Płacz dziecka cię irytuje? Psycholog zdradza, jak radzić sobie z tymi trudnymi emocjami

2022-09-28 15:43

„Minuta płaczu dziecka działa na nasz mózg jak 10 minut młota pneumatycznego” – pisze na swoim instagramowym profilu psycholożka Julia Izmalkowa. Trudno się z nią nie zgodzić, bo płacz dziecka to wyjątkowo trudne doświadczenie dla każdego rodzica. Gdy jesteśmy do tego zmęczeni lub niewyspani płacz dziecka potrafi działać na nas jak płachta na byka. Co robić, by pokonać te silne i trudne emocje?

Płacz dziecka doprowadza cię do irytacji? Psycholog rodziców zdradza, jak radzić sobie z tymi trudnymi emocjami

i

Autor: Getty images Płacz dziecka doprowadza cię do irytacji? Psycholog rodziców zdradza, jak radzić sobie z tymi trudnymi emocjami

Płacz dziecka wzbudza w rodzicach skrajne reakcje. Gdy dziecko płacze, serce nam pęka, jesteśmy gotowi natychmiast zrobić wszystko, by dziecko na nowo było zadowolone i spokojne. W momencie gdy płacz trwa długo – przy kolkach niemowlęcych nawet kilka godzin – poziom stresu u rodzica jest tak wysoki, że często nie jesteśmy już w stanie kontrolować naszych reakcji.

Potrafimy w takim momencie złościć się na dziecko, mówić do niego przykre rzeczy, próbować uciec, gdzie pieprz rośnie, a gdy emocje opadną mieć ogromne wyrzuty sumienia z tego powodu. Psycholog Julia Izmalkowa, która na Instagramie prowadzi profil @psychomama_julia tłumaczy, jak radzić sobie z tymi emocjami.

Przeczytaj także: 4 sposoby jakimi maluchy proszą o okazanie miłości, a my myślimy, że to bunt

Co męczy niemowlaka?

Płacz dziecka a twoje trudne emocje

Psycholożka podkreśla na wstępie, że tego typu reakcje są normalne nawet dla najlepszych rodziców na świecie. Można jednak pomóc sobie w tych trudnych momentach. Jak? Ekspertka daje 3 cenne rady.

  1. „Płacz to język dziecka. Jedyny, który zna. To jego język emocjonalny – nie jest w stanie powiedzieć, co mu jest, więc płacze. Dlatego pomyśl o jego płaczu jako o wołaniu o pomoc, to może rozpuścić odrobinę irytacji”.
  2. „Dziecko nikogo innego nie ma do pomocy – tylko Ciebie. Ty masz siebie – możesz się pocieszyć. Maluszek nie ma jeszcze wykształconej samoregulacji więc, żeby się uspokoić potrzebuje Ciebie. Jesteś pomocny – czy to nie jest pomocna myśl?”
  3. „Nie ma jednego sposobu na te silne i trudne emocje. To, co pomaga, to wiedza i zatroszczenie się o siebie. Kiedy jesteś w miarę zrelaksowany, najedzony i wypoczęty – łatwiej będzie przychodziło Ci znoszenie tego, co trudne.

Warto dodać do tej listy także radę dla obojga rodziców – wspierajcie się wzajemnie, gdy jedno z was już nie radzi sobie emocjonalnie z sytuacją, zamieńcie się rolami.

„Kluczem do tego, żeby znieść to co trudne – jest bycie silnym” – pisze Julia Izmalkowa, wzajemne wsparcie w związku, tę siłę pozwala odzyskiwać.

Przeczytaj: Zrezygnujesz z kar dla dziecka, gdy już będziesz to wiedzieć. Więcej na nich stracisz niż zyskasz