Spis treści
- Dlaczego projekt krótszego czasu pracy dla rodziców jest potrzebny?
- Wynagrodzenie za krótszy czas pracy
- Czy projekt ma szansę wejść w życie?
Politycy, co jakiś czas proponują rozwiązania, które wspierałyby politykę prorodzinną w naszym kraju. Jednak ważne są nie tylko rozwiązania, które przyczyniaja się do narodzin większej ilości dzieci, ale również te, które niosą ułatwienia dla rodziców, wychowujących dzieci.
Dlaczego projekt krótszego czasu pracy dla rodziców jest potrzebny?
Pracujący rodzice nie zawsze mają możliwość odebrania dziecka po 8 godzinach pracy. Wliczając czas dojazu i powrotu z pracy, często jest to 10 lub 11 godzin. Nie jest to dobra sytuacja dla dziecka, które znajduje się przez większość czasu poza domem, dlatego rodzice często korzystają z pomocy dziadków, rodziny czy opiekunek. Jednak nie wszyscy mają taką możliwość, szczególnie, jeśli mieszkają z dala od rodziny.
Posłowie zauważyli ten problem i postanowili złożyć projekt, który pozwalałby na wcześniejsze odbieranie dzieci. Dzięki temu rodzice mogliby spędzać z dzieckiem więcej czasu.
Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL opowiedział o projekcie na konferencji prasowej: Dzisiaj jest możliwość krótszego czasu pracy dla kobiet, które karmią swoje dzieci w pierwszych latach życia. Chcielibyśmy, żeby godzinę krócej pracował jeden z rodziców - kiedy odwożą dzieci do szkoły, czy przedszkola. Chcielibyśmy wprowadzić skrócony czas pracy o godzinę dla rodziców dzieci do 10 roku życia. Autorem pomysłu jest Mieczysław Kasprzak.
Wynagrodzenie za krótszy czas pracy
Jeśli projekt wejdzie w życie, zakłada on, że z przywileju będzie mógł korzystać jedynie jeden z rodziców. Wynagrodzenie osoby, która będzie pracowała o godzinę krócej pozostanie bez zmian i będzie wynosiło tak jak dotychczas za pełny etat. W projekcie pojawia się górna granica wieku dziecka. Pojawiło się wiele pytań dotyczących tej kwestii. Posłowie uznali, że 10 lat to wiek, do którego dziecko wymaga opieki rodzica i nie jest jeszcze wystarczająco samodzielne.
Kobieta w ciąży poprosiła o ustąpienie miejsca w autobusie, otrzymała... wyzwiska!
Czy projekt ma szansę wejść w życie?
Projekt wywołał też wiele kontrowersji. Po pierwsze pojawiają się wątpliwości czy pracodawcy będą chcieli zatrudniać rodziców, mających małe dzieci, wiedząc, że będą oni pracowali o 20 godzin w miesiącu mniej. Czy rodzice nie będą się bali korzystać z tego przywileju w obiawie przed utratą pracy? Jedno jest pewne każdy projekt prorodzinny to szansa na wsparcie dla rodziny. A dyskusje też są ważne, bo mogą przynieść nowe rozwiązania.
W ciąży bez kolejki do lekarza - nowe prawo dla kobiet w ciąży
500 zł na dziecko, becikowe i inne przywileje, na które mogą liczyć samotne matki
