Jak ułożyć relacje z babcią? Podpowiadamy, jak uniknąć konfliktów

2023-01-16 12:18

Kocha malucha szaleńczo, sporo wie o wychowywaniu. Może być cudownym pomocnikiem, ale czasem staje się intruzem. Jak ułożyć relacje z babcią?

mama i babcia z noworodkiem

i

Autor: Getty images Jak ułożyć relacje z babcią? Podpowiadamy, jak uniknąć konfliktów

Po powrocie ze szpitala młoda mama jest zmęczona, niewyspana, a w jej głowie krążą tysiące pytań dotyczących noworodka. Wszystko jest zupełnie nowe, ale czasem dość szybko nadciąga odsiecz: w progu domu pojawiają się babcie.

Teściowa i matka świeżo upieczonej mamy tylko czekają na to, by zalać ją rzeką porad, opowiedzieć o własnych przeżyciach, pokazać, jak kąpać dziecko, a jak usypiać. Nie omieszkają również wskazać dokładnie, z czym nie daje sobie rady – pieluszka za luźno zapięta, dziecko za ciepło ubrane, źle noszone...

Nic dziwnego, że młoda mama chętnie zamknęłaby drzwi przed babciami. Jeśli i tobie przyjdzie do głowy taka myśl, pomyśl, czy nie dałoby się jednak skorzystać z ich wiedzy i ułóż sobie prawidłowe relacje z babcią.

Spis treści

  1. Jak ułożyć relacje z babcią? Doceń jej wiedzę i dobre chęci
  2. Stawiaj granice, choć nie jest to łatwe

Jak ułożyć relacje z babcią? Doceń jej wiedzę i dobre chęci

Babcia już odchowała swoje pociechy, wie doskonale, co to znaczy być matką. Być może irytuje cię to, że chce ci udowodnić, że coś wie lepiej od ciebie. Ale zanim zaczniesz się chmurzyć i dąsać, spróbuj jej… posłuchać. To, że pozwolisz jej, by opowiedziała ci, jak sama walczyła z kolką niemowlaka, nie oznacza, że musisz zastosować jej sposoby.

Ale może się okazać, że wśród jej pomysłów będzie taki, którego nie znają twoje przyjaciółki, o jakim nie wspominają poradniki dla mam, a który w magiczny sposób przynosi ulgę twojemu maleństwu. Postaraj się w jej poradach nie słyszeć „ja wiem lepiej, więc ci powiem”.

Przyjmij, że mówi to wszystko, bo chce dla ciebie i dziecka jak najlepiej, bo była już tam, gdzie ty jesteś teraz, i chce ułatwić ci życie. Dlatego tak często jak to możliwe okazuj, że doceniasz jej pomoc i wiedzę. Powiedz np.: „Mały faktycznie lepiej sypia, odkąd przed snem układam go na chwilę na brzuchu, tak jak mi radziłaś” albo: „Twój sposób na obolałe piersi okazał się genialny, poleciłam go przyjaciółce”.

Dzięki temu babcia poczuje, że jest w waszym życiu kimś potrzebnym i ważnym, docenionym także za to, jaką była mamą. To może w niezwykły sposób ocieplić relacje między wami. Dlatego, gdy babcia zasypuje cię radami, pomyśl: „Mogę posłuchać, a zrobię po swojemu” i uśmiechnij się do niej. Ona tylko chce ci pomóc.

Czytaj również: Babcia jako niania: jak dbać o relacje, gdy babcia opiekuje się naszym dzieckiem?

Babcia wciąż chce forsować swoje zasady dotyczące wychowania dziecka? Powiedz jej to zdanie

Stawiaj granice, choć nie jest to łatwe

Karmienie, przewijanie, wysypka, kolka. Wszystko to jest dla ciebie nowe, tych czynności musisz się dopiero nauczyć. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebujesz, jest stale upominający cię krytyk, który będzie usilnie wątpił, czy radzisz sobie jako matka. Dla maleństwa nie ma nic lepszego niż spokój mamy i jej pewność w działaniu. Dlatego, jeśli babcia nie wnosi nic poza pokazywaniem ci twoich niedociągnięć, trzeba jasno powiedzieć jej, że uszczypliwe uwagi nie pomagają ci, a jedynie stresują i rozdrażniają.

Stawianie granic własnej matce lub teściowej nie jest łatwe, ale da się to zrobić. Gdy po raz kolejny będziesz słyszała, np.: „Za często je karmisz, płacze, bo samo nie wie, czy jest głodne”, warto powiedzieć: „Mamo, twoje uwagi sprawiają mi przykrość, robię wszystko, co najlepsze dla mojego dziecka”. W szczególnie trudnych przypadkach babć, które wszystko wiedzą najlepiej, możesz powołać się na autorytet specjalisty – pediatry, położnej, psychologa.

Dla własnego spokoju warto mówić wprost, na co się nie zgadzasz, np.: „Mamo, nie dawaj dziecku smoczka. Chcę, by najpierw dobrze nauczyło się ssać”. Wyjaśnij mamie lub teściowej, że to, co robi, jest niezgodne z twoimi zasadami. Aby nie poczuła się urażona, doceń jej zaangażowanie, mówiąc: „Mamo, wiem, że chcesz dla dziecka jak najlepiej, ale ja chcę wychowywać je według własnych zasad i proszę, żebyś to zaakceptowała”.

Łagodne, ale stanowcze postawienie granicy powinno nie tylko zatrzymać falę krytycznych uwag, ale też uwrażliwić babcię na fakt, że to ty jesteś mamą i masz prawo zajmować się dzieckiem na swój własny sposób. Jeżeli masz trudną relację z teściową, poproś o pomoc męża – niech to on porozmawia z mamą. Jako tata ma do tego pełne prawo.

Czytaj również: 10 przestarzałych porad od naszych babć. Kiedyś wpajano je wszystkim młodym mamom