Spis treści
- Pierwsze dziecko przed trzydziestką - wczesne macierzyństwo a gotowość społeczna
- Piersze dziecko po 35 roku życia - późna ciąża, in vitro i pieniądze
Kiedy jest najlepszy czas na pierwsze dziecko? Gdybyś kierowała się jedynie względami biologicznymi podejmując decyzję o zajściu w ciążę - chciałabyś czuć się bezpiecznie, więc zapewne zdecydowałabyś się na nią odpowiednio wcześnie. Ciężko jednak nie zwrócić uwagi na fakt, że pod względem dojrzałości społecznej 20-letnia dziewczyna decydująca się na dziecko może całkowicie zrujnować swoją szansę na zrobienie kariery czy skończenie studiów. Niemniej każda dziewczyna, czy kobieta decydując się na pierwsze dziecko powinna odpowiedzieć sobie na trzy niezwykle istotne pytania: kiedy chcę urodzić? Co mam zrobić, żeby mi się to udało? Jak powinnam ułożyć sobie życie prywatne i zawodowe, żeby w przyszłości nie okazało się, że jest już za późno na dziecko?
>> Planowanie ciąży? 7 wskazówek, jak przygotować się do ciąży.
Pierwsze dziecko przed trzydziestką - wczesne macierzyństwo a gotowość społeczna
Z medycznego punktu widzenia ten najlepszy czas na dziecko jest przed trzydziestką. Problem jednak w tym, że często młodsza kobieta, chociaż ma możliwość zajścia w ciążę, nie decyduje się na to ze względów społecznych. Brak odpowiedniego zatrudnienia, warunków mieszkalnych sprawia, że decyzja o posiadaniu potomstwa odkłada się w czasie.
>> Kiedy jest najlepszy czas na dziecko? Ile czasu pary starają się o dziecko? [RAPORT]
Piersze dziecko po 35 roku życia - późna ciąża, in vitro i pieniądze
Na Zachodzie późne macierzyństwo jest zjawiskiem dosyć powszechnym. W przypadku Francuzów granica wieku w którym kobiety decydują się na dziecko przesuneła się aż do 40. roku życia. Nie powinno to jednak aż tak radykalnie wyglądać - trudności z zajściem w ciąże mogą stać się wtedy barierą nie do pokonania. Nawet zapłodnienie in vitro w tym wieku nie zawsze daje szansę zajścia w ciążę, natomiast jeśli zabieg się powiedzie to istnieje większe ryzyko poronienia czy urodzenia dziecka z wadą genetyczną. W Polsce - chociaż Polacy przejmują wiele zachodnich wzorców - niewiele par stać na in vitro.
>> Polki nie chcą drugiego dziecka. Nie czują takiej potrzeby czy nie mają pieniędzy? [DYSKUSJA]
To bardzo drogie leczenie, a nasz państwo nie refunduje jego kosztów. Niepłodne małżeństwa oszczędzają przez parę lat, żeby zebrać odpowiednią sumę, a czas płynie i działa na ich niekorzyść. Lekarz ma obowiązek poinformować kobietę, kiedy ma największe szanse na macierzyństwo, a obowiązkiem państwa jest stworzenie kobiecie warunków, aby mogła spełnić się jako matka.
miesięcznik "Zdrowie"