Narzekania na edukację seksualną w Polsce wydają się śmieszne, gdy przeczyta się historię pewnego chińskiego małżeństwa, które przez 4 lata bezskutecznie starało się o dziecko. Choć to zaskakujące, to jednak prawda jest taka, że 26-letni mężczyzna i 24-letnia kobieta nie mieli pojęcia, że źle uprawiają seks!
Spis treści
Bezskutecznie próbowali zajść w ciążę
Chińskie małżeństwo usilnie starało się o dziecko. Marzyło o potomku, dodatkowo czuło na sobie presję rodziny, która nieustannie pytała, kiedy powiększą swoją rodzinę. Para zdecydowała się w końcu na wizytę u położnika, który specjalizował się w leczeniu niepłodności. Ginekolog wykonał dwudziestoparolatkom wszystkie niezbędne badania, ale nie znalazł żadnych nieprawidłowości ani u kobiety, ani u mężczyzny.
Zaczął więc drążyć temat i poszerzył swój wywiad medyczny. W czasie rozmowy z małżonkami jego uwagę zwrócił fakt, że kobieta skarżyła się na ból podczas stosunku. Twierdziła, że jest na tyle silny, że gdyby nie pragnienia posiadania dziecka, zrezygnowała by ze współżycia z mężem. Ginekolog dopytywał dalej i okazało się, że małżonkowie przez cztery lata uprawiali seks w sposób wykluczający szansę na zapłodnienie!
Czytaj również: Jak zajść w ciążę? Kiedy się kochać, aby zajście w ciążę było możliwe?
Czy mówić otwarcie o tym, że bezskutecznie staracie się o dziecko?
Po prostu źle to robili
Położnik Liu Hongmei był zszokowany brakiem elementarnej wiedzy na temat rozmnażania, jaki prezentowali jego pacjenci. Okazało się, że para od początku związku uprawia wyłącznie seks analny, co sprawia, że nie istnieje szansa na dotarcie plemników do jajeczka kobiety. Jak podkreśla lekarz, para była bardzo młoda, ale powinna zdawać sobie sprawę z tego, że stosunek analny, a nie pochwowy, nie pozwala na zajście w ciążę. Lekarz przekazał parze podręcznik do edukacji seksualnej i wygłosił krótki wykład na temat seksu, jak się okazało skuteczny, bo kilka miesięcy później para była już w ciąży. W dowód wdzięczności, jak podaje newsweek.com, małżeństwo podarowało lekarzowi żywą kurę i 100 jaj.
W Chinach brakuje edukacji seksualnej
Według Liu Hongmei w Chinach, mimo dostępu do wiedzy, internetu czy medycyny, zdarza się, że ludzie nie ma pojęcia po tym, jak dochodzi do zapłodnienia i jakie warunki trzeba spełnić, aby mieć dziecko. „Nierzadko zdarza się, że ludziom brakuje wiedzy seksualnej lub mają błędne wyobrażenia na ten temat”. Zdaniem lekarza to kwestia kulturowa: w chińskich szkołach nie ma edukacji seksualnej, a temat seksu jest tematem tabu, brakuje też informacji o tym, jak bezpiecznie uprawiać seks - zarówno pod kątem niechcianych ciąży, jak i chorób wenerycznych. Ludzie czerpią wiedzę z filmów dla dorosłych, co zdaniem specjalistów jest szkodliwe i wypacza obraz intymnej sfery życia każdego człowieka.
