania dziecka na świat. Metody douli polegają na kombinacji pozycji zaczerpniętych z jogi i odpowiednich technik oddechowych. Są tak skuteczne, że część jej kursantek deklaruje, że przeżyła orgazm przy porodzie

Jak przygotować plan porodu?

Dowiedz się: Co czuje dziecko w brzuchu, gdy rodzice się kochają?

Jak przeżyć poród w ekstazie?

Po tym, jak same kursantki zaczęły rozsławiać skuteczność metod Markou, kobieta kilkakrotnie pojawiała się w mediach, by opowiadać o sposobach na zmniejszenie bólu i przeżycie "dobrego porodu". Co to dla niej oznacza?

"Uczę orgazmicznych porodów, co dla mnie oznacza poród w radości i zaufaniu. Uczę kobiety, aby wydostały się ze swojej strefy komfortu i uwolniły swoje zahamowania, aby wiedziały, czego potrzebują w danym momencie”.

Metody, jakie stosuje doula, ciężko opisać, bo jak sama przyznaje, dostosowuje swoje działania do konkretnej pacjentki, tak by mogła ona optymalnie wykorzystać swoje hormony porodowe. 

"Jeśli pozwolisz, aby hormony rodne działały na twoją korzyść, możesz wejść w stan błogości" – twierdził trenerka. „Ból nie jest wtedy tak intensywny, ponieważ płyną endorfiny i nie ma strachu. Mówi się, że [hormony porodowe] są 10 razy silniejsze niż morfina, jeśli umiesz nimi odpowiednio pokierować”.

Takiej relaksacji i odpowiedniemu zarządzaniu hormonami produkowanymi przez organizm sprzyjają właśnie odpowiednie pozycje porodowe, techniki oddechowe, ale także taniec, czy masaż. Janinne pokazuje różne pomysły na orgazmiczny poród w swoich filmikach na TikToku. 

Sprawdź: Objawy stresu pourazowego po porodzie (PTSD). Jak sobie radzić?

Dowiedz się też: Lewatywa i golenie przed porodem - czy to konieczne zabiegi?

Część internautów jest oburzona

Pod filmikami douli aż roi się od pełnych oburzenia komentarzy internautów.

  • To jest złe na tak wielu płaszczyznach. 
  • Nie powinno się odczuwać seksualnej przyjemności z czegokolwiek w co zaangażowane jest dziecko.
  • Gdyby moja mama zrobiła coś takiego, byłabym nią i sobą obrzydzona już na zawsze. 

Orgazm porodowy nie jest seksualny?

Zarówni sama doula Janinne, jak i zwolennicy jej metod mocno bronią swoich racji, twierdząc przy tym, że porodowy orgazm nie ma nic wspólnego z seksem i przyjemnością erotyczną. 

„Podczas porodu poddałam swój umysł swojemu ciału i miałam podobne doznania do orgazmu”, powiedziała w jednym z wywiadów Hanna Faustino, 36-latka, która wraz z Janinne rodziła swoje drugie dziecko. „Parcie było naprawdę naturalne, a skurcze nie były tak bolesne. W trakcie porodu czułam się spełniona i wręcz nie chciałam, żeby to uczucie ustało.”.

A wy co sądzicie o takim podejściu do porodu? Rzeczywiście może złagodzić ból i lepiej przeżyć narodziny? Czy może to dla was tak dziwne, że nawet nie chciałybyście spróbować?