Akcja szczepienia wolno żyjących lisów przeciwko wściekliźnie odbywa się każdego roku, ostatni alert RCB w związku ze zrzutami i ręcznym wykładaniem szczepionki wysłano jesienią. Jeśli przed kilkoma dniami otrzymaliśmy SMS z wiadomością od RCB to znaczy, że na terenie województwa rozpoczyna się akcja szczepień.
Koniecznie trzeba uważać nie tylko na wyprowadzane na spacery psy, lecz także na dzieci, które mamy pod opieką. Maluchy może zaciekawić wygląd szczepionki.
Spis treści
- Gdzie będzie zrzucana szczepionka?
- Wyglądem przypomina czekoladkę
- Co robić, kiedy dziecko dotknie przynęty?
Gdzie będzie zrzucana szczepionka?
Wiosenna akcja zrzutu szczepionek już rozpoczęła się w województwach:
- lubelskim,
- podlaskim,
- mazowieckim,
- kujawsko-pomorskim.
Trwa od 4 do 17 kwietnia. Kolejna tura zaplanowana na 18-26 kwietnia dotyczy województw:
- łódzkiego,
- małopolskiego,
- świętokrzyskiego,
- podkarpackiego.
Główny Lekarz Weterynarii w komunikacie przekazuje, by psy prowadzać w tym czasie wyłącznie na smyczy. Rodzice małych dzieci muszą być także wyczuleni na spacerach ze swoimi pociechami. Dotknięcie lub spożycie szczepionki przez dziecko może być niebezpieczne. Tym bardziej, że dla malucha może ona wyglądać na coś smacznego.
Wyglądem przypomina czekoladkę
Baton z umieszczonym w środku blistrem ze szczepionką z zewnątrz wygląda zupełnie niepozornie. Może mieć kształt sześciennej kostki lub krążka. Jest mało widoczna z odległości kilku metrów, dlatego warto podążać w bliskiej odległości od dziecka, które ochoczo eksploruje teren.
"Przynęta w kolorze brązowo-zielonym do brązowego, w kształcie kostki lub kulki o stałej konsystencji. Wewnątrz przynęty znajduje się plastikowy blister z nadrukiem: „Uwaga - szczepionka przeciw wściekliźnie“. Zawartość blistra jest zawiesiną w kolorze pomarańczowym do czerwono-fioletowego" - czytamy w komunikacie Głównego Inspektoratu Weterynarii.
Co robić, kiedy dziecko dotknie przynęty?
Przynęty nie należy dotykać, bo szczepionka stanie się nieskuteczna (lis nie zje tej, na której wyczuje ludzki zapach), dlatego lepiej powściągnąć swoją ciekawość.
"Przypadkowy kontakt człowieka z kapsułką zawierającą wirus wścieklizny wymaga przemycia miejsc kontaktu wodą z mydłem i zgłoszenia się do lekarza, gdyż znajdująca się wewnątrz szczepionka jest w stanie płynnym i może dostać się do organizmu poprzez skaleczenia rąk, spojówkę oka lub błonę śluzową jamy ustnej i nosa" - czytamy w serwisie rządowym gov.pl
Co robić, kiedy maluch podczas spaceru przypadkowo lub celowo jej dotknie, lub weźmie do ust?
"Należy natychmiast umyć ręce i buzię dziecka wodą z mydłem, a następnie udać się do lekarza pediatry lub skontaktować z Poradnią Chorób Zakaźnych, gdyż dziecko może wymagać podania profilaktyki, jak po kontakcie z chorym zwierzęciem. Nie należy gołymi rękami zabierać kapsułki, można zrobić jej zdjęcie. Lekarz razem z rodzicem oceni ryzyko i zaplanuje dalsze postępowanie" - mówi lek. spec. Urszula Koneczna w rozmowie z portalem eDziecko.
Uważać trzeba także na domowe psy i koty. Te przez dwa tygodnie od zrzutu na spacerach powinny być wyprowadzane na smyczy. Jeśli zjedzą przeznaczony dla lisów baton ze szczepionką, trzeba zabrać je do weterynarza.
Czytaj też: Zadbaj o bezpieczeństwo rodziny podczas wiosennych spacerów. "Nie należy jej drażnić"