Bezpłodność to już problem na skalę światową. Szacuje się, że w Polsce problemy z płodnością ma 15 proc. młodych par. Z klei w Wielkiej Brytanii problem ten dotyczy jednej pary na sześć! Często przyczyn bezpłodności szuka się w trybie oraz stylu życia: stresującej pracy, niezdrowym odżywianiu, unikaniu sportu. Okazuje się jednak, że bezpłodność mogą powodować także... rzeczy codziennego użytku!
Bezpłodność przez rzeczy codziennego użytku
Hiszpański portal hoy.com.do informuje, że w Centrum Zaawansowanych Studiów Europejskich oraz Badań z Bonn zespół naukowców testował wpływ codziennych produktów na spermę. Na jaw wyszło, że jedna trzecia produktów wpływa niekorzystnie na jakość nasienia. Dlaczego? Wszystkie te produkty zawierają substancje (m.in. triklosan) obniżające jakość spermy i żywotność plemników! W efekcie znacznie utrudnione jest poczęcie dziecka.
Do produktów, które obniżają płodność zaliczają się: pasty do zębów, plastikowe zabawki, ubrania, lekarstwa, przetworzone jedzenie, szynki oraz kremy z filtrami przeciwsłonecznymi.
Według naukowców, ryzyko bezpłodności zwiększa się wraz z liczbą chemikaliów, które dostają się do organizmu. Nie da się jednak ukryć, że ciężko byłoby odseparować się od produktów, które niekorzystnie wpływają na płodność.
