Ten nawyk u młodych matek staje się przymusem. "Moje dziecko ma 8 lat, a ja wciąż bujam"

2024-03-17 10:06

Młode mamy doświadczają przeróżnych emocji, często skrajnych. Nic dziwnego więc, że często zwykły samotny spacer z domu do sklepu traktują jak wielkie wyjście. Zobacz, czy też tak robiłaś, kiedy dzieckiem zajmował się akurat ktoś inny.

Ten nawyk u młodych matek staje się przymusem. Moje dziecko ma 8 lat, a ja wciąż bujam

i

Autor: Getty Images Ten nawyk u młodych matek staje się przymusem. "Moje dziecko ma 8 lat, a ja wciąż bujam"

Z pewnością kojarzysz krążące w sieci zabawne filmy, na których przemęczone mamy popełniają gafy, takie jak karmienie dziecka butelką, którą przystawiają do jego... ucha czy kołyszące w ramionach samą poduszkę. Mamy spędzające z niemowlętami całe dnie i noce, nierzadko zapominające o sobie.

Jeśli tylko masz taką możliwość, staraj się dzielić z partnerem obowiązkami rodzicielskimi. Tata nie jest rodzicem drugiej kategorii i poza karmieniem piersią naprawdę jest w stanie zaspokajać dziecięce potrzeby. Także te dotyczące bliskości.

Czytaj też: Nie zalicz takiej wpadki - oto najczęstsze błędy niedoświadczonych rodziców noworodka

Kultowe piosenki z bajek | Dokończ Piosenkę #9

Też kołyszesz "niewidzialne dziecko"? Nie ty jedna

Opiekowanie się maluszkiem bez chwili dla siebie sprawia, że kiedy dziecko już uśnie lub na moment przejmie je od ciebie partner, mama czy znajoma, czujesz się dziwnie. Jakby czegoś, a właściwie kogoś ci brakowało...

Przyzwyczajona do popłakującego maluszka zapewne trzymając go w ramionach delikatnie się kołyszesz. Jeśli twoje dziecko wycisza się w ten sposób, uspokaja, a może również usypia, szybko wchodzi ci to w nawyk. Nic dziwnego, że później sama bujasz się w różnych miejscach publicznych, zupełnie tego nie kontrolując. Ten zabawny nawyk zobrazowała Rini Frey, która na Instagramie prowadzi popularny profil @ownitbabe.

Na filmie widzimy kobietę, która podryguje oczekując na zamówienie w restauracji fast food, jeździ wózkiem sklepowym do przodu i do tyłu, choć w środku są tylko zakupy, trzymając na ramieniu dziecko kołysze nosidełkiem.

Znajomy ruch kołysania wykonuje nawet podczas układania włosów przed lustrem, gdy jej dziecko akurat leży w bujaczku.

Nawyk kołysania doskonale rozumieją inne młode mamy, które w komentarzach z rozbawieniem wspominają sytuacje ze swoim udziałem.

"Moje dziecko ma 8 lat, a my z mężem wciąż się bujamy w przód i w tył"

"Mam 51 lat i nadal robię te rzeczy. Inna mama w moim wieku stała ostatnio w kolejce ze mną w sklepie i obie delikatnie kołysałyśmy się tam i z powrotem. Powiedziałam jej: "nigdy nie przestajemy kołysać i pocieszać naszych dzieci, nawet długo po tym, jak dorosną, prawda?" Zdała sobie sprawę z tego, co obie robiłyśmy".

Niektóre mamy zwróciły też uwagę na inny, podobny nawyk. Kiedy słyszą płaczące dziecko, mimowolnie półszeptem mówią: "ciii", by je uspokoić. Nawet, kiedy płacz słychać z oddali i maluch nie ma szansy ich głosu usłyszeć.

Czytaj też: Matka doczepiła wstążkę do torebki? Zapytaj, czy nie potrzebuje pomocy