Spis treści
Ponad 2 tysiące ojców rocznie zgłasza się do Stowarzyszenia Centrum Praw Ojca z prośbą o interwencję. Z przekory, zawiści, zazdrości lub innych przyczyn matki ich dzieci wpisały w dokumentach w Urzędzie Stanu Cywilnego "ojciec nieznany". Ojcowie nie wiedzą, co zrobić w tej sytuacji, jak dochodzić swoich praw i jak walczyć o uznanie ojcostwa.
- Mnie to w ogóle dziwi, że w nowoczesnym świecie, gdzie wszystko jest monitorowane, kobiety wpisują "ojciec nieznany" - mówi Ireneusz Dzierżęga. - Dyskryminacja ojców w tym zakresie jest powszechna i ugruntowana od wielu lat - dodaje.
Ojciec nieznany: dlaczego urzędnicy idą na łatwiznę?
Kiedy kobiety podają w Urzędzie Stanu Cywilnego "ojciec nieznany", urzędnicy najczęściej nie dochodzą prawdy, tylko wpisują to, czego życzy sobie matka. I w ten sposób w ciągu kilku minut wykluczają ojców z życia dzieci. - Brakuje odpowiedniej procedury, która skupiłaby się na dochodzeniu prawdy. To nie jest średniowiecze - sytuacje, w których matka rzeczywiście nie zna ojca, są sporadyczne. Kobiety często celowo wpisują "ojciec nieznany", a później udają się do Domów Pomocy Społecznej i uzyskują jako samotne matki stosowne gratyfikacje. To zwykle jest motyw działania tych kobiet - tłumaczy Ireneusz Dzierżęga.
Ojciec nieznany: a co z dzieckiem?
Matki krzywdzą w ten sposób nie ojców, ale własne dzieci. Odbierając im ojców, tworzą olbrzymią wyrwę w ich sercach, która z czasem wcale nie zacznie się zmniejszać. Dzieci te w przyszłości mogą mieć problemy emocjonalne z poczuciem tożsamości i brakiem przynależności do korzeni.
Zobaczcie film:
Dzień Dobry TVN/x-news