Bloger James Alvarez, który na Instagramie prowadzi popularne konto @__jamesalvarez, trzy lata temu przeżył prawdziwą tragedię. Przy porodzie córeczki zmarła jego ukochana żona. W jednej chwili musiał zmierzyć się z ogromną stratą i wziąć na swoje barki odpowiedzialność za wychowanie małej istotki, która przyszła na świat.
Nie poddał się i z całym zaangażowaniem zajął się córeczką. Swoje samotne tacierzyństwo opisuje na blogu i w mediach społecznościowych. W jednym z ostatnich swoich wpisów na Instagramie podzielił się ze swoimi obserwatorami wyjątkową sesją z córką, która została stworzona w hołdzie zmarłej żonie. Co ciekawe, to już trzecie takie przedsięwzięcie – podobne ujęcia wykonał także na drugą i pierwszą rocznicę.
Wyjątkowa sesja dla żony w 3. rocznicę jej śmierci
„Dziś mijają 3 lata, odkąd Cię nie ma, a ja mam wrażenie, jakby to było wczoraj. Ten dzień zawsze był słodko-gorzki, ponieważ dzień, w którym Cię straciłem, jest tym samym dniem, w którym świętuję urodziny naszej córki. Chciałabym, żebyś była tutaj ze mną i świętowała urodziny naszej córki, ale teraz jesteś w niebie i czuwasz nad nami” – napisał w opisie sesji James Alvarez.
Na zdjęciach po jednej stronie widzimy ujęcie Jamesa z ciężarną żoną, po drugiej identyczne z córeczką. Każdy detal ubrania jest tak dobrany, by oryginalna sesja była jak najlepiej odwzorowana. Córeczka ma sukienkę w tym samym kolorze, co jej mama. Tata zaś wydaje się, że jest dokładnie w tym samym ubraniu, co kiedyś.
Mężczyzna podkreślił w poście, że ma nadzieję, że zmarła żona jest z niego dumna i widzi jego starania w wychowywaniu córki. Zaś piękna coroczna sesja ma być nie tylko hołdem dla zmarłej ukochanej, ale także piękną pamiątką dla ich córki oraz próbą zachowania mamy jak najdłużej w pamięci. To taka rodzinna urodzinowa sesja pokazująca, że nawet śmierć nie jest w stanie rozłączyć kochającej się rodziny.
„Robię tę sesję zdjęciową, aby Cię uhonorować i przypomnieć światu, jaką piękną osobę straciliśmy, ale co najważniejsze, naszej córce, aby mogła dowiedzieć się, jaką niesamowitą kobietą byłaś, by pewnego dnia mogła dorosnąć tak niesamowita jak ty! Kocham Cię i zawsze będę Cię kochać… Spoczywaj w pokoju, żono!” - napisał.
Jego słowa do głębi poruszyły internautów. W komentarzach podkreślali, że jest niesamowitym tatą i musiał być też wspaniałym mężem.
„Wstrzymuję łzy”.
„Moje oczy wypełnia coraz więcej łez, gdy przewijam zdjęcia”.
„To takie piękne, a jednocześnie tak smutne. Świetnie ci idzie, tato”.
„Nie mam nawet słów, żeby to opisać… Podziwiam, jak honorujesz i pielęgnujesz pamięć o swojej zmarłej żonie tymi cennymi zdjęciami” – podkreślali.
Ten tata podziwia wszystkich samotnych rodziców: "Sam by sobie nie poradził"