Sporo mówi się na temat rozwoju inteligencji emocjonalnej u dzieci. Rodzice powinni nie tylko wspierać swoje pociechy w radzeniu sobie z własnymi emocjami, lecz także dawać im przykład.
Tymczasem wielu rodziców, choć dawno wkroczyli w dorosłość, wcale nie dojrzało emocjonalnie. Czy w takim układzie będą w stanie wychować dziecko tak, by nie bało się wyrażać własnych emocji, a nad tymi trudniejszymi panować?
To jak radzisz sobie w trudnych sytuacjach wiele o tobie mówi
Niedawno pisaliśmy o tym, że dojrzały rodzic to taki, który nie unika trudnych sytuacji, ale potrafi potraktować je jak świetne ćwiczenie i wyciągnąć dla siebie lekcję. Pedagożka Anna Pięch, która w Internecie uczy tego, że pokochać kogoś możemy dopiero wówczas, gdy pokochamy siebie przekonuje, że dojrzałość rodzicielska to nie to samo co dorosłość.
Wielu rodziców dopiero przy pierwszym buncie dwulatka, gdy dziecko zaczyna stawiać na swoim i uczy się sztuki sprzeciwu orientuje się, że kompletnie nie wie, jak reagować w obliczu trudności. Słysząc od malucha: "nienawidzę cię!" obrażają się na dziecko, wymyślają kary.
Oznaką niedojrzałości emocjonalnej u dorosłych jest także brak umiejętności dbania o własny komfort i potrzeby. Pamiętaj, że dzieci nas naśladują i bacznie obserwują.
Wymienia 5 oznak dojrzałości emocjonalnej rodzica:
- Zachowania dziecka nie traktuje personalnie.
- Przeprasza i bierze odpowiedzialność, gdy popełni błąd.
- Uczy i pomaga dziecku zachować się lepiej. Nie sięga po kary i nie krytykuje.
- Szanuje i akceptuje wszystkie uczucia dziecka. Nie tylko te, których od niego oczekuje.
- Daje dziecku przestrzeń na mówienie "nie".
Jak widzisz na pierwszym miejscu listy oznak dojrzałości emocjonalnej rodzica znalazł się punkt mówiący o tym, by zachowania dziecka nie traktować personalnie. Co to oznacza? Między innymi to, by nie brać do siebie słów wykrzyczanych w złości, ale to nie wszystko. Dobrze by było, gdyby rodzice (głównie mamy) nie traktowały różnych trudnych zachowań dziecka jako swojej rodzicielskiej porażki.
Pamiętaj, że dziecko ma prawo do własnych odczuć, nie narzucaj mu swoich. Może również wyrażać sprzeciw. Gdy wiesz, że popełniasz błąd, nie bój się do niego przyznać. Jeśli będziesz udawać, że nic się nie stało, twoje dziecko zacznie robić to samo.