W pewnym momencie łapiemy się na myśli, że chcielibyśmy być również idealnymi rodzicami, ale... po raz pierwszym w naszym precyzyjnie zaplanowanym życiu coś zaczyna szwankować. Mimo że bardzo staramy się o dziecko, ono jakoś się nie pojawia na świecie.
Problem bezpłodności dotyka coraz więcej par - staje się ona powoli chorobą cywilizacyjną. Żyjemy coraz szybciej i coraz bardziej aktywnie: gonimy za karierą, pieniędzmi, godzeniem ról idealnych pracowników, partnerów, przyjaciół.
Nie tylko stan fizyczny partnerów ma wpływ na obniżenie libido - ważna jest również ich sytuacja emocjonalna. Zamiast się martwić i pogarszać sytuację, weźcie głęboki oddech, zwolnijcie na chwilę tempo i zobaczcie, jak zwiększyć płodność. Tak, mężczyzno, właśnie ciebie dotyczą te rady.
7 sposobów na poprawienie libido i zwiększenie płodności u mężczyzn
Zmień bieliznę i nie przegrzewaj się
Jeśli nosisz obcisłe slipy lub mocno przylegające do ciała spodnie, lepiej zmień garderobę. Ciasne ubrania wpływają na zwiększenie temperatury w jądrach, a w konsekwencji na obniżenie jakości nasienia. Starający się o dziecko panowie powinni również zrezygnować z sauny i solarium.
Zacznij się ruszać
Całymi dniami pracujesz przy biurku, a kiedy wracasz z pracy znowu siadasz do komputera? Zmień to! Praca siedząca, szczególnie u mężczyzn, może przyczyniać się do zmniejszenia ruchliwości i żywotności plemników, co z kolei przekłada się na płodność. Łatwiej jednak zmienić nawyki niż pracę.
Dlatego warto w trakcie dnia robić przerwy, wstać od biurka i spacerować – choćby po szklankę wody do kuchni – radzi dr n. med. Leszek Bergier, androlog zajmujący się leczeniem męskiej niepłodności w Centrum Medycznym Macierzyństwo. Pozytywną wiadomością jest fakt, że proces zachodzący w podgrzewanych jądrach jest odwracalny. Wymiana bielizny, spodni i zmiana trybu życia zazwyczaj sprawiają, że normalna sprawność produkcji plemników powraca po kilku tygodniach.
Czytaj również: Olej z wiesiołka wspomaga płodność? Zobacz, dlaczego warto go stosować
Brak ochoty na seks w ciąży? Libido w ciąży: prawy i mity
Wylecz zęby
Niemieccy naukowcy wykazali bezpośredni związek między występowaniem głębokiej próchnicy i zapaleniem dziąseł, a stanem podwyższonej liczby bakterii w spermie. Co ciekawe, pacjenci, biorący udział w badaniu, zostali poddani antybiotykoterapii, a mimo to liczba bakterii w spermie nie uległa zmianie.
Dopiero po wyleczeniu chorób jamy ustnej udało się wyeliminować również bakterie w nasieniu. Choroby w obrębie dziąseł mogą bowiem być przyczyną zmian w odległych narządach.
Zrezygnuj z używek
Badania wykazują, że plemniki palaczy są zdecydowanie mniej ruchliwe niż plemniki niepalących mężczyzn. Dodatkowo palenie zwiększa ryzyko impotencji o ponad 50 proc. Dlatego nawet jeśli nie chcesz póki co być tatą, ale lubisz seks, lepiej rzuć palenie. Wrogiem płodności jest również alkohol, który znacznie zmniejsza libido i sprzyja zaburzeniu erekcji oraz obniża jakość spermy. Generalnie im więcej alkoholu, tym mniejsze prawdopodobieństwo zostania tatą zdrowego dziecka.
Choć o ich wpływie na płodność nie mówi się zbyt wiele, narkotyki również zmniejszają szanse na posiadanie potomstwa. Podczas eksperymentu prowadzonego na myszach zaobserwowano, że u zwierząt, które przez 36 dni otrzymywały dawki wyciągu z konopi, zaszły zmiany w jądrach. Samce myszy miały obniżony poziom testosteronu we krwi, a ich jądra produkowały mniej plemników, w dodatku gorszej jakości.
Dla zwiększenia płodności zrezygnuj także z większych ilości kofeiny – jedna kawa to nie problem, ale kilka filiżanek w ciągu dnia lub regularne picie napoi energetycznych sprzyja wypłukiwaniu magnezu z organizmu, a co za tym idzie bolesnym skurczom mięśni i szybszemu męczeniu się podczas seksu.
Zmodyfikuj dietę
Nie chodzi o to, żebyś zamiast steków jadł kiełki, ale pomyśl chociaż nad urozmaiceniem menu. Wysokoprzetworzona żywność (chipsy, jedzenie z fast-foodów czy słodycze) również obniżają jakość spermy. Aby ją polepszyć, musisz dostarczyć organizmowi m.in. witaminy B12, która bierze udział w procesie produkcji plemników. Jej źródłem są produkty pochodzenia zwierzęcego: mięso, ryby, sery, jajka.
By zwiększyć ruchliwość plemników, lekarze zalecają dodatkowo jeść produkty bogate w cynk i kwas foliowy, selen, karnitynę, a także witaminy C i E. Co zatem powinieneś włączyć do diety? Szpinak, brokuły, szparagi, kalafior, groch, marchewkę, pestki dyni, nasiona słonecznika, migdały oraz orzechy.
Wyprowadź się od rodziców
Na płodność ogromny wpływ ma stres – obniża on jakość nasienia oraz liczbę plemników. Stres może nawet spowodować problemy z erekcją. Co ciekawe, stresować może nas nie tylko praca, napięty plan dnia, ale również próby starania się o dziecko i warunki mieszkaniowe.
Istotną rolę w procesie zachodzenia w ciążę odgrywają czynniki społeczne – nie bez znaczenia pozostaje czy para mieszka razem czy osobno, „na swoim” czy z rodzicami. Bywa, że rozwiązaniem problemu niepłodności męskiej staje się przeprowadzka do innego mieszkania, które zapewnia parze większy komfort i prywatność. Niezwykłą rolę w płodności odgrywają bowiem uwarunkowania psychologiczne – tłumaczy androlog dr n. med. Leszek Bergier.
Wykonaj badania nasienia
Jeśli nieskutecznie starasz się o dziecko, a twój tryb życia może negatywnie wpływać na płodność, wykonaj seminogram. To podstawowe badanie nasienia. Analiza seminologiczna polega na ocenie koncentracji, ruchliwości, żywotności i budowy morfologicznej plemników oraz ocenie płynu nasiennego.
Jak wykazują badania, obecnie nawet co piąty mężczyzna może mieć problem z płodnością. W głównej mierze wynika to ze współczesnego trybu życia, stresu i złych nawyków, które skutkują obniżeniem jakości nasienia. Warto wdrożyć zdrowe nawyki już dziś, bo kiedy zaczniemy się starać o dziecko, może być już za późno.