Jak wyciszyć dziecko? Wypróbuj zabawę, która może zdziałać cuda

2024-12-30 15:04

Chyba każdy rodzic znalazł się w sytuacji, kiedy pragnął znać sposób na wyciszenie dziecka. Ponieważ widział, jak jego pociecha sama nie może sobie poradzić ze paniką, złością czy skutkami przebodźcowania. Pan od sensoryki proponuje metodę, której znajomość może się przydać.

Jak wyciszyć dziecko? Wypróbuj zabawę, która może zdziałać cuda

i

Autor: Getty Images

Pan od sensoryki to nikt inny, jak Emil Jawuła. Siatkarz i terapueta, który pracuje z dziećmi od 2016 roku. Od pewnego czasu z powodzeniem publikuje na Instagramie rady dotyczące maluchów borykających z problemem zaburzeń integracji sensorycznej i nie tylko.

Jak wyciszyć dziecko? Zacznij od tego...

Zastanawiasz się jak wyciszyć niespokojne dziecko? Być może nie umie sobie poradzić z natłokiem rozmaitych emocji, a ty chcesz mu po prostu pomóc... W takich sytuacjach możesz wykorzystać metodę, którą proponuje terapeuta, pan od sensoryki.

To zabawa, o której być może słyszeli rodzice dzieci z różnego rodzaju zaburzeniami integracji sensorycznej. Jej moc polega na wykorzystaniu właściwości przytulania i  bujania.

Mocne przytulenie i bujanie może pomóc Ci wyciszyć dziecko, ale również zaspokoi poczucie bliskości

- uważa terapeuta.

Pan od sensoryki opisując dokładnie metodę wyciszania maluchów, podkreśla, że należy pamiętać o jednej ważnej zasadzie. Według terapeuty:

Bardzo trudno jest wyciszyć dziecko, jeśli sama/sam jesteś w emocjach

Dlatego chcąc uspokoić czy wyciszyć malucha, rodzic (opiekun) najpierw sam powinien upewnić się, że panuje nad swoimi emocjami.

Sposób na wyciszenie dziecka: krok po kroku

Co zatem robić, chcąc pomóc dziecku się wyciszyć?

Siadamy na ziemi i przytulamy swoją pociechę (przodem, tyłem bez różnicy - jak Wam i dzieciaczkowi wygodniej). Przytulenie już dostarcza bodźców proprioceptywnych, które mogą wyciszyć 

- pisze pan od sensoryki.

Następnie należy dodać do tego lekkie, rytmiczne bujanie na boki.

Taki ruch ma wyciszającą moc 

- zapewnia terapeuta.

Kolejnym etapem jest tzw. kołyska. Czyli rozbujanie dziecka w kołysce z naszego ciała.

Fajnie gdyby ona też nie była super szybka, a robiona w miarę powoli i spokojnie 

- dodaje Emilian Jewuła.

Terapeuta podkreśla też znaczenie obserwacji dziecka, ponieważ tzw. kołyska może w niektórych sytuacjach przynieść skutek odwrotny do zamierzonego. Widząc, że jest ona dla dziecka dodatkowym stresorem, tj. powoduje jeszcze większe emocje, należy wrócić do delikatnego kołysania na boki lub przytulenia.

M jak Mama Google News
Autor:
Mądrości naszych rodziców - to prawda czy mit? [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
"Nie siedź blisko telewizora, bo popsujesz wzrok"