Spis treści
- Wytłumacz dziecku, co się stało
- Połóż nacisk na to, że rozwód nie jest z powodu dziecka
- Opowiedz krok po kroku, jak teraz będzie
- Nie bójcie się nazywać emocje
- Podaruj maluchowi sto procent swojej uwagi
- Nigdy przenigdy nie możesz zawieść zaufania dziecka! Zawsze dotrzymuj słowa - bądź punktualnie na umówionym spotkaniu i spełniaj wszystkie obietnice.
Jedno trzeba powiedzieć na początku – rozstanie rodziców to dla malca wielki dramat. Niemal w ciągu jednej chwili jego cały świat się rozpada – mama i tata już nie są razem.
Przed tobą niebagatelne zadanie – musisz pomóc maluchowi przejść przez ten trudny okres i udowodnić mu, że nadal go kochasz i jest on dla ciebie najważniejsze. Pokaż, że tak naprawdę niezmiennie pozostajesz na zawsze jego tatą.
Pamiętaj, bez względu na to, czy będziecie widywali się codziennie, czy w weekendy albo tylko raz w miesiącu, pozostajesz najważniejszym mężczyzną w życiu swojego dziecka.
Wytłumacz dziecku, co się stało
Oczywiście nie musisz opowiadać dziecku ze szczegółami, co jest przyczyną twojego rozstania z mamą. Zachowaj więc dla siebie wszelkie żale do byłej żony, nie mów o jej wadach.
Jesteś supertatą?Powinieneś znać:
- imię przyjaciela dziecka
- aktualności z życia przedszkola
- smak ulubionych lodów malucha
- marzenia smyka – zarówno, co chciałby dostać pod choinkę, jak i kim chciałby być w przyszłości
- numer buta dziecka i rozmiar ubrań (byś sam robił „niezapowiedziane” zakupy)
Powiedz po prostu, że nie umiesz już rozmawiać z mamą, bo macie inne zdanie na wiele tematów. Możesz podać jakiś przykład – ale powinien być taki, by mała główka go pojęła. Pokaż różnice między wami, np. „Mama lubi każdą wolna chwilę spędzać w domu, a ja wolałbym gdzieś jeździć”. I dodaj, że o takie sprawy często z mamą się kłóciłeś, więc nie byliście szczęśliwi – lepiej dla całej waszej rodziny będzie, gdy zamieszkacie oddzielne. Podkreśl, że ta nowa sytuacja nie zmieni miłości do dziecka – nadal oboje z mamą będziecie kochali je bezgranicznie. Dodaj, że nawet mieszkając daleko od malca, zawsze pojawisz się wtedy, gdy będzie ciebie potrzebował.
I jeszcze jedno – niezwykle ważne! Powiedz smykowi jasno, że ty z mamusią już do siebie nie wrócicie. Jeśli dziecko tego nie usłyszy, będzie samo szukało oznak pojednania i niepotrzebnie przeżywało kolejne rozczarowania, gdy okaże się, że jednak tak nie jest.
Połóż nacisk na to, że rozwód nie jest z powodu dziecka
Wiele maluchów obwinia się, że to przez nich rodzice się rozwiedli. Wyobraź sobie, że potrafią nawet nazwać swój udział w rozstaniu, np.: „Gdybym był grzeczny, rodzice by się nie kłócili i nadal byliby razem”, „Wszystko przez to, że nie chciałem jeść obiadów i potem mama był smutna, a tata zły”. Dlatego w rozmowie z malcem powiedz wyraźnie, że rozwód nie jest jego winą i że nadal razem z mamą kochacie go najbardziej na świecie i zawsze będziecie się o niego troszczyli i nigdy go nie zostawicie. Powtarzaj tak długo, jak będzie trzeba. Twoje słowa uspokoją dziecko.
Opowiedz krok po kroku, jak teraz będzie
Pewnie sam nie do końca wiesz, jak teraz potoczy się wasze życie. A co dopiero ma powiedzieć dziecko... Dlatego spokojnie opowiedz mu, jak będą wyglądały najbliższe dni, tygodnie, miesiące... Dobrze, by przy rozmowie była twoja była żona (wcześniej wszystko dokładnie ustalcie, byście mówili „jednym głosem”). Powiedzcie, gdzie teraz będzie mieszkał malec oraz gdzie zamieszkasz ty (podkreśl, że twój dom jest także domem dziecka). Przedyskutujcie, jakie rzeczy pociechy możesz zabrać ze sobą – może jakieś książeczki – to da dziecku poczucie, że nadal jest częścią twojego życia. Wyjaśnijcie, kiedy będziesz się spotykał z maluchem – możesz zaznaczyć dni na kalendarzu. Możecie też ustalić stały harmonogram, że np. trzy razy w tygodniu będziesz odbierał malca z przedszkola albo że w każdy weekend jecie wspólny obiad. Umówcie się, że będziesz np. dzwonił codziennie po dobranocce.
Nie bójcie się nazywać emocje
Dziecko pewnie czuje się podobnie jak ty – jest smutny, pełen żalu, rozczarowany, a może bardzo zły. Nazwij razem z pociechą te emocje. Ale mów jedynie o uczuciach malucha (dorosły nie powinien zwierzać się ze swoich problemów dziecku!), bo to jego masz wspierać. Powiedz np.: „Wiem, że jesteś smutny, bo nie będziemy już mieszkali razem. Ale nadal kocham cię bardzo!”. Bądź tolerancyjny dla ataków złości malca – to naturalne, że odreagowuje tak silne emocje. Pod żadnym pozorem nie krzycz na dziecko, lecz wykaż zrozumienie.
Podaruj maluchowi sto procent swojej uwagi
Skoro widujecie się tak rzadko, podczas spotkania nie rób niczego, co zabrałoby wasz cenny wspólny czas. Odłóż odkurzanie mieszkania, odmów wizytę hydraulika i wyłącz służbowy telefon. Skoncentruj się na rozmowie i zabawie z pociechą. Dobrze, byś przed spotkaniem z dzieckiem porozmawiał z byłą żoną, co teraz jest w życiu dziecka najważniejsze – może właśnie uczy się jeździć na rowerze (zaproponuj maluchowi trening) albo przeżywa przedszkolną miłość (zapamiętaj imię sympatii).Jeśli pociecha będzie spędzała u ciebie noc (to silnie cementuje wasze dobre relacje), postaraj się stworzyć jej jak najbardziej domowy klimat. Małe dzieci lubią mieć dookoła siebie stałe elementy. Kup więc taką samą lampkę nocną, jaką ma w domu mamy, poproś żonę, by pakując rzeczy dziecka, wrzuciła do torby ukochaną przytulankę malca i książkę, którą lubi słyszeć na dobranoc. Maluch powinien mieć u ciebie swoją szczoteczkę do zębów, piżamkę, pościel itp., by nie musiał przyjeżdżać do ciebie z ogromną walizką.