Rodzice kochają wszystkie dzieci jednakowo, a jeśli jest inaczej, to coś z nimi nie tak – tak myśli większość rodziców. Kiedy odkrywają, że inaczej traktują jedno z dzieci, faworyzują je lub odwrotnie – ciężej jest im zbudować z nim relację, wpadają w panikę. Zaczynają ignorować problem lub zarzucają sobie, że są kiepskimi rodzicami.
W rzeczywistości często zdarza się, że relacje z poszczególnymi dziećmi nie są jednakowe. Czy to jednak oznacza, że jedno dziecko kochasz bardziej niż drugie?
Spis treści
- Jedno dziecko kocham bardziej: przyczyny
- Jedno dziecko kocham bardziej: ryzyko takich relacji
- Co robić, by nie faworyzować?
- Kochaj inaczej, ale zapamiętaj te zasady!
Jedno dziecko kocham bardziej: przyczyny
Zastanów się, jaka może być przyczyna faworyzowania jednego z dzieci. Może być tak, że jedno z nich było nieplanowane, a drugie – wyczekiwane. Rodzice więcej uwagi poświęcają dziecku, które miało problemy ze zdrowiem, np. urodziło się jako wcześniak.
Jeśli faworyzujesz młodsze dziecko, może to dlatego, że starsze jest właśnie w „trudnym” wieku i wciąż się buntuje, jest niegrzeczne i potrzebuje uwagi. Natomiast rozkoszne, grzeczne niemowlę wydaje się "łatwiejsze do kochania".
Przeczytaj: Narodziny drugiego dziecka - jak wychować szczęśliwe rodzeństwo?
Bywa też odwrotnie – ciągle płaczący i wymagający nieustannej obsługi maluch przegrywa z ukochanym starszakiem, który jest bardziej samodzielny, a relacja z nim jest silniejsza.
Na faworyzowanie jednego dziecka może mieć też wpływ jego płeć lub charakter. Zwykle bardziej kochane dziecko jest też zbliżone charakterem i temperamentem do faworyzującego je rodzica. A czasem bywa, że dziecko mniej kochane ma wady, które widzimy też u siebie.
Jedno dziecko kocham bardziej: ryzyko takich relacji
Warto zdać sobie sprawę tego, że faworyzowanie jednego z dzieci krzywdzi nie tylko dziecko „mniej kochane”, ale i to, z którym mamy lepszą relację. Czuje ono presję, by nie zawieść rodziców, dlatego nie pozwala sobie na okazywanie niezadowolenia czy „bycie niegrzecznym”.
Dowiedz się: Rywalizacja między rodzeństwem: skąd się bierze i jak ją wyeliminować?
Nawet jeśli dziecku, z którym masz gorszą relację, próbujesz od czasu do czasu to wynagrodzić, dzieci doskonale wyczuwają, które z nich jest faworyzowane. Wpływa to na ich rozwój, poczucie własnej wartości, może spowodować złe relacje z rodzeństwem.
Co robić, by nie faworyzować?
Zamiast jednak wpędzać się w poczucie winy i oskarżać się o porażkę rodzicielską, znajdź przyczyny takiej sytuacji. Czego konkretnie nie lubisz w „mniej kochanym” dziecku? Zwykle drażniące cechy są przemijające, związane np. z buntem dwulatka czy dorastaniem. Ważne, by zaakceptować fakt, że dziecko dorasta, zmienia się, naturalne jest więc, że zmianie ulega też relacja z nim.
Sprawdź: Kreatywna dyscyplina czyli wychowywanie bez krzyku. Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały?
Pamiętaj, że każde dziecko jest inne i nie oczekuj, że dzieci będą waszymi kopiami. Obserwuj, w jakich sytuacjach faworyzujesz jedno z dzieci i zmieniaj te zachowania.
Kochaj inaczej, ale zapamiętaj te zasady!
- Nie pobłażaj jednemu z nich, podczas gdy za te same przewinienia każesz drugie dziecko.
- Nie porównuj dzieci, nie stawiaj jednego z nich jako przykład.
- Poświęcaj na zabawę z nimi tyle samo czasu, nie odsyłaj jednego z dzieci, by bawiło się np. z tatą.
Przeczytaj: Zazdrość o rodzeństwo - jak pocieszyć pierworodnego?