Empatia to umiejętność współodczuwania stanów emocjonalnych drugiego człowieka. Rozumienie uczuć, decyzji czy postaw innych przydaje się w codziennym życiu, jest cenne także w rodzicielstwie. Jednak nie zawsze jest tak łatwo wczuć się w emocje innych, szczególnie gdy ta osoba płacze i tupie, bo obrałyśmy jej mandarynkę nie tak, jakby tego oczekiwała.
Spis treści
Empatyczny rodzic, czyli jaki?
Empatyczny rodzic potrafi postawić się na miejscu dziecka, rozumie jego uczucia. Nie brzmi zbyt skomplikowanie, prawda? Jednak nie zawsze jest łatwo się zatrzymać, "wsłuchać" w dziecko. Mamy wiele rzeczy na głowie, czujemy się przytłoczone. A maluch znów wybucha płaczem, nie mamy pojęcia dlaczego, przecież wszystko jest tak, jak zwykle. Chcemy, aby trudna sytuacja została błyskawicznie rozwiązana, nie mamy siły na rozmowy, tłumaczenie… Okazywanie empatii może być trudne, jednak warto "wejść w buty" naszego dziecka - zrozumiemy je i będziemy mogły je wesprzeć.
Przeczytaj także: Mów tak do dziecka przed snem. To najlepszy sposób na wzmocnienie więzi
Jak rozwijać empatię?
Stanie się empatycznym rodzicem wymaga czasu i cierpliwości, jednak warto to zrobić - będziemy bliżej dziecka, a to rzutuje również na nasze relacje w przyszłości. Co możesz w takim razie zrobić?
- Słuchaj
Wydaje się proste, ale czasem jesteśmy obecne tylko ciałem - wydaje nam się, że słuchamy, że wiemy, co mówi do nas dziecko, a tak naprawdę niewiele do nas dociera. Ważne, aby skoncentrować się nie tylko na słowach, ale i na gestach, tonie głosu… Wtedy dopiero będziemy naprawdę wiedziały, w jakim stanie jest dziecko i co chciałoby przekazać.
- Bądź obecna
To wiąże się z punktem wyżej - dziecko powinno wiedzieć, że gdy przyjdzie do ciebie, poświecisz mu czas. Nie musisz wchodzić z nim w interakcje, nie musicie aktywnie spędzać czasu razem - często wystarczy świadomość, że jesteś, że gdyby coś się działo, może na ciebie liczyć.
- Wczuj się w emocje dziecka
To bywa wyzwaniem. Nie jest łatwo zrozumieć, dlaczego dziecko wścieka się, gdy musi iść na zajęcia, które zawsze uwielbiało, a ty wydajesz na nie mnóstwo pieniędzy. Zamiast dać się porwać lawinie negatywnych emocji, zatrzymaj się, spróbuj "wyciągnąć" informacje. Pamiętaj tylko, że nie zawsze dopytywanie jest dobre. Czasem wystarczy powiedzieć, że widzisz, że coś jest nie tak i… poczekać. Być może dziecko zaraz samo ci o wszystkim opowie.
- Pomagaj zaakceptować uczucia
Czasem robimy wszystko, aby "wymazać" negatywne emocje. A zamiast za wszelką cenę usuwać te negatywne, powinnyśmy pomagać je rozumieć i akceptować. Wyjaśnijmy dziecku, że nie zawsze będzie czuło się dobrze, a i te "złe" uczucia mogą mieć na nas dobry wpływ. Nauczmy dziecku radzić sobie z emocjami - i tymi radosnymi, i tymi trudniejszymi.
- Mów, co ty czujesz
Gdy będziemy opowiadać dziecku o swoich uczuciach, nauczy się je rozpoznawać. To pomoże mu również zrozumieć, co stoi za twoimi decyzjami i wyborami, będzie wsparciem dla… rozwoju jego empatii.
Przeczytaj także: 10 kluczowych umiejętności. Każde dziecko musi to umieć, zanim pójdzie do 4. klasy