Babciowe to jedna ze sztandarowych propozycji Donalda Tuska i Koalicji Obywatelskiej. Dodatkowe 1500 złotych miesięcznie dla rodziców ma ułatwić mamom podjęcie decyzji o powrocie do pracy po urlopie macierzyńskim. Środki te mają zasilić konta rodziców, by mogli opłacić żłobek, opiekunkę lub wspomóc babcie, które zajmą się wnukami, gdy mamy wrócą do aktywności zawodowej.
Kiedy rodzice otrzymają 1500 złotych?
Jak informuje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej babciowe może wpłynąć na konta rodziców już w wakacje 2024 roku. Zgodnie ze wstępnymi informacjami, wypłata świadczenia nastąpi w trzecim kwartale 2024 roku, co oznacza, że najpóźniej we wrześniu pieniądze zaczną trafiać do młodych rodziców.
W budżecie państwa zostało zarezerwowane na ten cel 1,5 miliarda złotych, co jest kwotą wyższą niż wcześniej zakładano. Dzieląc te środki na liczbę dzieci do 3. roku życia, które miałyby otrzymywać wsparcie, otrzymamy wyższą kwotę świadczenia niż 1500 złotych. Rząd jednak jeszcze nie podjął żadnych decyzji na temat ewentualnego podwyższenia babciowego, a także nie ujawnił terminów wypłat.
Kto może otrzymać babciowe?
"Babciowe" to dodatkowe świadczenie dla mam, a nie dla babć. Aby je otrzymać, trzeba spełnić warunki programu:
- wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim
- mieć dziecko poniżej 3. roku życia
- zarabiać przynajmniej najniższą krajową (4242 zł brutto od stycznia, 4300 zł brutto od lipca)
Rodzice mogą wykorzystać te środki w dowolny sposób: opłacić żłobek, opiekunkę lub zapłacić babci, która zajmie się wtedy wnukiem. Rząd ma nadzieję, że dodatkowe świadczenie poprawi sytuację finansową i ekonomiczną młodych rodzin, pozwalając im stworzyć oddzielne gospodarstwo domowe. Dziś wiele młodych par mieszka z rodzicami, bo nie stać ich na zakup własnego lokum.
Czytaj: 1100 złotych zamiast 800 plus? Ci rodzice mogą liczyć na wyższe świadczenie