Spis treści
- Historia rodziny: zabieraj dziecko na rodzinne spotkania
- Historia rodziny: pokaż zdjęcia rodziny
- Historia rodziny: opowiedz ciekawe historie rodzinne
- Historia rodziny: pokazuj dziecku konteksty
- Historia rodziny: stwórzmy drzewo genealogiczne
Historia rodziny może być fascynująca. W pierwszym etapie życia nasz potomek poznaje i nawiązuje relację z żyjącymi jej członkami. Później chce poznać również tych, których osobiście nie znał. W pewnym momencie odkryje, że wstecz można sięgać bardzo daleko. Zdecydowanie powinniśmy nie tylko kibicować poznawczym zapędom naszych dzieci, ale i stymulować je. Im więcej nasz syn czy córka dowie się o własnej rodzinie, tym bardziej będzie się czuł/a z nią związany/-a. To zakorzenienie pozwoli mu/jej w przyszłości dbać o własnych potomków.
>>Przeczytaj również: Historia dla dzieci - jak zachęcić dziecko do nauki historii?>>
Historia rodziny: zabieraj dziecko na rodzinne spotkania
Nic nie zastąpi osobistego spotkania z członkami własnej rodziny. Dziecko zna dobrze swoich rodziców, rodzeństwo, dziadków. Im jest starsze, tym zapamiętuje więcej. "Ciocie" i "wujkowie" przestają być trudną do ogarnięcia masą, stają się rozpoznawalni dla dziecka. Zabierajmy je na rodzinne uroczystości – formalne i nieformalne. Dążmy do tego, by poznało również odległych krewnych. Celebrujmy życie rodzinne. Będą to wzorce, które w późniejszym życiu zaprocentują więzią z własną familią.
Historia rodziny: pokaż zdjęcia rodziny
Jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów – mówi znane powiedzenie. Wspólne oglądanie albumów to świetny sposób, by dziecko poznało również tych członków rodziny, których nie mogło spotkać osobiście. Tę obrazkową przygodę zacznijmy od naszej pociechy. Pokażmy dziecku jego zdjęcia z okresu niemowlęctwa, potem zaprezentujmy nasze fotografie: ślubne, szkolne, komunijne. Pobudźmy w córce czy synu ciekawość. Niech zgaduje kogo przedstawiają zdjęcia. Cofajmy się w przeszłość tym samym sposobem. Mówmy o dziadkach, pradziadkach. Ograniczenie jest w zasadzie tylko jedno: zasobność naszych albumów rodzinnych.
>>Przeczytaj również: Rodzina wielodzietna - jak ją w Polsce traktujemy?>>
Historia rodziny: opowiedz ciekawe historie rodzinne
Albumy kiedyś się kończą. W pewnym momencie dojdziemy do najstarszych fotografii. Historie rodzinne mają to do siebie, że potrafią przetrwać dłużej niż klisza. W każdej rodzinie przechowywane są opowieści czasem zabawne, innym razem smutne. Warto przekazać je dzieciom i o ile to możliwe, podeprzeć fotografiami ludzi, o których mowa. Zdecydowanie powinniśmy też opowiadać przyziemne historie o tym, w jaki sposób poznaliśmy się z naszym partnerem, w jakich okolicznościach stało się to u naszych rodziców itp. To ważny element budowania tożsamości. Spacerując po mieście pokazujmy miejsca związane z naszą rodziną: "Patrz, tu chodziłem do szkoły", "W tym budynku pracowała twoja babcia" – jedno jest pewne, dziecko zapamięta te miejsca.
Historia rodziny: pokazuj dziecku konteksty
Nikt z nas nie żyje w oderwaniu od rzeczywistości. Warto opowiadaną historię rodziny umieszczać w konkretnych kontekstach. Gdy zatem mówimy dziecku np. o bohaterskich wyczynach wojennych dziadka, narysujmy mu przed oczami otoczenie, w którym działy się dane wydarzenia. Oczywiście należy dostosować opowieść do wieku dziecka. Ważne jest jednak to, by nasz syn czy córka nauczyli się, że każda sytuacja ma swoje podłoże historyczne, geograficzne itp.
>>Przeczytaj również: Rodzina 500+: jakie są zasady przyznawania świadczenia?>>
Historia rodziny: stwórzmy drzewo genealogiczne
Wbrew pozorom stworzenie drzewa genealogicznego nie jest wcale prostym zadaniem. Nie wierzysz? Cofnij się wstecz o cztery, pięć pokoleń, a napotkasz pierwsze problemy w ustaleniu nazwisk, dat itp. Trudności potrafią być jednak motywujące. Być może budując razem z dzieckiem w ten sposób historię rodziny sama dowiesz się nowych rzeczy? Drzewo genealogiczne to wspaniały sposób, by pokazać naszym potomkom zakorzenienie w rodzinie. Dziecko łatwo dostrzeże, że jest częścią ogromnej całości.