Dlaczego dzieci wierzą w potwory

2015-04-27 10:29

Czym się objawia myślenie magiczne dziecka? Wiarą w świętego Mikołaja, wróżkę-zębuszkę i posiadaniem niewidzialnych przyjaciół. Czy to powód do rodzicielskiego zaniepokojenia, czy raczej całkiem normalny objaw?

Myślenie magiczne

i

Autor: Thinkstock|thinkstockphotos.com Myślenie magiczne jest właściwe dzieciom od 2. do 6. roku życia i nie ma w tym nic niepokojącego.

Spis treści

  1. Myślenie magiczne: jak się objawia u dzieci i jak na nie reagować?
  2. Myślenie magiczne: kiedy ma swój kres?
  3. Myślenie magiczne a myślenie logiczne

Jean Piaget, znany szwajcarski psycholog, którego prace na stałe wpisały się w kanon tych najważniejszych, dotyczących psychologii dziecka, w swojej teorii dotyczącej jego rozwoju wskazuje na tzw. okres przedoperacyjny. Przypada on mniej więcej od 2. do 6. roku życia dziecka. Charakterystyczne dla tego wieku jest właśnie myślenie magiczne. Jest to jak najbardziej normalny i powszechny objaw, przez który przechodzi w tym okresie swojego dzieciństwa każdy człowiek. 

- Dziecko 2-, 3-, a nawet 4-letnie nie widzi nawet powodu, dla którego miałaby poświęcać swój wysiłek intelektualny próbom odróżniania świata realnego od nierealnego. Dla dzieci w tym wieku świat magii i rzeczywistość swobodnie się przeplatają. Jeśli dziecko mówi nam, że wróżka zwinęła ze stołu to, co przed chwilą na nim leżało, należy przyjąć jego słowa za logiczne wyjaśnienie. Dopiero jeśli po 6. lub 7. roku życia zauważymy brak rozróżniania tych dwóch sfer, trzeba zintensyfikować wyjaśnienia - zauważa w rozmowie z "Dzień dobry TVN" psycholog Aleksandra Piotrowska.

Warto dodać, że właśnie około 3. roku życia dziecko zaczyna odróżniać realność od fikcji, ale nadal uważa oba te światy za równorzędne. Dlaczego? Tak jak i dorosły człowiek, musi sobie tłumaczyć działanie świata. Jako że nie potrafi jeszcze logicznie myśleć, wybiera taki właśnie sposób.

>>Przeczytaj również, jakie nawyki warto pielęgnować w dziecku, by rozwijać jego twórcze myślenie>>

Myślenie magiczne: jak się objawia u dzieci i jak na nie reagować?

Przejawy dziecięcego myślenia magicznego można zaobserwować w wielu aspektach ich życia. Prawie każde dziecko boi się potworów. Tylko czekają, aż wieczorem, gdy mama albo tata wyjdzie z pokoju, może nawet zgasi światło, potwory wyjdą z szafy lub spod łóżka i zaczną mu zagrażać. Bardziej wskazane niż tłumaczenie dziecku, że potworów nie ma, jest dostosowanie się do jego wyobraźni. Jeśli rodzic wytłumaczy dziecku, że oprócz potworów w pokoju są też wróżki, które pilnują, by dziecku nic się nie stało lub że potwory w nocy śpią albo boją się ludzi tak samo, jak ludzie ich i dlatego nie wychodzą z szaf i spod łóżka, na pewno przekona dziecko skuteczniej niż próbując dorosłego - logicznego tłumaczenia. Jeśli dziecko ma wymyślonego przyjaciela, rodzic może w rozmowach z nim nawiązywać do niego. Pytać o wspólne przygody, o to, gdzie przyjaciel teraz jest i co robi - dziecko będzie szczęśliwe, że może sobie z rodzicem porozmawiać, a niewyprowadzanie go, z dorosłego punktu widzenia, "z błędu", w niczym mu nie zaszkodzi.

Warto dodać, że dziecięce myślenie magiczne może stać się rodzicielskim sprzymierzeńcem. To dobry sposób na wspomaganie dorosłych w wychowywaniu swoich pociech i rozwiązywaniu problemów. Jeśli np. dziecko nie chce chodzić do przedszkola, mama może mu podarować "zaczarowaną" maskotkę - strażnika czasu. Jeśli dziecko weźmie je ze sobą, ani się obejrzy, a rodzice wrócą po nie i po strażnika i zabiorą do domu.

Nie bez przyczyny to właśnie dla dzieci tworzy się bajki i baśnie. W świecie przedstawionym w tych utworach rzeczywistość miesza się z fikcją, zwyczajne, znane dziecku z codzienności przedmioty, zdarzenia z tymi zupełnie magicznymi. Dziecko dopiero poznaje świat, ciągle jest nim zadziwione. Oczarowują je biegające po lesie wiewiórki, jeżdżące wokół samochody, działanie telefonów komórkowych, jak i latający na dywanie Aladyn, śpiąca królewna z siedmioma krasnoludkami, mówiące i ożywające w filmach animowanych zabawki. Nie wyrywajmy dziecka ze świata fantazji, nie próbujmy mu odbierać tej zdolności myślenia magicznego.

- Nie zabijajmy tego magicznego dziecięcego świata. Tak szczerze mówiąc, to chyba nawet nie mamy na to szans, co wynika z prostego powodu: przez co najmniej pierwsze 5, 6 lat życia nasze możliwości logicznego i racjonalnego wyjaśniania świata są skromne. A jesteśmy tak skonstruowani, że jakieś wyjaśnienie i jakiś porządek musi mieć. I tutaj idzie nam w sukurs myślenie magiczne. Dlatego na pytanie o świętego Mikołaja odpowiadajmy twierdząco. Przecież oczywiste jest, że wszyscy w niego wierzymy - dodaje z uśmiechem Aleksandra Piotrowska.

Myślenie magiczne: kiedy ma swój kres?

Dopiero jeśli u dziecka po 7. roku życia to myślenie magiczne nadal jest dominujące, można zacząć próby sprowadzania dziecka ku realności. Nawet w życiu dorosłego człowieka magia jest bardzo ważna, bo pomaga radzić sobie z różnymi doświadczeniami. Wiara w nią nie może jednak przeważać nad umiejętnością odnalezienia się w rzeczywistości i przypisywaniem jej wiodącej roli. Już trzy- i czterolatki potrafią rozpoznać przedmioty i osoby, ale mają problem z pamięcią długotrwałą. Natomiast pięcio- i sześciolatki zaczynają rozumieć, że płeć człowieka to coś więcej niż tylko wygląd i ubranie. Bo przecież nawet chłopiec ubrany na różowo nadal pozostanie chłopcem. Z roku na rok ich umiejętność odnalezienia się w rzeczywistości rośnie. W wieku 7-8 lat dziecko powinno już precyzyjnie rozróżniać rzeczywistość od fantazji. Rozwój myślenia logicznego i stopniowe zastępowanie przez nie myślenia magicznego można mu też ułatwić.

>>Zapoznaj się również z listą pomysłów na kreatywne spędzanie czasu z dzieckiem>>

Myślenie magiczne a myślenie logiczne

Umiejętność logicznego myślenia polega na wyciąganiu odpowiednich wniosków z konkretnych przesłanek. Np. chcąc wejść do jakiegoś budynku i widząc przed sobą drzwi wiemy, że musimy je otworzyć, żeby się przedostać. Chcemy również uniknąć zderzenia z nimi. Nawet jeśli dziecko dłużej niż inne pozostaje w świecie myślenia magicznego, obserwacja świata będzie dla niego najlepszym nauczycielem. Bardzo przydatna będzie tu pomoc rodzica: może tłumaczyć dziecku działanie różnych zjawisk, a później stawiać przed nim podobne problemy do rozwiązania. Dobrze jest poprosić dziecko, by to ono spróbowało nauczyć czegoś koleżankę czy kolegę, by spróbowało wytłumaczyć, jak korzystać z jego ulubionej gry. Będzie musiało się skupić, pomyśleć, jak najlepiej przekazać wiedzę, a jednocześnie nie powinno przeciwko temu protestować. Będzie dumne, że to ono jest tym, które tłumaczy. W sklepach dostępnych jest mnóstwo zabaw i gier logicznych dla dzieci. Wybierając ostrożnie i po wcześniejszym zapoznaniu się z tematem, powinniśmy wybrać produkt, który pomoże dziecku.