Spis treści
- Poporodowe zapalenie tarczycy – przyczyny
- Poporodowe zapalenie tarczycy – objawy
- Poporodowe zapalenie tarczycy – czy się leczy?
Poporodowe zapalenie tarczycy to zaburzenie autoimmunologiczne czynności tarczycy, występujące u kobiet po porodzie, ale tylko takich, które wcześniej nie miały problemów z tarczycą. Poporodowe zapalenie tarczycy zwykle dotyka około 5 proc. mam. Może ono przybierać postać zarówno niedoczynności tarczycy, nadczynności tarczycy, jak i nadczynności z następową niedoczynnością. O tym, z jaką postacią zapalenia mamy do czynienia, w pierwszej kolejności mówią nam objawy, w kolejnej wykazują to szczegółowe badania. Niedoczynność tarczycy zwykle występuje między 3. a 8. miesiącem po porodzie. Nadczynność może dawać objawy wcześniej, bo już w pierwszym miesiącu od porodu.
Sprawdź koniecznie: Szukasz diety łagodzącej objawy Hashimoto? Wypróbuj nowy program dietetyczny
Czytaj także: Problemy z tarczycą a ciąża: jak tarczyca wpływa na ciążę?
Poporodowe zapalenie tarczycy – przyczyny
Czasem występowanie zapalenia tarczycy jest powiązane z innymi schorzeniami czy dolegliwościami, z którymi borykają się kobiety. Poporodowe zapalenie tarczycy częściej dotyka kobiet, które cierpią na cukrzycę typu I lub mają podniesione stężenie anty-TPO (przeciwciał przeciwtarczycowych). Schorzenie może też mieć związek z depresją poporodową. Kobiety, którym zdiagnozowano wymienione dolegliwości powinny badać po porodzie swoją tarczycę.
Czytaj także: Hipotyreoza u noworodków: wrodzona niedoczynność tarczycy
Poporodowe zapalenie tarczycy – objawy
Objawy zapalenia tarczycy zwykle pojawiają się w pierwszych miesiącach od porodu. Są jednak sytuacje, że choroba przebiega w sposób bezobjawowy. Może być też i tak, że świeżo upieczona mama bagatelizuje niektóre sygnały płynące z jej organizmu. Przy problemach z tarczycą mogą być one rzeczywiście niewinne np. zmęczenie, senność, apatia, czyli wszystko to, co można zrzucić na karb nieprzespanych nocy.W zależności od rodzaju zaburzenia, występują różne objawy. Przy niedoczynności tarczycy są to: zmęczenie, pogorszona koncentracja, problemy z pamięcią, zaparcia, obrzęki, tycie czy stany depresyjne. W przypadku nadczynności tarczycy może dochodzić do: drastycznego chudnięcia, nadmiernego pocenia się, kołatania serca, rozdrażnienia i ogólnej nerwowości.
Poporodowe zapalenie tarczycy – czy się leczy?
W przypadku niedoczynności wszystko zależy od stopnia zaawansowania choroby i nasilenia objawów. Jeśli niedoczynność nie jest znacząca (TSH<10), objawy nie są uciążliwe dla kobiety, a i ona nie planuje w najbliższym czasie kolejnej ciąży – można pozostawić chorobę naturze. Zwykle poporodowe zapalenie tarczycy samoistnie zanika w ciągu roku od porodu. Trzeba jednak pamiętać o stałych kontrolach TSH co kilka tygodni. Jeżeli przy niedoczynności tarczycy, świeżo upieczona mama narzeka na uciążliwe dolegliwości, poziom TSH jest wyższy niż 10, a kobieta planuje kolejną ciążę – leczenie powinno zostać podjęte. Opiera się ono na podawaniu kobiecie preparatów L-tyroksyny.
Inne leczenie wdraża się w przypadku poporodowej nadczynności tarczycy. Zwykle chorej przez 2 miesiące podaje się propranolol. Choć leczenie PZT nie zawsze jest konieczne, najważniejsze jest zdiagnozowanie choroby, nawet mimo braku oczywistych objawów. Badanie tarczycy u świeżo upieczonych mam nie należy do obowiązkowych, ale warto je wykonać choćby na własną prośbę. To może uchronić od powikłań po nierozpoznanym i nieleczonym poporodowym zapaleniu tarczycy. Kobiety, które przeszły PZT są narażone na zaburzenia czynności tarczycy w przyszłości. Są obarczone większym ryzykiem występowania u nich niedoczynności tarczycy. Dlatego oprócz diagnostyki ważna jest również systematyczna kontrola tarczycy już po wyleczeniu PZT.
Czytaj także: Ciąża z niedoczynnością tarczycy. Co piszą mamy na forum Mjakmama24.pl?