Mamo, a ty już rozmawiałaś z córką o miesiączce? Nie odkładaj tego na odległe „później”

2025-03-19 15:33

Mamy z mojej bańki myślą raczej podobnie - rozmawiamy ze swoimi dziećmi na różne tematy, odpowiadamy na ich pytania, tłumaczymy. Gdy z niej wychodzę, przekonuję się, że nie jest to takie oczywiste. Dziewczynki wciąż nie otrzymują od swoich mam informacji dotyczących pierwszej miesiączki.

Przygotuj córkę na nadejście pierwszej miesiączki

i

Autor: Getty Images Pierwsza miesiączka to ważny moment w życiu każdej kobiety

Wiem, że o dojrzewaniu mówi się i w szkole, ale wydaje mi się, że przygotowanie córki na pierwszą miesiączkę to jedno z zadań rodziców. Przede wszystkim matek, ale nie zapominajmy i o ojcach - chociaż nie znają praktycznego aspektu tematu, mogą skupić się na wiedzy teoretycznej. A przecież zagadnień związanych z cyklem menstruacyjnym nie brakuje.

Rozmowa o pierwszej miesiączce jest czymś, z czym nie należy zwlekać. Twoja córka będzie spokojniejsza, gdy będzie przygotowana na nadejście „tego” dnia, nawet jeśli do tego momentu jeszcze chwilka.

Nie pozwól, aby miesiączka zaskoczyła twoją córkę

Pierwsza miesiączka zazwyczaj pojawia się do 14. roku życia, ale może to być i wcześniej, i później. Z lekarzem warto skonsultować się, gdy dziewięciolatka zacznie menstruować, jak wtedy, gdy u 16-latki wciąż brak okresu. Pamiętaj, że rolę odgrywają też geny, jest prawdopodobne, że u twojej córki pierwsza miesiączka pojawi się mniej więcej w tym samym czasie, co u ciebie.

Możesz dobrze przygotować córkę na ten moment. Dzieci są świetnymi obserwatorami, nie ukryjesz przed nimi okresu. I tego nie rób! Odpowiadaj na pojawiające się pytania, oczywiście dopasowując treść do wieku. Tylko nie kłam i nie używaj dziwnych sformułowań. O tym, że „ciocia przyjechała” możesz mówić w żartach później, kilkulatkowi mówi o miesiączce wprost.

Dziecięcą ciekawość łatwo jest zaspokoić, z czasem będzie pojawiało się więcej pytań. Wiem, że jest internet i wiele innych źródeł (o wiele więcej niż za moich czasów), ale to nie tam młody człowiek powinien szukać odpowiedzi. Już nawet nie chodzi o to, że nie wiadomo, na jakie informacje trafi, czy będą one zgodne z prawdą itp. Po prostu nie będą tym „otuleniem”, tak potrzebnym dorastającej dziewczynce.

Chociaż okres i tak bywa zaskoczeniem, łatwiej jest, gdy wiemy, że to coś normalnego, że nic się z nami złego nie dzieje, nie jesteśmy chore. A w plecaku mamy podpaskę i wiemy, jak ją użyć.

M jak Mama Google News

Wiem, że to nie jest łatwa rozmowa

Zdaję sobie sprawę, że pewnie to, co dla mnie naturalne, dla kogoś innego wcale nie musi takim być. Ale warto zmierzyć się z tym tematem. Nie możemy zrzucać odpowiedzialności na innych, licząc, że w końcu ktoś to wszystko wytłumaczy. Albo w ogóle założyć, że tematu nie ma. W końcu z twoją mamą nikt nie rozmawiał, z tobą nikt nie rozmawiał, to i ty nie będziesz. Wiadomo, dałaś radę, kobiety muszą sobie radzić od dawna. Ale pamiętasz, jak się czułaś, gdy pojawił się okres? Dbasz o dziecko od zawsze, spraw, aby i teraz nie zostało samo.

Jeśli nie czujesz się na siłach, aby „pociągnąć” tę rozmowę, pamiętaj, że masz mnóstwo narzędzi, które ci pomogą. Możesz posiłkować się m.in. książkami, to np. „Twoje ciałopozytywne dojrzewanie” Barbary Pietruszczak czy „Dojrzewanie. To, o czym dorośli Ci nie mówią” Bogusia Janiszewskiego. Ale tytułów jest o wiele więcej, na pewno znajdziesz coś, co spodoba ci się i treścią, i formą.

Pomocne mogą być także filmy. Przypadkiem trafiłam na „Jesteś tam, Boże? To ja, Margaret”. To opowieść o dojrzewaniu, również o czekaniu na pierwszą miesiączkę. Być może ty już chciałabyś, aby nadszedł jej koniec, w produkcji możesz zobaczyć perspektywę dziewczynek, które nie mogą doczekać się pojawienia tej pierwszej. Podczas seansu może pojawić się wiele pytań, a taka rozmowa „przy okazji” może okazać się o wiele łatwiejsza.

Wartościowych kont nie brakuje również w mediach społecznościowych, skarbnicą wiedzy jest np. @czesccialo czy @sexedpl.

Mamo syna, nie uciekaj od tematu

Miesiączka jest tematem rozmowy, którą - moim zdaniem - powinnyśmy przeprowadzić nie tylko z córkami. Wiem, że mamy chłopców mają swoje tematy, ale i o okresie warto rozmawiać. Nie tylko po to, aby było wiadomo, jak działa ciało, z czym wiąże się pojawienie się miesiączki. Ale i aby podpaska, która wypadnie z plecaka nie była powodem do żartów, plama na spodniach wskazywana palcami.

Mamy wiele na głowie, wiele musimy. Ale tego tematu nie odpuszczajmy.

Zobacz także: Memy o rodzicielstwie. Zrozumie je każdy, kto ma dzieci