Do tej pory fraki najczęściej nosili pianiści i inni panowie, udający się do opery czy teatru. Tak było kiedyś - fraki są tak świetnym rozwiązaniem, że kobiety szybko zaczęły mieć na nie chrapkę. Noszą je coraz częściej i co więcej, zakładają je... córeczkom!
Kolorowe, z ozdobnymi guzikami na klapach, z ciekawych materiałów, krótkie z przodu, dłuższe z tyłu - fraki zaczynają zastępować marynarki. Przyciągają wzrok i są elementem garderoby, decydującym o wyglądzie całej stylizacji.
- Nie chciałam ani siebie, ani dziecka ubierać w sieciówkach, a na stroje projektantów najzwyczajniej w świecie nie było mnie stać - mówi Marta Krzepek, projektantka fraków. - Nie mogłam znaleźć na rynku fraczków, uszyłam więc pierwszy, później następny i tak to się zaczęło - opowiada.
Teraz Marta Krzepek jest właścicielką marki Design 99, a zamówień na fraki ma mnóstwo. Szyje tylko 99 sztuk każdego modelu, zgodnie z mottem firmy.
- Zaintrygował mnie fraczek, który Marta miała na sobie. Dowiedziałam się, że sama go zaprojektowała i w ten sposób moja córka stała się główną klientką Marty. To nie jest moda, to jest styl - opowiada jedna z zadowolonych klientek.
Fraki idealnie sprawdzą się na weselu bądź innym ważnym wydarzeniu. Jeśli wybieracie się na ślub, możecie z powodzeniem założyć córeczce frak. Wystarczy dobrać delikatną, najlepiej gładką sukienkę, a do tego frak z ciekawej tkaniny. Wasza dziewczynka z pewnością przyciągnie wzrok wszystkich gości!